Wolf
crx 1989 b16a9 , skrzynia halasuje przy wolnych predkosciach , pewnie łozyska na wałku , przy wcisnietym sprzegle jest OK jak i przy duzych predkosciach , planowalem to zrobic zaraz ale koszt zrobienia tego w anglii to okolo 350 funtow + czesci (nawet rodacy sie cenią) wiem ze w Polsce mozna to zrobic duzo taniej ,wybieram sie na Swieta , teraz pytanie czy skrzynia jest w stanie wytrzymac 1600 km trasy za jednym zamachem ? czy zna ktos historie ze rozsypala sie w drobny mak ?
Jeśli to tylko łożyska i jedynie szumią, a nie grzechoczą to jak będziesz się delikatnie ze skrzynią obchodził dowiezie Cię do domu, upewnij się tylko czy masz właściwy poziom oleju, albo nawet wlej jej jakiś ceramizer żeby miała lżej do remontu.
Przy dużych prędkosciach moze ogólbny hałas ją zagłusza?
Moja skrzynia hałasuje jak nie wciskam sprzęgła, czyli jak oporowe... Ale oporowe wymieniłem, tak wiec to jedno z łożysk w skrzyni. Ogólnie auto jeździ już tak ponad 10.000-15.000km (poprzedni właściciel już takie auto kupił i nic z tym w koncu nie zrobił), tak więc przynajmniej w moim przypadku szumienie nie wydaje się być jakieś bardzo groźne.
ja na szumieniu zrobilem 50 tys km. ale to na szumieniu...
o drobnym maku nie slyszalem, ale np moze byc tak, ze sie nagle cos pogarsza.
ale nagle, to u mnie byly np synchronizatory i ostre pogorszenie trwalo jakies 3-6kkm. potem juz zawsze bieg zgrzytal wiec dalem do naprawy.
Ciezko okreslic czy dojedziesz, bo to zalezy czy masz drobny szmerek czy cos ci ostro nawala. Jedyne co, to generalnie im dluzej jezdzisz z usterka tym drzsza moze byc naprawa.
ja mam to samo ze swoją ale mam już drugą więc wymienie. huczy jak się jedzie a jak wcisne sprzęgło to już nie . kilka fotek z przebiegu naprawy:
Moja skrzynia hałasuje jak nie wciskam sprzęgła, czyli jak oporowe... kolego oporowe hałasuje po wcisnieciu sprzegła bez sprzegła hałasują łażyska na wałku głównym najprawdopodobniej to zaraz za oporowym
kolego oporowe hałasuje po wcisnieciu sprzegła mylisz sie, po wcisnieciu sprzegla oporowe sie ucisza
PifPafSratatata, ma rację. Po wciśnięciu pedału sprzęgła łapa w skrzyni się przesuwa i łożysko naciska docisk. Jak puścimy pedał szumi skrzynia.
kolego gruby126p1 utwierdzaj sie dalej w takim przekonaniu:) powodzenia:)
heh prosze cie chlopaku, nie wprowadzaj ludzi w blad, bo jak widze nie masz pojecia o czym mowisz
jak narazie jeszcze nie postawilem zlej diagnozy jezeli chodzi o dany temat, i o dziwo przewaznie (bo czasem i lozyska w skrzyni padaja) po wymianie oporowego szumu nie ma, ot ciekawostka co??
Może i się czepiam szczegółów ale to nie B16A9 tylko D16A9
gruby126p1, które według Ciebie łożysko to łożysko oporowe?
PS. Kiedyś musi być ten pierwszy raz
stary prosze cie nie zadawaj mi takich pytan bo mnie teraz ponizasz
dla scislosci- lozysko oporowe znajduje sie pomiedzy dociskiem a wysprzeglikiem
Czyli wszystko jest jasne. Przemyśl jak działa skrzynia, sprzęgło i kiedy pracuje łożysko oporowe.
Wskazówka: jak może szumieć łożysko oporowe skoro stoi w miejscu?
dokladnie dopiero jak wdusisz sprzeglo to lozysko oporowe dolega do docisku i wtedy kreci sie razem z nim od rozpedzonego kola zamachowego, jak pedal nie jest wcisniety to lozysko sobie lezy na walku i wiernie czeka
dokladnie dopiero jak wdusisz sprzeglo to lozysko oporowe dolega do docisku i wtedy kreci sie razem z nim od rozpedzonego kola zamachowego, jak pedal nie jest wcisniety to lozysko sobie lezy na walku i wiernie czeka w koncu wkreciła się w temat osoba kompetentna atom zrobiliscie juz tamtą skrzynie ?? bo tak myslałem i może jest też faktycznie jakiś luz zwdłużny na wałku głównym, może coś nie tak z łożyskiem i czy nie warto by było spróbować jej chociaż złożyć na dwuch tych grubszych podkładkach?? jedną z jakiejś innej skrzyni. jeżeli bedzie za ciasno to nie powinna sie nawet zamknąc,a jezeli sie zamknie tzn ze tam był jakiś niepożądany luz
nie robilem tej skrzyni bo nie mam kiedy sie za to zabrac, jezeli mialby byc luz to choroba wie moze i jest- w sumie zmienialem jedno lozysko ale na walko glownym tym co wychodzi wieloklin pod tarcze, takze nei wiem czy za mocno nie jest np wbite..teraz to juz sam nie wiem
w koncu wkreciła się w temat osoba kompetentna No dzięki
panowie u mnie soli d16a9 w skrzyni s20 też coś szumi ale zwlaszcza na 1 a potem ucicha
i nic
jeżdżę dość szybko i agresywnie i jeszcze jeżdżę co to może szumieć
a i czy można do s20 zapakować szperę taką 25% i czym się objawia posiadanie szpery
oprocz tego ze bierze na dwa ze startu ???
jezeli myslicie ze zuzyte lozysko oporowe bez styku z dociskiem sie nie kreci to jestescie w wielkim bledzie
nie bede kontynuowal tematu bo szkoda moich slow
a ty atom przypomnij sobie co pisales we wszesniejszych postach odnosnie oporowego
koncze temat
ponoc jestes bardzo dobry w te klocki to powinienes wiedziec, a skoro nie wiesz to znaczy ze malo wiesz i malo widziales
gruby126p1 mylisz sie i nie ciagnij juz tego tematu. Czasem warto przyznac sie do błedu
kur.wa to zapraszam was osobiscie do mnie i poswiecajac wlasna skrzynie wam udowodnie ze lozysko sie kreci, jezeli bedzie sie lozysko krecilo bez wcisnietego sprzegla to kupujecie mi nowa skrzynie ok?? jezeli sie nie bedzie krecilo zwracam koszt dojazdu i stawiam flaszke, ktos odwazny??
[ Dodano: 2009-12-24, 16:29 ]
gruby126p1, niepolecam podejmowac się tego zakładu
ja juz gadalem z gruby126p1, i wg niego lozysko jak jest czesciowo zuzyte to kreci sie tak lekko ze podmuch wiatru kola zamachowego wprawia je w ruch
nie wiem jaki to ruch ale moge sie zalozyc o flache ze jest to ruch nieslyszalny z zewnatrz auta i tak nie da sie zwerufikowac usterki lozysko nawet jezeli tam ruch jakikolwiek jest
zrob skrzynie demonstracyjna i bedziesz kasowal miliony
wytlumaczcie sobie inaczej, zastanowcie sie dlaczego lozysko huczy?? bo wyrabia sie bieznia kulki itp i robi sie luz tak??
wiec jezeli lozysko jest bardzo duza sila scisniete miedzy wysprzeglikiem a dociskiem to automatycznie ten niewielki luz jest likwidowany, wiec jak ma lozysko huczec??
moglo by lozysko huczec gdy jest scisniete jezeli sa to ostatnie godziny jego zycia
miras juz raz wygralem wiec kolejny zaklad nie zaszkodzi (choc kiedys przegralem bo wlasnie bylem takiego zdania jak wy)
koniec pier.... glupot, nie chce mi sie juz pisac
miras juz raz wygralem wiec kolejny zaklad nie zaszkodzi (choc kiedys przegralem bo wlasnie bylem takiego zdania jak wy) Ale z długością tylnych sztywnych przewodów hamulcowych wewnątrz ED9 przegrałeś
Jak łożysko oporowe jest wyciśnięte to dotyka lekko docisku? Pytam bo nie wiem, nie sprawdzałem.
wytlumaczcie sobie inaczej, zastanowcie sie dlaczego lozysko huczy?? bo wyrabia sie bieznia kulki itp i robi sie luz tak??
wiec jezeli lozysko jest bardzo duza sila scisniete miedzy wysprzeglikiem a dociskiem to automatycznie ten niewielki luz jest likwidowany, wiec jak ma lozysko huczec??
moglo by lozysko huczec gdy jest scisniete jezeli sa to ostatnie godziny jego zycia kolego łazysko nie tylko może huczeć przez luz i właśnie głuwnie huczy kiedy jest sciśniete nie wiem czy wiesz ale łożysko jest wykonane ze specjalnego stopu zwanego stalą łożyskową, które charakteryzuje się tym że jego powieżchnia jest bardzo twarda i gładka,a wewnatrz wystepują porowatości i gdy kulki zertą ze swej bieżni tą gładką powieżchnie porowatości wychodzą na wieszk i kulki chcąc nie chcąc nie kulaja sie już po idealnie gładkim torze co powoduje jego hałas który zwieksza sie wraz z siłą która działa na nie poprawcie mnie jeśli sie myle
nie ma po co poprawiac..temat dla pogromcow mitow dla mnie nierealne
Ja się tu podepne może ktoś pomoże zdiagnozować:
- silnik włączony, wrzucony luz - słuchać hałas- ---> wdusze sprzęgło: Cisza
(do tej pory chyba wszsytko proste -- prawdopodobnie łożysko oporowe)
ale:
- kiedy jadę, powiedzmy na czwórce, wcisne sprzęgło - zapada cisza - ale jeśli wrzucę (na wciśniętym sprzęgle) bieg nr. 2 - wszystko zaczyna hałasować, jeśli wdusze (na spzęgle) jedynkę - jeszcze bardziej - kiedy samochód stanie (wciśnięte sprzęgło) - znów robi się cicho.
Czy tak może też objawiać się łożysko oporowe? Czy raczej dalej coś w skrzyni.
I z ciekawości (i jednocześnie strachu) spytam:
Ile orientacyjnie kosztuje wymiana łożysk w skrzyni (tej z B16A2)?
prawdopodobnie łożysko oporowe
tyle co zmiana sprzegla bo ta sama robota jesli oporoweA, niedaj Boże - w środku skrzyni??
to nie tylko oporowe. Pada również któreś z łożysk na wałku głównym.
mialem indetyczny problem po wcisnieciu sprzegla halas ustawal, i bylo to lozysko na walku sprzeglowym.
[ Dodano: 2010-02-22, 20:13 ]
ja skrzyni nie rozbieram:D bo jeszcz enigdy mi sie zlozyc nie udalo- sprzeglo i oporowe to pikus )
bo jeszcz enigdy mi sie zlozyc nie udalo ja pierszy raz rozbieralem, to od dupy strony zaczolem, i mi sie udalo nie wiem jak. ale rozebralem
a zlozyc to zaden problem, nie ma tam nic trudnego. jak skrzynia wyjeta, to ile 2-3 i rozebrana i zlozona
w sumie prawda, pierwsza skrzynia jest najgorsza pozniej wszystko na lajcie idze
- silnik włączony, wrzucony luz - słuchać hałas- ---> wdusze sprzęgło: Cisza
(do tej pory chyba wszsytko proste -- prawdopodobnie łożysko oporowe) wcale nie jest powiedziane ze oporowe bo ono szumi na wcisnietym sprzęgle
a mi się zawsze wydawało że biegi są na wałku sprzęgłowym i głównym
1 i 2 jest na wałku sprzęgłowym na stałe a na głównym łożyskowane. Musisz zrzucić skrzynie i rozebrać. Innego wyjścia nie ma.
Pewnie masz do wymiany 2 łożyska na wałku sprzęgłowym (chyba tak się to nazywa) - zazwyczaj one się zużywają i szumią, nic się złego nie stanie ale z czasem będą bardzo głośne Mi właśnie teraz Przema72 wymieniał te łożyska
[ Dodano: 2010-02-23, 00:01 ]
Też tak mam - na jedynce jak jadę słychać hałas i jakby opornie się jedzie... Na dwójce nieco mniej, ale też nie ma tej lekkości (szczególnie słyszalny hałas jest do 2000 obr/min), a trójka już bez problemów.
Ile mogą kosztować te łożyska?
Mgliscie pamiętam że coś koło 200PLN. Ale pewien nei jestem.
Sorki za odgrzebywanie kotleta, ale po przejechaniu trasy i to na ściszonym radyjku mój problem się pogłębił, otóż na trójce i nawet czwórce słychać jakby "obcieranie" przy wchodzeniu samochodu na obroty - tak do ok. 2 000 obr/min.
Myślicie, że wymiana oleju w skrzyni biegów coś pomoże, czy raczej trzeba remontować? Autko przyspiesza itp. tylko słychać duże tarcie
PS: Słyszałem, że można zalać tam dowolny olej 10w40 (kumpel ma tam zalanego Castrola w Civic VIg. i bardzo sobie go chwali)
Hmmmm... a więc dodam swoje 2 grosze.
Jeśli chodzi o skrzynię to szumi głównie przez wałek sprzegłowy jak piszecie a pada naj częściej łożysko znajdujące się od strony sprzęgła. Ponieważ działają na nie duże siły po przez np. bicie tarczy itd. 2 sprawa to łożysko w skrzyni jest strasznie schowane i kiepsko z jego smarowaniem i w wypadku mojej skrzyni łożysko z osłonkami co mnie za szokowało bo jak to łożysko miało być smarowane heh i skrzynia orginał! Rozbierałem 2 skrzynie i w 2 skrzyniach tylko jedna przed liftowa 2 po liftowa jak ja to spobie opisuje i w 2 łożyska orginalne ale właśnie w jednej z osłonkami a w 2 nie na poszczególnych łożyskach heh. Ja tez kupiłem z osłonkami ale zrobiłem u siebie po swojemu. Czyli na wałku sprzęgłowym zostawiłem tylko osłonkę od strony uszczelniacza ( simeringu )
markus89 to co piszesz to raczej nie możliwe że na 3 i 4 biegu słychać obcieranie raczej Ci się wydaje moim zdaniem.
volvox jeśli chodzi o skrzynię i hałas na jałowym na luzie to nie oporowe tylko właśnie te na wałku sprzegłowym. I cichnie jak się wciska sprzęgło bo wtedy skrzynia zatrzymuje się i dlatego nastaje cisza... Natomiast jeśli chodzi o hałas skrzyni na danym biegu przy wciśniętym sprzęgle to głównie chodzi o różne prędkości skrzyni na danym biegu np. na 1 biegu skrzynia przy wciśniętym sprzęgle będzie bardziej slychać niż na np. 4 biegu. Podobne działanie maja przerzutki w rowerku np. Ty też będziesz bardzej halasował na 1\1 w rowerku niż na np. 3\7 Ale ogólnie może też to świadczyć o pewnym złużyciu skrzyni a głównie łożysk w niej ponieważ to główny sprawca szumu niestety nic nie jest wieczne... Mnie kupienie łożysk do skrzyni kosztowało chyba okolo 500 zł zrobienie free bo sam robiłem ale pewnie około 200-300 zł zrobienie przez kogoś kosztuje.
A jeśli chodzi o oporowe to owszem może być je słychać. Bo jak to mój tata mnie uczy są różne sprzęgła tzn. u nas w hondzie oporowe tylko pracuje jak wciśniemy sprzęgło a są jeszcze takie rodzaje gdzie oporowe pracuje cały czas ponieważ jest dociśnięte do docisku. A więc w hondze oporowe może bałaganić przy wciskaniu w trakcie pracy i po puszczeniu gdy jest bardzo złużyte formą szumu bądż w ostateczności jak ja to nazywam hurgotaniem
Ale litanie Jeśli się mylę to poprawiajcie... Jestem tylko człowiekiem
jest tak jak mówisz...tylko że 500pln na 100% nie wystarczy na wszystkie łożyska Najdroższe są wałeczkowe ale te nie padają ..... prawie wcale.
Co do "osłonek"- łożyska do skrzyni są na koszykach z tworzywa- "osłonki" coś ala ZZ to nie są oryginały- dlatego te "osłonki" sa tańsze.....znacznie, ale i mniej wytrzymałe.
No w moim wypadku kosztowały 500 pln i zamawiałem wszystkie z górnej półki droższych nie było nie wymieniłem jednego tego w obudowie w skrzyni tylko ;/ A kurcze chyba jeszcze mam po nich pudełeczka to pod lukam jakich firm jak znajde
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl