Wolf
Witam,
Od jakiegos czasu pojawil sie problem z lewym glosnikiem w moim keybordzie (Yamaha 520DGX).
W czym rzecz:
Po wlaczeniu zazwyczaj wszystko jest ok gra jak ma grac - jednak po kilku minutach wylacza sie lewy glosnik. Po kilkukrotnym wł i wył dzwiek sie pojawia. Nie ma specjalnej reguly wystepowania tej usterki.
Prosze o pomoc - przeszukalem rozne fora i nie znalazlem nic co mogloby mnie naprowadzic na rozwiazanie...
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.
zimny lut? Miałem tak ale w PA60
Coś się na 99% obluzowało i raz 'chwyci', a raz nie, jak na gwarancji to oddaj do serwisu, jak nie to odkręć śrubki i bardzo, bardzo powoli i delikatnie podnoś górę obudowy, bo wszystko jest na tasiemkach i to delikatnych , awaria powinna rzucić się w oczy
hmmm... sprobuje rozkrecic. Gwarancjaraczej sie juz skonczyla najdziwniejsze, ze to sie zrobilo samo od siebie. Dosc dlugo staly klawisze nieuzywane.
Dam znac jak odkryje przyczyne po rozkreceniu - dzieki za zainteresowanie tematem
[ Dodano: 10-09-09, 22:36 ]
oddaj do serwisu bo samemu mozna popsuć chybe ze sie zna
moim zdaniem zapłacisz nie tak dużo a wydaje mi sie ze to jest uszkodzony głosnik, albo moze sie cewka przegrzewac i go odcina
mozliwe ze za głosno grałes
ewentualnie przywróć fabryczne ustawienia
pozdro
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl