ďťż

Wolf

d16z6 zakute odprezone przejechalo ~900km [olej zmieniony przy 200] i fajnie poza 2ma rzeczami

1 - heatshield poprobka hondaty pekl i lała sie woda do kolektora i http://video.google.pl/vi...166830413305013 ... parowozik byl [twierdzono, ze to przez odprezenie moze byc ale jednak to byla woda] - wywalenie peknietej plexy i wstawienie uszczelki za 6zl pomoglo

2 - nie ustawialem afr [nie poinformowano mnie o takiej potrzebie] i wychodzi na to, ze o cipe wytłuc to moje cale docieranie :/ bo dzieki mniejszej kompresji moze zalewac go delikatnie wahą ... lecz w sumie 0,2 stopnia sprezania to az tak wieeele. D16z6 ma 9,2 a ja na ariasach mam raptem byczo mniej czyli 9.0

Jak myslicie .... ustawiac afr i docierac dalej juz jak byc powinno czy zakladac turbine i wystroic ??

p.sssss
kod 21 to walniety zawor vtec czy cos z abs'em bo w ksiazce i w necie jest roznie .. robiony byl swap z autka z absem a u mnie brak go


Do docierania trzeba na poczatku ustawic AFR, bo moze Ci auto zalewac i sie nie ułozy jak trzeba i bedzie olej pic..
Ja bym juz stroił, bo teraz akurat docieranie idzie na twoja niekorzysc...
21 to czujnik zwiększenia ciśnienia oleju po włączeniu vteca
po wlaczeniu vteca ...... on mi sie jeszcze nie wlaczyl po swapie [bo jezdzilem do 3000rpm] a 21 wywala przy wlaczeniu zaplonu odrazu. Ten czujnik jest oddzielnym urzadzonkiem w stosunku do zaworu czy czujnik i zawor to to samo ?? tak czy siak do wymiany czy naprawy ??

FAK jutro musze rano nia jechac ~120km ... mam nadzieje, ze jej bardziej nie zabije niz przez te 900 jazdy na wfr [water/fuel ratio] i chyba zeby zminimalizowac tragedie musze trzymac obroty troszke wieksze zeby zminimalizowac zalewanie i usprawnic spalanie ??

[ Dodano: 2007-05-07, 12:08 ]


Masz niepodpiętego VTECa, albo podpietego zle.
AFR ustawidz (wystroisz) w Warszawie za dobre pieniadze Jak cos to PW
ale AFR ustawia chyba sonda lambda???w d16z6!!!!jak to jest???
ten czujnik daje masę w spoczynku i wywala bląd jak jej nie ma po wlączeniu zaplonu. jak się zalączy vtec to masa znika.

fabryczna lambda stara się korygować do 14,7 - ekologia itd. żeby ustawić afr trzeba wylączyć oryginalną sondę i ustawiać afr przy pomocy szerokopasmowej - niezależnej (jako osobne urządzenie) lub podlączonej do ori kompa (po drobnych zmianach). żeby lepiej jeździlo to trzeba trochę dolać lub zabrać paliwka, pokręcić zaplonem - wszystko z umiarem oczywiście . Najlepiej robić to "na żywo" wykorzystując emulator i dataloging, bo bieganie z pamięcią przy każdorazowej zmianie jest "nieco" klopotliwe

jak Ci zalewa, to w czasie jazdy zawsze po dodawaniu gazu i jakiejś prędkości lekko go ujmij, wtedy będzie trochę mniej paliwa dolewać

fabryczna lambda stara się korygować do 14,7 - ekologia itd. żeby ustawić afr trzeba wylączyć oryginalną sondę i ustawiać afr przy pomocy szerokopasmowej
nie najlepsze rozwiazanie IMO, po wylaczeniu sondy, mapa robi sie bardzo bogata, AFR automatycznie jest w granicy 12-13
ja tam się nie znam
TNX emg po zmianie na nominaly wtryski juz nie zalewa a afr zabardzo sie nie zmieni bo d16z6 ma sprezanie 9,2 a ja na ariasach mam 9,0 wiec mozna powiedziec, ze jest jak byc powinno

zastanawia mnie czasami wiekszy poziom oleju niz byl olej to 10w40 silnik ma przejechane 1500 km wiec teoretycznie [i pewnie praktycznie] nie powinien pic oleju woogole nawet przy dosc ostrej jezdzie....

Mialem zaloze wtryski 390 { FAK } podczas docierania lecz tak mi zalozyli w zakladzie gdzie to robilem - dobrzy ziomale twierdza, ze kompletnie spiepszyli mi misje z tym silnikiem i przez te wieksze wtryski oraz przez to, ze silnik byl dzieki temu zalewany mam do doopy dotarty i bedzie mi pil olej.
Jeszcze byla sytuacja z peknieta uszczelka de ala Hondata miedzy kolektorem ssacym a glowica - nie dali wiekszych szpilek i przykrecili na 3/4 nakretki ale za to mocno i pekla -> lała sie woda do kolektora i niezly parowozik mialem .. bialo az w lusterku nic nie bylo widac.

Juz wczesniej mialem przyplywy olejowe lecz to przez te 390cc teraz jezdze na oryginalach [ktore musialem sam sobie zmienic] i qrna znowu po przejechaniu ok. 15km mialem na bagnecie zzz 2mm ponad gorna kropke a jak dolewalem [przeszlo 1L !! bo mi wypalila w 120km !! ale nie wiem czy to wypalil sie olej czy benzyna z oleju i dlatego go ubylo] to bylo 2-3mm pod kropka.

Dzis proforma zmienie olej i zobacze co jak.
Ogolnie chyba warto byloby sprawdzic cisnienie czy nie spierdziela przez pierscienie ?? bo jesli okaze sie, ze nie pierscieniami to ktoredy moze jeszcze ?? -- ogolnie ja pierdole po bananie na twarzy podczas jazdy przychodzi zalamka jak zagladam do silnika .. ogolnie jakis takis zajebiscie cieply on caly przy okazji

Jak sprawdzic czy jest benzyna w oleju ... podpalic ?? wachac ??
Amorr olej jeszcze może brać przez uszczelniacze. Wyrzuca go do głowicy przez odme do filtra powietrza i przepala z benzyną zrób sobie próbe olejową jak wyjdzie OK tzn że uszczelniacze do wymiany jak nie to pierścionki.
jak zdrowo przelewało to docieranie na oleju rozrzedzonym benzyną na pewno na dobre nie wyszło
o docieraniu takie info znalazlem...
http://www.honda-tech.com/zerothread?id=878397

zrób sobie próbe olejową jak wyjdzie yyyy a jak

oplowski 10w40 jest i dotego bardzo rzadka musze zmienic olej i wtedy sie zobaczy bo narzie to go jednak popija przy 2300 przebiegu.

Co lepiej:
- MOTUL 8100 X-CESS 5W-40
- CASTROL EDGE SPORT 10W-60
- czy macie jakis inny ....
Valvoline Racing 10W60.
10w40 to nie jest rzadki olej.
A ile Ci ubywa na 1000km?
1000 to brzmi dumnie ...

18.05.07


19.05.07 przejechane nie mniej niz 100 a nie ma bata, ze wiecej niz 200 [no powiedzmy 150km]


jazda srednio na jeza .. pare razy 6500rpm i ogolnie 140km/h srednio bez emocji bo brak nadal vteca mam

[ Dodano: 2007-05-21, 09:29 ]
raczej bym stawial ze masz zle spasowany...
pasowali na 9 setek - ogolnie nie ja skladalem silnik tylko "tunerzy" ... ale nie po to wywalalem kase na ariasy i inne rzeczy zeby teraz miec lipe

czyli zeby to zrobic jak nalezy co powininem teraz zrobic
dymi jak smok?
na cb ostatnio ktos mi mowil, ze troszke kopce .... dzis poprosze kumpla zeby mi nagral/obczail jak to wyglada. Plan mam taki, ze obaj z telefonami - normalnie sie bede rozpedzal i powie mi przy ilu rpm leci DYMek

lecz tak patrzac na koncowke wydechu to spoooora warstwa "sadzy" na nim

ogolnie silnik jest bardzo cieply ... tak jakby mial spore opory do pokonania podczas pracy nawet przy wooolnej jezdzie blok sie nagrzewa sporo
a duzy wplyw na docieranie i pozniejsze spalanie oleju,ma rozstawienie zamkow pierscieni????amorr,jak rozmiescili ci zamki na pierscionkach??bo ja mam podobny problem tez spala jakies 0.6litra na 1tys[30% but]ale ja mam zle ustawione zamki,znaczy mechanicy[wszyscy co sie pytalem]kazali to zrobilem,,a sie okazuje ze zle..[tuleje po pomiarach zero owalenizny.byly honowane]i za miesciac wlewam motula 15w50 zobacze co wyjdzie,,,,teraz smiagam na shellu 10w40,na docieraniu zalany byl shell 15w40 i spalil 1litr bez buta max 3tys...
ustawienie zamkow ma b.duzy wplyw.
znaczy jak maja byc ustawione [mmmmm to czape trzeba bedzie zrywac] bo jesli mi odpowiedza, ze dobrze sa ustawione to o co mam konkretnie wypytywac....

[ Dodano: 2007-05-22, 13:19 ]
a moze miec taki wplyw, ze mechanik sprawdzil stan tuleji sa ok,zero owalenizacji,,zrobil honowanioe,ja zalozylem pierscienie keikoku,luzy na zamkach po 0.25-0,30..ale zamki z olejowych dalem z boku tloka,a tak nie moze byc,,ogolnie gdzies byl link jak powinny byc ustawione zamki na tloku,,,i teraz tak jak mam zle ustawione zamki,to teraz rozebrac przelozyc tak jak ma byc,czy zalozyc nowe pierscienie?????i znowu je dotrzec???czy juz wogole lipa z tych tuleji????POMOCY//amorr-0 a takie spalanie to juz normalnie porazka.....tu nie widze innej opcji jak rozebrac na nowo do pomiarow i kombinowac....

[ Dodano: 2007-05-22, 15:14 ]
napewno zaden zamek nie moze byc w osi sworznia tłoka
a ja mam wlasnie zamki z olejowych w osi sworznia tloka,,,,moze to byc przyczyna spalania oleju???w takiej ilosci..i teraz tak, rozkrecic i zalozyc nowe pierscienie,czy mozna te przesunac w odpowiednie miejsca.......aha czy teraz juz tuleja nie ejst jakos zle dopasowana???ponowne honowanie czy jak???pomocy....aha sorki ze w nie swoim temacie zadaje pytania,ale tez to sie moze przydac,,,
spoko - sam mialem pytac co teraz robic
W temacie budowania, docierania i ewentualnych problemów (głównie ze spalaniem oleju) polecam artykuł z ImportBuilders...brzmi sensownie, nawet bardzo sensownie...

KLIK KLIK
artykul oki lecz moglby ktos raz a dobrze go przetlumaczyc - powiedzmy, ze czesc czaje a czesci sie domyslam a tak bylaby jasnosc ogolna

tak czy siak silnik trzeba rozbierac ?? pewnie nie bedzie chetnych na zaplacenie za to - bo raczej to nie moja [usera] wina, ze jest jak jest ....
W skrócie to:
Jesli zlozyles wlasnie nowy silnik, to nawet go nie odpalaj jesli nie masz podpiętej sondy szerokopasmowej i nie mozesz sprawdzic AFRu.

Niestety Amorr wg autora tego teksu jestes totalnym ignorantem, a za ewentualnie usterki mozesz winic tylko siebie, a nie mechanikow ktorzy skladali Ci motor.
Oczywiście przy założeniu, że owi mechanicy naprawdę poprawnie złożyli motor.

Generalnie (mimo negatywnego wydźwięku w paru miejscach) w artykule chodzi o to by nie docierać przez niewiadomo ile kilometrów tylko w zasadzie praktycznie od razu stroić. Ewentualnie natychmiast wystroić na małe obroty i uchylenia przepustnicy, docierać x kilometrów jeżdżąc tylko w tych wystrojonych przedziałach i potem wystroić całość na ogień.

Niestety Amorr wg autora tego teksu jestes totalnym ignorantem, a za ewentualnie usterki mozesz winic tylko siebie, a nie mechanikow ktorzy skladali Ci motor. i tu typa [autora] nie rozumiem - ja daje silnik i wszystkie czesci do mechanika, ktory zapewnial mnie, ze wie co robi. Ja sam czasem serwisuje kompy i np gdy ktos chce "swojego" xp to mowie, ze nie wolno pozniej popierac akualizacji bo bedzie wywyalac komunikat o pirackiej kopi - innymi slowy mowie i tlumacze co i jak -> nie mozna sie znac na wszystkim. Ja nie stalem i nie mowilem co trzeba robic - dalem czesci, zaplacilem kaske i oczekiwalem okreslonego efektu. Docieralem 1000km jezdzac do 3000rpm - pozniej delikatnie szybciej 3000-4000[czasem]rpm. Po ponaaad 2000km pierwszy raz ponad 6000rpm ale na chwilke - ogolnie systemem "malych kroczkow" coraz bardziej ... i kupa. Wiec chyba jednak wina nie lezy po mojej stronie.
W artukule jest, ze w sumie odrazu mozna jezdzic i nic sie nie powinno dziac ....

W artukule jest, ze w sumie odrazu mozna jezdzic i nic sie nie powinno dziac ....
ja nic takiego tak nie znalazlem, autor kilka razy powtarza iz trzeba sprawdzic AFR, bez tego jezdzic nie mozna

iz trzeba sprawdzic AFR, bez tego jezdzic nie mozna no tak lecz gdyby mi to powiedziano to bym nie jezdzil ..... tylko wystroil.

W sumie to Krystian mi to powiedzial lecz juz w trakcie docierania....

Wiec rozwiazaniem jest rozebranie silnika + [oby nie] tulejowanie, ewentualnie nowe pierscienie, zlozenie silnika juz z turbina i wtedy odrazu strojenie na pelnym setup'ie.

[ Dodano: 2007-05-23, 16:16 ]
Ja bym sprobowal teraz moze sprawdzic AFR, wystroic na niskich obrotach... a jak bedzie decyzja o rozbieraniu silnika, to po jego powtorym zlozeniu juz bedzie wstepna jakas mape do spokojniej normalnej jazdy.
Dobrze prawi...

a powiedzcie mi czy w moim przypadku po remoncie slinki d16z5dohc na sondzie jedno zylowej,bez turba,,,oczywiscie!!!TEZ TRZEBA USTAWIC AFR PO REMONCIE???CZY JAK???bo juz zupelnie mam dosc wszystkiego,,mechanicy w naszym kraju to porazka ,,,,,pytalem chyba ze 10osob co i jak,,i poskladalem a teraz wychodza roznosci.....
Jeśli po prostu remontujesz silnik, nie robisz mu żadnych poważnych zmian (żadnego turbo, wtrysków, tłoków podbijających/zmniejszających komprechę, chorych wałków itp.) i masz oryginalny komp to nic nie musisz robić. Odpalasz i jedziesz...może najwyżej bez katowania przez jakiś czas. Wszystko.

Wszelkie badania AFR, strojenia itp. mają zastosowanie do budowanych motorów, w których wiele komponentów zostaje modyfikowanych. Wówczas mapy z seryjnego kompa są już z dupy i mogą jedynie zniszczyć silnik. Dlatego trzeba je zmienić.

W skrócie to:
Jesli zlozyles wlasnie nowy silnik, to nawet go nie odpalaj jesli nie masz podpiętej sondy szerokopasmowej i nie mozesz sprawdzic AFRu.

Niestety Amorr wg autora tego teksu jestes totalnym ignorantem, a za ewentualnie usterki mozesz winic tylko siebie, a nie mechanikow ktorzy skladali Ci motor.


Mówisz jakby Amorr oddał samochód do kowala,
A on jest klientem firmy zajmującej się tuningiem, więc taki rzeczy to powinien się dowiadywać od swojego mechanika, a nie z forum.
Bo to powinno byc tak, że Amorr odbiera auto z wystrojonym AFR np. do 5000 obr i powinien sobie dotrzeć auto, po czym zmienić olej i wystroić w całym zakresie.
A nie docierać na seryjnym kompie z wtryskami 390cc !!!!
W nadłubanym b18c6 wsadziliśmy 310cc na seryjnym kompie z chipem Kingmotorsporta i go ostro zalewało, to u Amorra chyba rzeka musiała płynąć z tych sikutów.
Daniel.....

Ale w tym tekście właśnie tak jest: "Jeśli Twój tuner nie mówi Ci takich rzeczy natychmiast uciekaj" czy coś mniej więcej w tym stylu. Dopiero potem jest, że jeśli się nie stosujesz do rad ludzi, którym płacisz (a płacisz im bo ich potrzebujesz) to ewentualny fuck-up jest Twoją własną winą a nie buildera/tunera.
Też uważam, że mechanik Amorra powinien mu o wszystkim powiedzieć. Bo w końcu nie trzeba być geniuszem, żeby przewidzieć, że założenie o 70% wydajniejszych wtrysków bez żadnych zmian elektroniki będzie zalewać jak cholera. I jakie to zalewanie będzie miało konsekwencje również.
No dobra, to moze cos zle zrozumialem, na szybkosci czytalem

Wracajac do tematu, sprawdz teraz AFR, wystroj ile mozna na niskich obrotach, pojezdzij troche, zobacz co sie bedzie dzialo i podejmij wtedy decyzje czy rozbierac silnik czy nie.
Ale jak to autor tego teksu pisze, nie mam specjalnego doswiadczenia w budowie silnikow wiec tak napawde nie jestem wiarygodnym zrodlem informacji
te 390cc mialem w d15b7 ktore sprzedalem i prosilem o wyjecie ich i wlozenie nominalow od b7 lecz cos mnie zle zrozumiano i wlozono mi te wtryski do d16z6 .... troche mnie zdziwil widok rezystorboxa ale tak mialo byc oki .. to oki

czekam na olej valvoline 10w60 + wlewam ceramizer .. 300km max 2700rpm

odstawie sunie do zakladu w przyszlym tygodniu - maja zbadac przyczyne i dokonczyc auto ogolnie

Ten txt tego typa jest o budowaniu silnikow "zmodyfikowanych" typu np zjazd z kompresji 10,5 na 9,0 wtedy trzeba stroic na samym starcie lecz u mnie kompresja spadla z 9,2 do 9,0:1 wiec niewiele i mysle, ze afr byl w miare ustawiony ... tylko, ze na samym poczatku jezdzilem na 390cc i kompie od d15b7 w zakutym silniku d16z6
lanie ceramizera to szykowanie fury na sprzedaz...

tylko, ze na samym poczatku jezdzilem na 390cc i kompie od d15b7 w zakutym silniku d16z6
a czemu tak??
czemu moze cos pomoze ... na poczatku mialem slaby film olejowy i moglo dojsc do kiepskiego dotarcia... czy jednak zaszkodzi..
tak czy inaczej czeka Cię zdjęcie głowicy i wyjęcie tłoków. sprawdzenie jak są ułożone zamki na pierscieniach, czy tłoki nie sa porysowane, czy gładzie nie są porysowane. dopiero w zależności od tego bedziesz dywagował co dalej...

a czemu tak?? bo tak mi zalozyli i kazali jechac .... a duze wtryski byly zalozone przez goscia ktory tam juz nie pracuje i niewiadomo czego to zrobil. A co do P06 to nie wiem czemu takl mi dali

Ten txt tego typa jest o budowaniu silnikow "zmodyfikowanych" typu np zjazd z kompresji 10,5 na 9,0 wtedy trzeba stroic na samym starcie lecz u mnie kompresja spadla z 9,2 do 9,0:1 wiec niewiele i mysle, ze afr byl w miare ustawiony ... tylko, ze na samym poczatku jezdzilem na 390cc i kompie od d15b7 w zakutym silniku d16z6

Te zdania są przeciwstawne. AFR nie mógł być w miarę ustawiony skoro nagle włożono takie wtryski i nic nie ruszano w elektronice (seryjny komp B7). Powiem więcej, on nawet MUSIAŁ być zły. Sama kompresja nie ma tutaj zbyt wiele do rzeczy, nawet do zapłonu ma bardzo niewiele, bo zjechała ledwo o 0.2 punkta.

Ale nie ma chyba już co płakać i dywagować nad tym. Trzeba zrobić jak mówi Pati i zobaczyć co wyniknie.
chodzilo mi o afr po wymianie wtryskow na nominaly przed czyli na 390cc wiadomo, ze byla koopa
Zrob jak pati mowi...
Za bardzo sie stresujesz tym docieraniem,odpalasz ,ustawiasz afr i to jest podstawa,a tak naprawde co do docierania to jest wiele szkoł...

U ciebie był ewidenty bład nie ustawienia afr no i mega sikuty załozone...

U ciebie był ewidenty bład nie ustawienia afr no i mega sikuty załozone... no afr to by jeszcze przeszedl taki jak oryginal mial w kompie bo kompresja ta sama praktycznie ... ale co do wtryskow to racja

czy mozliwe, ze uszczelke wydmuchalo i dlatego kopci i grzeje sie przy szybszej jezdzie - jak to sprawdzic .. cisnienie sprezania cos powie o tym ??
nie wymyslaj. rozbierz silnik.

no afr to by jeszcze przeszedl taki jak oryginal mial w kompie bo kompresja ta sama praktycznie ... ale co do wtryskow to racja



Amorr, a jak ci ma prześć AFR jak wtryski zmieniłeś
Co by było gdyby... takie gdybanie jest bez sensu.

Gdybys odrazu wystroil to nie bylo by problemu.
Amorr uturbiasz auto już od 2 lat, policz ile wydałeś już na to kasy, o straconym czasie i nerwach już nie wspomnę.
W tym momencie jesteś prawie w punkcie wyjścia .
A kasy juz posżło nie mało. Boję się już myśleć co wyskoczy jak zaczniesz montować turbinę.
Ja na twoim miejscu oddałby auto do kogoś kto ma doświadczenie w uturbianiu. Będzie szybciej i napewno w całym rozliczeniu wyjdzie taniej.
moze ktos poleci tani/dobry zaklad lub sqad ... kolo lublina najlepiej ... w sumie to mam autko do remontu z jak malym przebiegiem

czy sprzedawac nerke i promotor, ecu-performance, ....
rob samemu!! zaoszczedzisz multum kasy i bedziesz wiedział o co c'mon w srodku. i w razie co pretensje tylko do siebie. oczywiscie robót, do których potrzeba fachowego sprzętu sam nie zrobisz, ale one nie kosztuja specjalnie dużo.

tak naprawde tracisz tylko uszczelke pod głowicą, olej w skrzyni i silniku oraz chłodziwo. da sie zjeść jeszcze.
Normalnie teraz to mi dylemat zrobiliscie bo mam podobna sytuacje(ale jeszcze ''przed'' na szczescie).
Na dniach skladamy Z6 na tlokach CP 9:0. I juz sram w gacie, ze bedzie cos nie tak tym bardziej, ze nie mialem zamairu kupowac zadnego ''diwajsa'' na teraz, skoro chce dotrzec caly silnik na N/A.
Myslalem za te 0.2 roznicy seryjny komp ogarnie a tu widze
tu chyba nie zawinilo te 0.2 tylko te masakryczne wtryski,,,,czy sie myle???
niestety nie myslisz sie - kazdy wszedzie twierdzi, ze 0,2 moze byc i spoczko sie dotrze na oryginalnym kompie lecz te wtryski 390 .......

STACH bedzie dobrze - pierwsza wymiana oleju 150-200km pozniej przy 750-1000 - pierwszy 1000 zrob max do 3000rpm poznie nastepny max do 3500 i 3ci max do 4000 - po 2500 km mozesz raz na jjaaaakis czas do 6000 na chwilunie. Ja mialem taki plan lecz mi go zlalo --- ff-pizdu czemu to czlowiek uczy sie tak bolesnie na swoim przykladzie

oooooooooo mam jeszcze pytanko czy wtryski w d15b7 i d16z6 sa takie same ?? bo z racji tych dziwnych komplikacji z zamienianiem wtryskow sam nie wiem jakie wstawilem teraz z b7 czy z6

[ Dodano: 2007-05-25, 19:45 ]

czy wtryski w d15b7 i d16z6 sa takie same ??
tak
przynajmniej to w calym nieszczesciu dobre

sprezanie
1 = 11,75
2 = 12,45
3 = 12,35
4 = 12,25

w d16z6 przy 9,2:1 powinno byc 12,80 ja mam 9,0:1 czyli powinno byc ~12,5 nie robilem proby olejowej ... zrobie ja jak za tydzien przyprowadze ja... nie jezdze bo mi jej szkoda
no to nie rewelka te wyniki. mi tez oliwa znika (troche wolniej niż Tobie, ale ostatnio znalazłem przyczynę- leci po gwincie świec). Stopień spreżania 9.2:1, pasowane na 8 setek. 14,14.2, 14.3, 14.5. Docierane jak motor, na fabrycznym kompie i fabrycznych wtryskach, bez ustawiania AFRu, bo nawet nie miałem jak wtedy.
ogolnie i tam masz wieksze .. no ale i inny silnik ... jakie twoj silnik ma sprezanie w oryginale ??

Co u mnie moze byc przyczyna takiego spadku na 1wszym .... pekniety pierscien czy moze zapieczony - wlewac nafte do cylindra ?? czy jednak trzeba rozbierac silnik. Jeszcze jedno czy moglem ta awarie ja uczynic ?? czy jednak zle byl silnik zlozony ??
albo sa zle ulozone pierscienie albo zostal zle dotarty (na zlym skladnie mieszanki).
tak czy inaczej zdejmij góre.
za tydzien w poniedzialek autko idzie do zakladu gdzie bylo skladane - no ciekawe - dam znac co i jak...

ojjjj chyba kolejne wakacje nie pojezdze swoim-moim autkiem
nos do góry... będzie dobrze.
a ja mam takie pytanie,silnik po dotarciu[honowany,nowe pierscienie],i trzymie cisnienie po 12.5 na kazdym idealnie to samo,ale spala olej,,i teraz tak?jak trzymia pierscienie uszczelniajace[nowo poskladany silnik!!!]to jak moga nie trzymac pierscienie olejowe????znaczy ze wina lezy po stronie zle ustawionych pierscieni,czy moze zle pomierzonych tuleji[moga miec owalenizne,czy jak to sie tam nazywa]???czy ktos moze na to pytanie odpowiedziec???bo jak by mialy owalenizne tuleje,to i pierscienie uszczelniajace by nie trzymaly cisnienia???chyba????
mariusz123
Skoro ci trzyma ladnie cisnienie to chyba tuleje/pierscienie oki.
Ile tego oleju pali ??
0.5-0.6 litra na 1tys,wiec duzo..............ale kopci jak hamuje silnikiem[pisalem co i jak kilka postow wyzej]kombinuje czy to nie wina tych olejowych pierscieni,ze zamki sa na bokach tuleji[czyli w osi sworznia tloka]a zgarniajacy i uszczelniajacy mam dobrze zalozone....niewiem jeszcze jak z glowica,,[niby dobrze mechanicy twierdzili ze ok,hehehe]czy nie ma za duzo luzu na prowadnicach??


1 - heatshield poprobka hondaty pekl i lała sie woda do kolektora i http://video.google.pl/vi...166830413305013 ... parowozik byl [twierdzono, ze to przez odprezenie moze byc ale jednak to byla woda] - wywalenie peknietej plexy i wstawienie uszczelki za 6zl pomoglo


rozmawiałem dzisiaj na temat twojego silnika, i wygląda na to że przegrzałeś motor jak ci rozsypała się ta plexa pod kolektorem. Ubytek 2l płynu to jednak jest dużo.
Wymiana pierścieni powinna zażegnac problem spalania oleju.
tnx Daniel

lecz co teraz robic jesli mam przegrzany silnik ??
a mialem takie dobre pierscienie Ariasa .... ehhhh - jakie polecacie bo pewnie na szybciora trzeba bedzie kupic na ebay i lotnicza do PL
zamow nowe pierscienie ariasa.
pierscionki mi trzeba 1012402954 moze szybciej bedzie z anglii - ziomal jutro podzwoni

postala tydzien w garazu i ~jakby cos tam na dobre jej to wyszlo .... zaraz jade w mala traske - wyczyszcze koncowke tlumika z sadzy i pojedziemy troszke 6000rpm zobaczymy jak ze spalaniem oleju bedzie...

Co do sadzy to serio cale takie placki odpadaja z koncowki - sadza jak w kominie taka "puchata"
Konsekwencja tego AFRu...
myslisz ze od stania tydzien w garazu poprawił się afr albo pierscienie przekręciły na swoje miejsce?
zrob dlugą trasę to dobijesz ten silnik... tu nie ma co czekać, tylko czym prędzej go rozłożyć i sprawdzić co i jak.
no raczej afr sie nie zrobil ... bo jest dobry 0,2 stopnia tylko odprezony jest silnik.

Zmienilem swiece i po 200km koncowki sa bialo szare czyli moze byc za uboga mieszanka lub zbyt goraca swieca [nominaly ngk do d16z6 chyba bkr6-11]. Po 100km i jezdzie do 3000rpm byly pokryte szaro-brazowym osadem wiec oki lecz gdy da sie troszke wiecej duza temp sie robi i chyba dlatego pokrywaja sie bialawym nalotem. Co mnie cieszy nie sa swiece zajebane czarna sadza ... lecz olej i tak znika ..

Autko odstawiam w przyszlym tygodniu bo jeszcze 2gi jest w trakcie swapu .... zreszta czekam na pierscienie.
ja bym tym autem nie jezdzil... bez sprawdzenia AFRu to jazda wielką niewiadomą i cykającą bomba pod maska...
AMORR- masz juz jakies info,naprawiles,smigasz,jak sprawa stoi z silnikiem,,,????
zz racji totalnej olewki ze strony dotychczasowego mechaniora zabieram pozostalosci gratow od niego i sam [z big pomoca Artka i zreszta u niego w warsztacie] podlaczamy poduszki [bo mam tylko wstawione a kabelki i komp lezy w pudle], robimy wydech i orurowanie w silniku. Oczywiscie przedtem zdjecie glowicy i zobaczymy z czyjej winy tak palila olej ..... no i czemu nie wlacza sie vtec :/

Zlozenie wszystkiego i bez doladowania jade do Kukiego na strojenie....

dodane:

dzis rozebralem silnik:
- glowice odkrecilem recznie ktos zapomnial ja przykrecic
- dlaczego pila olej ....


- dlaczego silnik sie grzal i ciezko krecil sie ogolnie ...


- czy powinno byc tak ??

tak to 0,80 mm

Mam pytanko co do ostaniego: wychodzi na to, ze tloki sa jakby z mniejszym wymiarem na gorze (widac na fotce nr1 ze buuum i temp zatrzymywaly sie na 1wszym pierscieniu)
..____
_|......|_
|..........|
|_____|

czy tak moze byc [mam teorie dlaczego ale napiszcie - moze mam racje] wychodzi z tego, ze calosc tloka jest oki tylko gora mniejsza....

i co najlepsze zrobilem to praktycznie sam [pomoc tylko przy zdjeciu glowicy] w 2 godziny ..... a paaaare miesiecy jebali mi sie ze zlozeniem tunerzy z KAT serivis i co ŹLE go zlozyli po 3kroc [glowica nie przykrecona, zle ustawione zamki i POMYLONE nr przy skladaniu korb no i pare innych szczegolow [nie podlaczone poduchy, vtec, ...] ale to najwieksze]
Normalnie jak rozbieralem silnik zebralo sie zz 8 osob z taaaaakimi oczami jak widzieli jak odkrecam nakretki od szpilek glowicy a dalej ... sami widzicie na zdjeciach.
dobrze widzę, że zamki w linii są?

no i 8 dziesiątek robi wrażenie Nie tłukło to się po silniku?

Dobrze, że samemu to robisz. Jak coś nie wyjdzie, to przynajmniej za robociznę nie płacisz ciężkiego sosu, no i coś się nauczysz zawsze. Zobacz jeszcze, czy szpilki są dobrze wkręcone (i czy gwinty w głowicy były czyszczone/odświeżane- jak to zrobiłem, to mi się włos na plecach zjeżył jaki tam szajs był...)

Powodzeniu w prostowaniu tematu.

dobrze widzę, że zamki w linii są? no niestety i tak w 3 na maxa i 1 mniej ale kolo siebie

wkladajac tlok odwrotnie pasowanie wydaje sie oki .. male luzy chyba faktycznie na 9setek [tak jak mowili, ze niby jest zrobione] czy mozliwe jest, ze tloki sa węższe na gorze zeby w razie puchniecia bylo oki ?? .... ale zeby 0,8
sprawdz sobie w instrukcji od tlokow na ile maja byc pasowane i sprawa bedzie jasna.

zz racji totalnej olewki ze strony dotychczasowego mechaniora zabieram pozostalosci gratow od niego i sam [z big pomoca Artka i zreszta u niego w warsztacie] podlaczamy poduszki [bo mam tylko wstawione a kabelki i komp lezy w pudle], robimy wydech i orurowanie w silniku. Oczywiscie przedtem zdjecie glowicy i zobaczymy z czyjej winy tak palila olej ..... no i czemu nie wlacza sie vtec :/

Zlozenie wszystkiego i bez doladowania jade do Kukiego na strojenie....

dodane:

dzis rozebralem silnik:
- glowice odkrecilem recznie ktos zapomnial ja przykrecic
- dlaczego pila olej ....
Obrazek

- dlaczego silnik sie grzal i ciezko krecil sie ogolnie ...
Obrazek

- czy powinno byc tak ??
Obrazek
tak to 0,80 mm

SZOK,zeby sie starac to ciezko pomylic!!!!!!!!
ok,ale zamki z olejowych maja byc kolo siebie!!!moze nie tak blisko,ale lekko pozakladane,ale one i tak moga sie przekrecic na rowno jak co w czasie jazdy,,,,czy raczej jak sie zalozy pierscienie tak zamki zostaja????

to mechanicy skladali???ludzie co za swiat..............
dzis wszystko poskladalem i ........ dziala jak trzeba - nie dymi, nie kopci, odpalil za pierwszym przekreceniem - jestem szczesliwy tym bardziej, ze sam to sobie uczynilem
gratulacje. Zobacz, jak to zupełnie inaczej smakuje, jak się samemu zrobi
Gratulacje. Po takich przebojach musisz wreszcie się dobrze czuć. Czas na stage 2
bedzie duzzooo stage'ow same powerUPy lecz najpierw troszke docierania tak zzz 1500km. Narazie chyba troszke za duzo pali bo przy jezdzie do 3000 rpm wypila sunia 10L/100 - zmienie jej olej bo zalany byl jakis dziwny [mieszanka 10w40 opla i 10w60 valvoline - nie pytajcie dlaczego]

lecz tej radochy z niskiego zawieszenia i rozporek kazda ilosc benzynki jest warta

ps....
to spalanie moze byc z racji listwy AEMowej ??

listwa to listwa. nie robi.
docieraj z 600km a potem wystroic to ladnie - nie przesadzaj.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl