Wolf
Witam
Problem pojawił się po wymianie uszczelniacza wału.
Sciągnałem skrzynię, wymieniłem zimering, poskładane to zostało wszystko do kupy z powrotem.. wycieku nie ma ale pojawił się problem..
przy odpalaniu silnika słuchać stuk, po czym silnik chodzi normlanie
podczas puszczania sprzegła dzieje się to samo, stuk i dalej nic, przy kazdym biegu dzieje się tak samo, nie zawsze 'stuknie' ale dzieje się to dosyć często.. nie za każdym razem, ale jak juz puknie to słychać to dosyć wyraźnie..
Teraz pytanie co mogło się stać ?
silnik to d16z5, seryjna skrzynia .. sprzegło w dobrym stanie, nie ślizgające..
Przed wymianą wszystko było ok, co mogło się stać ?
Dodatkowo pojawia się kontrolka check'a.. po pewnym okresie jazdy i kilku kilometrow zapala się, po zgaszeniu silnika i odpaleniu już jej nie ma i sytuacja powtarza się po kilku kilometrach .. dodatkowo strzeliła linka od prędkosciomierza
resetowałem kompa, ale bład pojawia się dalej, z tym jakoś sobie poradzę
bardziej intersuje mnie skrzynia, bo z niej odchodzą te 'puknięcia'
czy ktoś miał taki przypadek ?
poduszki silnika ok, i tak jak mówię przed wymianą było wszystko ok
sugestia padła że mogą to być sprężynki na kole zamachowym, to jest zamienna część ?
i pytanie czy czy sprzegła są takie same do z5 i a9 ?
dowiedziałem się ze przedlift i polift ma różne sprzegła
jak to sprawdzić ?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi
blad to pewnie od linki ze jej nie masz bo przez swoja nie uwage i [czlonek meski] ja strzelil
co do stukania to wszystko dobrze zlozyles? wycentrowales tarcze sprzegla itp
sprezynki na kole zamochowym ?? nie ma czegos takiego
sprawdz dobrze dokreciles poduszke silnika.
ilosc zebow na walku
widac zabrales sie do czegos o czym nie miales zielonego pojecia
powodzenia w naprawieniu
może stuknięcie to przegub wewn? Nasmarowałeś go przy składaniu?
linka ukręciła się wczoraj, po wymianie prędkościomierz działał, i wyskakiwał ten błąd
co do wymiany, tak było to centrowane i ustawiane bo pomagał mi znajomy mechanik, i wszystko było złożone ok
może źle nazwałem, ale chodzi mi o te 4 spreżynki.
poduszki zostały dobrze dokręcone, wszystko zostało posrkęcane tak jak było, i nie ma możliwości żeby coś było 'nie przykręcone'
tak przegub został nasmarowany po złożeniu, sprawdzałem czy nie ma za dużych luzów, i nie ma, przegub jest dobry.
nie pozostaje nic innego jak to znów rozebrać, ale czego szukać ? gdzie może być wada ? skrzynia sama w sobie jest ok, także wykluczam uszkodzenie w skrzyni (no chyba że pech chciał iż coś tam się stało)
bardziej obstawiał bym że coś jest nie tak ze sprzegłem ..
czy nie lepiej wymienić całe sprzegło ?
wiem że to koszt tam 300/400 zł za valeo, wiem że exedy są droższe ale nie wymagam aż tyle..
spręzynki masz w samej tarczy sprzegła ale z nimi raczej nic sie nie dzieje. hmm sprawdz może poduszkę przy skrzyni(tą mocowaną od przodu do belki bo przy odpaleniu może silnik sie przemieszcza i coś sobie stuka, wpięcie biegu też powoduje przechylenie sie silnika wiec może wina poduszki. a sam rozrusznik jest dobrze przykręcony?
rozrusznik tak, jest dobrze przykręcony.. nawet jak jade i wrzuce inny bieg, to jest takie charakterystyczne stuknięcie, wiec raczej od rozrusznika to nie jest ..
do datkowo dzisiaj sprawdzilem, jak dodam gazu i puszcze to także jest to 'stuknięcie' ...
.. nie wiem, strzelam że to będzie gdzieś w skrzyni, bo jak wszełem na kanał pod auto i odpalałem, to głos odchodził właśnie od strony skrzyni ..
poduszkę wykluczam że coś może z nią być nie tak ..
a czuc to stukniecie na budzie? posprawdzaj te poduszki jeszcze raz.
a co do tego sprzegła, exedy dasz rade wyrwac za 440zł a ty myslisz nad valeo
jak mi tak strzelalo to wymieniłem sworzeń górny a konkretniej caly wahacz i przeszlo lol
a moze lozysko oporowe mowi papa bądz nie siedzi na widelkach jak powinno
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl