ďťż

Wolf

Mam civica sport 3d 2003 i zbliża się czas wymiany amortyzatorów. Chciałbym przy pkazji trochę zmiękczyć zawieszenie, gdyż zawieszenie w wersji "sport" jest jak dla mnie trochę za twarde i za mało komfortowe. Mam do wyboru następujące firmy:

Bilstein
Koni
KYB
Monroe
Delphi
Sahs
oryginalne Hondy (np. w wersji nie-sport)

Co wybrać żeby zawieszenie nie stało się jeszcze twardsze?
CZy amory gazowe są miększe od olejowych?

Robert


pomysl tez nad pelnym gwintem typu D2/KSport, przy zamowieniu mozesz sobie wybrac dowolna twardosc sprezyn plus masz jeszcze dodatkowa regualcje twardosci.
polecam Koni, z regulacją - też mam taką Hanię, tylko 5D i mam zawiechę Koni i sobie bardzo chwalę.
wez cos co w razie awarii wymienia ci od reki


A gdzie mogę zamówić sprężyny D2/KSport?

Robert
Bilsztajna odpuść.

A gdzie mogę zamówić sprężyny D2/KSport?

Robert
np. tutaj: adamrgarage.com
Bilstein w wersji B4 - jakość i trwałość na 6kę, tłumienie jak seryjne (nie w wersjach SPORT).
Jak dla mnie koni ale lamie sie nad KYB ? ma ktoś jakies opinie o najbardziej topowych KYB z regulacja ?

Jak dla mnie koni ale lamie sie nad KYB ? ma ktoś jakies opinie o najbardziej topowych KYB z regulacja ?

AGX to się nazywa
Wiem ziomie
AGX podobno sa ok, ale ostatnio nawet słyszałem że jakieś TOKICO dają radę. Tyle, ze te TOKICO trza zamawiać z kraju kwitnących hamburgerów, bo u nas lypa.

Wiem ziomie

To dlaczego nie napisałeś że chodzi o AGX tylko "najbardziej topowych KYB"
Dzięki za garść porad. Powiem co zamówiłem. Otóż Koni Special tj. miękkie, nie sportowe amory Koni. Do tego przednie miększe sprężyny z modelu 1.6 ES oraz opony Michelin (bo są wg znawców najmiększe) o trochę wyższym profilu tzn. 195/R65 15" (teraz miałem 195/R60 15"). Wrażeniami z jazdy po dokonaniu całej modyfikacji nie omieszkam się podzielić. Po wymianie pozostaną mi na zbyciu sprężyny z wersji sport (tj. Civic Sport 3d 2003 1.6). Może jest jakiś zatwardziały zwolennik sportowego zawieszenia?

Robert
W oczekiwaniu na nowe amory i sprężyny, które zamówiłem zmieniłem opony. Wcześniej miałem Firestone 195/60R15 a zmieniłem na Michelin Energy 195/65R15. Nowe opony mają średnicę o 2 cm większą i guma Michelin też jest miększa niż Firestone. Firestony były bardzo twarde, nawet na czystym asfalcie podczas buksowania kół nie piszczały tylko "szurały" bez wydawania jakiegokolwiek pisku. Mechanik stwierdził, że guma jest twarda i "sucha". Teraz na Michelinach efekt jest wyraźnie odczuwalny - zawieszenie już zrobiło się trochę miększe. Pomimo, iż opona jest większa jest to w granicach tolerancji, nic nie haczy i nie ociera się. Słowem - dobra decyzja!
Jak zmienię resztę to dam znać.

Robert
Jestem po wszystkich zaplanowanych zminach w zawieszeniu w moim civicu (3d, 2003, 1.6 VTEC), o których pisałem wcześniej. Amortyzatory KONI spisują się dobrze, brak jakichkolwiek stuków w zawieszeniu, które były słyszalne wcześniej.
Niestety zawieszenie a raczej jego konstrukcja to grube nieporozumienie w civicu VII generacji. W wyniku oszczędności poczynionych w stosunku do generacji poprzedniej w konstrukcji zawieszenia, straciło ono bardzo wiele. I okazuje się, że niewiele można w tej kwestii poprawić. Wydaje mi się, że nawet najlepsze amortyzatory i sprężyny nie przybliżą nas do takich własności trakcyjnych jakie dawała VI generacja civica i jego wielowahaczowe przednie zawieszenie. Swoje także robi węższe rozstawienie kół na osi i samych osi samochodu. Tamten samochód, pomimo iż było to auto nieduże, prowadził się na drodze jak duża limuzyna wyższej klasy.
Mam wrażenie, że idąc drogą oszczędności, Honda zbliża się coraz bardziej do przeciętności oferowanej wszystkim klientom przez wszystkich producentów.

Robert
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl