ďťż

Wolf

Problem wygląda nastepujaco mianowicie po dluzszej jezdzie do momentu rozgrzania auta i pozniejszego go zgaszenia slychac stukanie metaliczny dzwiek ciezko zlokalizowac skad on dobiega trwa mniej wiecej od 3 do 10 min pozniej cisza. Po przejechaniu krotkiego dystansu np 2 km nic nie slychac tylko przy rozgrzanym silniku co to moze byc bo slyszalem rozne opinie ?????


po zgaszeniu? rura wydechowa strzela od temperatury(stygnie)
No wlasnie to nie jest taki dzwiek strzelajacy tak po zgaszeniu jakby cos spadalo na blache hehehe wczesniej tego nie bylo wczoraj dopiero to zauwazylem
Tak ma byc - te mile dzwieki wydaje stygnacy uklad wydechowy. Mialem tak we wszystkich Hondach.

Wcisnij po pomagasie i idz z Bogiem


Jeśli po wyłączeniu silnika to kolektor się zwęża i pstryka sobie, teraz jest zimno więc jest większa różnica temperatur i przez mróz więcej sobie pstryka niż zwykle i dlatego dopiero teraz to zauważyłeś.
No to uspokoiliscie moje zmartwienia dzieki za pomoc temat zamkniety
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl