Wolf
Witam . Parę dni temu wyjeżdzając z domu, przeciągnołem troszeczke honde, wrzucam szybciutko 2 , zaraz po wrzuceniu 2 próbuje wrzucic 3, a tu nie miłe zaskoczenie bieg nie wchodzi. Zwolniłem i próbuje się rozpędzic a tu już na biegu samochód nie jedzie. W ogóle przestał reagowac na gaz. Także do domu te kilka metrów musiałem samochód do pchac , Proszę o pomoc co mogło się stac ze skrzynią ?
moim zdaniem to nie skrzynia a sprzęgło zdechło
jak Ci ciezko chodzi lewarek, i biegi nie wchodza, do tego olej puscila to rozsypal Ci sie dyfer, jak wchodza wszystkie biegi lekko, tak jak wczesniej, to sprzeglo
jak wrzuciles bieg i dodales gazu to obroty rosly a nie przyspieszal to sprzeglo padlo
Mi na przyklad odkleiła się okładzina sprzęgła w jednym miejscu i efekt był taki jak u ciebie. A jak chodzi ci pedał sprzęgła? normalnie? czy jakoś tak "inaczej "??
albo zerwalo okladzine albo roznicowy poszedl
Jednak to skrzynia, różnicówkę rozwaliło.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl