ďťż

Wolf

Witam, dzisiaj nareszcie odebrałem mojego del sola, jechałem nim jakieś 30 km i mam następujące pytania:

1-przy hamowaniu i przyspieszaniu z tyłu słyszę jakby coś dosyć ciężkiego sie przemieszczało i uderzało o coś (tak jakbym coś zostawił w bagażniku i to by tam "latało", ale bagażnik jest pusty). Co to może być? Czytałem tu na forum, że właściciele solek narzekają że słyszą przemieszczającą się benzynę w baku, ja natomiast słyszę jakby cały bak latał

2-jak ją odpaliłem to świeciła się kontrolka abs'u, po kilku kilometrach przestała sie świecić, ale potem znowu się zapaliła i paliła się bez przerwy do końca podróży. jak później musiałem przejechać znowu kawałek to było tak samo. Co może być przyczyną? i co poradzić?

3-i taka jeszcze dziwna rzecz na koniec ;P stałem sobie na światłach i nagle zaczęło coś szumieć dziwnie, jakby jakiś silniczek elektryczny chodził pod deską rozdzielczą, myślałem że to chłodnica, ale później na postoju mi sie załączyła chłodnica i brzmiało to trochę inaczej niż na światłach. Czy to może być coś innego czy tylko chłodnica?

to tyle



1-przy hamowaniu i przyspieszaniu z tyłu słyszę jakby coś dosyć ciężkiego sie przemieszczało i uderzało o coś (tak jakbym coś zostawił w bagażniku i to by tam "latało", ale bagażnik jest pusty). Co to może być? Czytałem tu na forum, że właściciele solek narzekają że słyszą przemieszczającą się benzynę w baku, ja natomiast słyszę jakby cały bak latał

może tak być że i bak....


2-jak ją odpaliłem to świeciła się kontrolka abs'u, po kilku kilometrach przestała sie świecić, ale potem znowu się zapaliła i paliła się bez przerwy do końca podróży. jak później musiałem przejechać znowu kawałek to było tak samo. Co może być przyczyną? i co poradzić?

brak abs - komp abs'u lub czujniki.
Ad 1. Ja bym sprawdził po pierwsze primo: czy napewno czegoś nie ma w bagażniku pod podłogą, może jakieś klucze powpadały, albo zapas jest odkręcony; po drugie wlazł pod spód i sprawdził czy wieszaki od tłumika są na swoim miejscu (czy się tłumik nie tłucze) a po trzecie pojechał na ścieżke diagnostyczną, może jakieś tuleje zużyte są i się tłuką...

Mogło też coś wpaść pod blachę zaraz za fotelami, może jak ktoś wymieniał głośniki z tyłu to coś w środku zostawił, tam jest masa miejsca gdzie coś się może ukryc

Ad2. Penie czujnik abs'u w którymś kole padł.. to w solkach jest powszechny problem poszukaj na forum gdzieś jest temat jak sprawdzić który błąd ci wywaliło na komputerze

Na 3 pytanie to nie mam nawet żadnego pomysłu Podpowiem ci tylko że wiatrak od wentylatora (nawiewu) jest po prawej stronie, za schowkiem pasażera i (u mnie) czasem sobie delikatnie popiskuje...
dzięki za propozycje usterek, volvox jak komputer wywala błędy to powinien sie chyba check enggine na desce świecić, a mi sie tylko świeci abs. Oczywiście jak sie myle to mnie popraw


Sam nie mam ABSu to dokładnie nie wiem, ale z tego co koledzy na spotach mówią, to jak się zapali kontrolka od ABSu to na komputerze też błąd wywala i można sprawdzić co się dokładnie dzieje. Ale to jeszcze poczekaj niech się wypowie ktoś kto wie na 100%
Checkengine jak sama nazwa wskazuje wskazuje błędy silnika... Kontrolka od absu pokazuje błędy absu. Sprawdź bezpieczniki przede wszystkim, czy kontaktują itp. A potem zrób diagnostykę i sprawdź jaki błąd wskazuje.

Szumieć może wiatrak od wentylacji, trzeba posłuchać i ewentualnie przesmarować.
Miałem nadzieję że koło zapasowe było nie dokręcone i latało, ale niestety to nie to. W mojej solce poprzedni właściciel "dorobił" z tyłu między siedzeniami głośnik (tzn wyciął kwadratową dziurę i wstawił zaokrąglony subwoofer, więc miejsca cięcia dosyć dobrze widać...), możliwe że coś tam sie poluzowało i teraz lata... albo bak paliwa.

A co do abs'u to dorwałem sie do skrzynki bezpieczników abs'u (tej pod maską koło filtru powietrza, i poprawiłem znajdujące się tam bezpieczniki (nie były przepalone) ale zdziwiła mnie jedna rzecz - nie wszystkie miejsca na bezpieczniki były zajęte - to normalne? daję zdjęcie, sorry za bardzo niską jakość, ale jak ktoś się przypatrzy to powinien zobaczyć które miejsca są puste... http://zapodaj.net/1b2f8ae3803f.jpg.html

nie wszystkie miejsca na bezpieczniki były zajęte - to normalne?

z tego co pamiętam --> tak

Ad3.
Jeżeli jest to pod deską to może wentylator wnętrza. Jak jest wyrobiony to potrafi tak dziwnie pracować. Ewentualnie jakiś farfocel w nawiewie wpadł w wibracje i furkotał.

Jeżeli bardziej pod maską, to może to być pompa wspomagania (zużyta, za niski stan płynu lub przepuszczająca przekładnia)

Ewentualnie jakiś farfocel w nawiewie wpadł w wibracje i furkotał.


O właśnie, adamuss ma rację, w tym nawiewach to się zawsze masa liści zbiera i od czasu do czasu zaczyna się przemieszczać wydając przedziwne dzwięki Odkręc nawiew na max, może wszystko wydmucha
Witam wszystkich, ostatnio nie miałem czasu żeby grzebać w solce, ale trochę jeździłem i znowu dziele się uwagami
-co do abs'u - dzisiaj jeździłem i się nie świecił, auto stało ponad 2 miesiące wiec pewnie coś tam sie samo dotarło czy coś i dzisiaj działał
-zauważyłem, że ten dźwięk, który opisywałem wcześniej (dźwięk jakichś silniczków, ogólnie elektroniki) pojawia się za każdym razem po odpaleniu, może jutro nagram ten dźwięk to ktoś wykapuje o co chodzi :p
-nie miałem czasu żeby rozkręcić ten tył, jutro mam kolokwium i jak wróce to już pewnie ciemno będzię wiec chyba w niedziele sprawdzę, czy coś za tym plastikiem z tyłu nie lata (ale wątpię, bo czuje jakby coś naprawdę ciężkiego się przemieszczało podczas przyspieszania/hamowania). To możliwe żeby dach tak latał? (mam transtopa, którego jeszcze nie wypróbowałem nawet. Nie wiem czy działa).

doszło nowe pytanie : czy to normalne w hondach, że jak odchylę gałkę wycieraczek do siebię to poleci tylko płyn na szybę a nie włączą się wycieraczki?( tzn w volkswagenie jest tak że leci płyn i włączają się wycieraczki, a u mnie się nie włączyły, musiałem je osobno włączyć).
-a, i jeszcze jedna rzecz, w hondzie zmieniana była chłodnica, i z tego co zauważyłem, to temperatura nie dochodzi na sam środek wskaźnika temperatury, tylko jest troszkę niżej, czy to możliwe, że układ chłodzenia się jeszcze odpowietrza?
GrRadek, ten dźwięk to pewnie pompa od ABS'u, włącza się często tuż po odpaleniu, i w trakcie jazdy też się czasami zdarza, jeżeli dźwięk jest krótki (może 2 sekundy) i zdarza się tylko czasami (np w trakcie jazdy po przywaleniu w jakąś dziurę), to pewnie to to. Jest on taki troszkę terkoczący.
Mechanizm transtopa nie "lata" przy hamowaniu/przyspieszaniu, musiałoby chyba być w nim coś porządnie urwanego, więc to raczej nie to.
Tak, działanie przełącznika wycieraczek jest niestety normalne, podobnie jest np. w Tico
Wskazówka temperatury też ci dobrze pokazuje.
Generalnie twoje pytania pokazują, że trochę na siłę szukasz "dziury w całym".
Pojeździsz parę tys. km, to Ci pewnie przejdzie.
ender2501 Dzięki wielkie za odpowiedź, masz rację, może trochę przesadzam, ale teraz już w sumie znam odpowiedzi na wszystko co mnie zastanawiało, poprostu chciałem się upewnić że wszystko gra :p jeszcze raz dzięki
A czy w ogóle sprawdzaleś, czy ABS działa? Raczej dobrze jest wiedzieć, czy masz auto z ABS czy też nie, bo w sytuacji awaryjnej warto jest wiedzieć, czy możesz autem sterować jak dasz hebel do oporu...

Sposób działania spryskiwacza nie tylko ciebie irytuje

A wskaźnikiem temperatury też się martwiłem, nie wiem czemu Honda postanowiła je robić tak, że normalna temperatura to "poniżej połowy" - Najlepsze jest to, że ta pozycja oznacza cały zakres temperatur, bo jego charakterystyka jest nielinowa... Moze zrobili tak po to, by nie stresować kierowcy wahaniami jak np. dasz pełen gaz, czy klimę włączysz...


Sposób działania spryskiwacza nie tylko ciebie irytuje


Jednak te male zolte ludziki tez to przemyslaly

Bo nie porysujesz sobie szyby, jak w niektorych autach, gdzie wycieraczki odpalane rownoczesnie ze spryskiwaczem robia pierwszy przebieg na sucho.
Zawsze mozna pociagnac do siebie i w dol na raz
dobra, teraz pytanie o transtopa (ender2501 w tym jest biegły, wiec chyba głównie do niego ). To tak : klapa mi się podnosi, dach też i tyle (niestety brak dźwięku podczas otwierania), komp wskazuje błąd nr.3. W tym słynnym manualu i w i poście na forum wyczytałem, że trzeba dostać się do "tiltera". Tylko jak to zrobić, żeby nic nie popsuć? Jakąś łopatologiczną instrukcje poproszę
dokładnie w którym momencie ci się zatrzymuje wszystko?
unosi się tylna krawędź dachu, ale pręty pobierające nie wyjeżdżają, tak?
Podnosi się klapa, i następnie minimalnie podnosi się dach, ale naprawde minimalnie o jakiś 1 cm, może mniej i jest koniec. Pozatym zauważyłem, że te szyny w klapie bardzo lekko chodzą, bez oporu można je reką wyciągnąc.

Edit bo dach najpierw powinien się podnieść i szyny powinny w niego wjechać, a dopiero poźniej się przekręca klamkę tą z tyłu na "open", prawda?
Tak, tylna krawędź dachu podnosi się, wjeżdżają szyny, dach opada o jakieś 2 cm , i dopiero wtedy przekręcasz środkową klamkę
z opisu wynika że możesz mieć w tilterze 3 rzeczy zrobione
1.mało prawdopodobne - źle ustawiony czujnik wysunięcia tiltera - w środku tiltera trybika, dwa z nich mają znaki (strzałki), które muszą ustawione być względem siebie gdy tilter jest maksymalnie wsunięty, jest to opisane w instrukcji
2.średnio prawdopodobne - jeden z 3 mikroswitchy w tymże czujniku wysunięcia tiltera przestał działać, i komputer dostaje sygnał , że wysuną już kawałek tiltera, a jeszcze nie ma sygnału od tego czujnika - zatrzymuje ruch i wywala błąd
3. bardzo prawdopodobne- tilter nie był dawno konserwowany i ciężko chodzi - silnik kręcący tilterem ma czujnik prędkości obrotowej i komputer wykrywa że tilter obraca się zbyt powoli- trzeba go rozebrać, umyć w benzynie ekstrakcyjnej i nasmarować jakimś smarem coby lekko chodził
4. średnio-mało prawdopodobne - rzeczony czujnik prędkości obrotowej przy silniczku obracającym tilter może już słabo działać, jedna z osób na forum miała ostatnio podobny problem ale przy innym silniczku.
5.średnio prawdopodobne - wtyczka elektryczna którą jest podpięty do wiązki tilter może słabo przewodzić z powodu zaśniedzenia , tak samo wtyczka z czujnika przy silniczku tiltera- dla pewności wyczyścić i przepsikać jakimś sprayem "kontakt"

Aby dostać się do tiltera musisz zdjąć ten duży plastik który znajduję sie od spodu belki.
W tym celu odkręcasz 2 śruby znajdujące się od przodu belki z grubsza tam gdzie znajduje się tilter, a następnie zdejmujesz osłonę lampki wewnętrznej tylnej, i w niej też są 1 lub 2 śrubki mocujące tą całą osłonę plastikową.
Nie jestem teraz pewien na 100%, ale być może będziesz musiał jeszcze zdjąć plastikowe osłony z bocznych słupków, te przez które przechodzą pasy bezpieczeństwa, bo chyba zachodziły one na ten plastik górny, jeżeli musisz je zdjąć, to one są na zatrzaskach, trzeba je delitkatnie acz stanowczo "wyrwać" z miejsca mocowania. Wcześniej możesz wyjąć ich krawędzie spod uszczelki.
Być może obejdzie się bez tego.

Aby dostać się do silniczka tiltera to już większa filozofia, ponieważ znajduje się on pod plastikami tylnych schowków, a z tilterem połączony jest za pomocą stalowej linki w pancerzu, przekazującej obroty. Linka ta wchodzi do tiltera z lewej strony
(patrząc w kierunku tyłu), i wykręca się ją z tiltera, gdybyś chciał go wyjąć do czyszczenia. Czyli żeby dostać się do silniczka ,należy wszystkie plastiki z tyłu zdjąć, więc zostaw to sobie na drugi etap, jeżeli manipulacje przy tilterze nie rozwiążą problemu.

Jeszcze jedno mi się przypomniało - jeżeli jesteś w stanie wysunąć ręką pręty pobierające dach, to już chyba wiem co może ci latać w bagażniku - właśnie to. Ich nie da się wysunąć ręcznie tylko ciągnąc za nie , oznaczało by to że masz np urwaną linkę po których one się przesuwają, ew. źle założony silnik przesuwający pręty.
dobra, zdjąłem tą plastikową osłone belki. A może tilter działa jak należy, tylko mechanizm przestaje działać przez te niedziałające pręty?
jednak nie działa tilter, bo włączyłem sobię przed chwilą ten filmik http://www.honda.co.jp/HD...cr_x/index.html to mój dach podnosi sie o wiele za nisko, praktycznie niezauważalnie.

W sumie ktoś już nieźle kombinował przy tym dachu - sporo plastiku tego pod klapą jest wycięte (nie wiem po co...), może jutro wrzucę zdjęcia tego mechanizmu pod klapą, może zobaczysz czy czegoś brakuje na pierwszy rzut oka...
Wycinając osłonę plastikową pod klapą bagażnika ktoś mógł sobie w prosty sposób
zwiększyć pojemność bagażnika umożliwiając jego załadunek w środkowej części do sporo większej wysokości, oczywiście przy założonym dachu.

Niedziałanie tiltera nie ma raczej nic wspólnego z mechanizmem pod klapą, komputer sygnalizuje tylko jeden błąd jednocześnie, ten który wystąpił pierwszy podczas rozkładania dachu. Bardzo możliwe jest że pozbywszy się błedu nr.3 następny już będzie czekał w kolejce żeby zamigotać na komputerze.

Aha , spotkałem się jeszcze z jedną usterką tiltera której tutaj zapomniałem opisać - nieprawidłowy montaż. Miałem już w rękach taki tilter, który nie miał prawa działać, tak źle został przez kogoś złożony. Ale to sam do tego dojdziesz po rozebraniu go , bo to w sumie banalnie prosty mechanizm jest , z dziwnymi założeniami konstrukcyjnymi - np. po co 2 tuleje wysuwające, skoro wystarczyła by jedna centralna.
Witam, dawno nie pisałem, okazało się, że to rzeczywiści mechanizm dachu latał, ale w szwajcarii ktoś zrobił taki haczyk co to wszystko trzyma, wystarczyło go założyć i przestał latać. Co do tego transtopa to tam było nieźle dłubane, na bank brakuje elementów, dlatego przed wiosną muszę znaleść kogoś kto by się tym tanio zajął, bo ja już widzę że sam nie dam rady... Pojawił się też nowy problem - silnik nie chce złapać odpowiedniej temperatury, co prawda mam wszędzie blisko, więc zazwyczaj solka nie pokonuje jakichś dużych dystansów, ale nawet po 10 km temperatura jest stanowczo za niska (ok 1 kreseczki), do tego raz zniknęło trochę płynu do chłodnicy (może panikuje:P) więc myślałem o uszczelce pod głowicą, ale wtedy temp wody byłaby za duża chyba...
No i dzisiaj zobaczyłem jeszcze jedną rzecz - wyciek (zdjęcie). Co to może być i od czego?

link do zdjęcia http://www.fotosik.pl/pok...6a25d45c11.html
Co do temperatury to najprawdopodobniej masz uszkodzony termostat i jest cały czas otwarty dlatego nie możesz rozgrzać silnika. Wymień bo drogi nie jest a to jest rzecz która pada po paru latach. Sprawdź też czy masz dobry korek od chłodnicy (czy na zimnym silniku nie przepuszcza płynu do zbiorniczka np ściskając któryś z węży chłodniczych).

Co do wycieku - po zdjęciu wygląda że cieknie Ci z uszczelki śruby od pokrywy zaworów. Spróbuj ją lekko dokręcić - ale nie przesadź bo powinno się ją dokręcać z odpowiednią siłą kluczem dynamometrycznym i łatwo zerwać gwint. Jak nie pomoże to uszczelka do wymiany, ewentualnie możesz się poratować na jakiś czas silikonem do silników. Często też cieknie z uszczelki od zaworu Vteca który widać na zdjęciu ale do góry to by raczej nie pociekło hehe...
sebas a myślisz to przez to mogłem zauważyć że ostatnio troche płynu chłodzącego ubyło? :p I wiesz może gdzie można sprawdzić z jaką siłą to można dokręcić, bo w sumie jakiś klucz dynamometryczny w garażu leży Ogólnie wielkie dzięki za pomoc, jutro będę dokręcał
10 NM a jak będzie dalej ciekło to może delikatnie spróbuj troszkę więcej

[ Dodano: 2010-01-02, 21:08 ]
Dobra, dokręciłem ta śrubkę, co prawda klucz dynamometryczny nie za bardzo działal, ale śróbka była dość luźno wkręcona 9w porównaniu z innymi w pokrywie zaworów) więc dokręciłem na wyczucie (ale nie za mocno), zobaczymy czy będzie efekt .

A co do tego ABS'u o którym pisałem wcześniej, to to chyba nie czujnik. ABS działa u mnie w kratkę - raz jest, a raz nie, ale zauważyłem, że czasami jest tak - włączam auto, pompa abs'u długo pracuje po czym się wyłącza i zaświeca się kontrolka - i wtedy nie ma absu. Wiecie co to może być? Jeszcze raz zaznaczam że czasem działa
kurcze dziwne z tym abs. moze sprobuj odpiac wtyczki od komputera ABS i psiknij je kontaktem?
Juster tylko gdzie w del solu jest komputer od abs'u bo już chyba 15 min na forum szukam i nic nie znalazłem
z tego co kojarze to jet po przeciwleglej stronie bagaznika niz komputer od dachu. z prawej strony przy grodzi pod tym plastikiem.
wpadnij do mnie to Ci wywróżę co to ;p a i ulecze moze ;D
Jak jest solka z normalnym dachem ściąganym ręcznie to komputer od ABS'u jest w bagażniku na ścianie odgradzającej bagażnik od wnętrza auta pod tą wykładzinką dlatego jest taka wypukłość w niej. W trans topie pewnie też tam.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl