Wolf
Witam...jakiś czas temu sprzedałem swoją yamaszkę psr s500...teraz szukam czegoś bardziej profesjonalnego...zanim dozbieram kasę na nowy instrument to minie jakiś miesiąc może dwa
instrument będzie używany w domu jak i na scenie...każdą firmę biorę pod uwagę...klawisz musi mieć pełną edytowalność stylów(ale to już raczej standard)...może być na dyskietki (ale żeby style wczytywał w szybkim tempie)...przeznaczenie do muzyki weselnej
najważniejsza sprawa, którą jeszcze raz podkreślę...chciałbym aby style, które sam stworze albo będą na nośniku, mogły być szybko żąglowane...czyli mam już styl pod user załadowany a po zmianie na kolejny żeby tylko chwilkę to trwało
biorę pod uwagę nowe jak i używane instrumenty
w grę wchodzi każda firma
Pozdrawiam
PS: jest jakiś dział na forum w którym można zakładać tematy jak moje, które nie określają z góry danej firmy czy modelu?
Myślę, że takie tematy to w dziale Hyde Park. A jeśli chodzi o keyboard to jeszcze zależy jaki budżet. Ja mam Yamahe PSR-1500 i mogę ci ją polecić bez żadnych "ale". A jak inne firmy to nie wiem, ktoś inny niech się jeszcze wypowie...
w opisie tematu dałem cenę;) do 4 tyś...ale jak coś jest tańszego i nadającego się do moich wymagań, to oczywiście wybiorę tańszą opcję
Roland VA7?
Jeśli do 4 tyś, to moim zdaniem psr 3000 byłaby idealna, ale gdybyś trochę dołożył, to Tyros1 (z twardzielem) byłby najlepszym rozwiązaniem. Zadnych zeszytów z tekstami, żadnych dyskietek, łatwość i przejrzystość obsługi i przy odpowiednim opracowaniu i przygotowaniu repertuaru brzmienie, którego z pewnością nie trzeba się wstydzić. A opowieści o słabych basach i bębnach można schować między bajki. Nie są to co prawda żywe gary jak w Audya, ale na nasze chałturki zupełnie wystarczające.
niestety tyros 1 będzie wchodził w grę gdy dojdzie do kwoty 4 tyś. na więcej mnie nie stać...a te 4 tysiące to i tak już górna granica...niby się pracuje ale wszystko wydawać na klawisze to też niezbyt;) trzeba coś zatrzymać dla siebie na bieżące wydatki
a co myślicie o psr 2100?
Zdecydowanie Roland Va 7. 3 do 3.5 tys. Sekcja aranżera brzmi dużo lepiej nawet od najnowszych Yamaszek.
biancoo a możesz nagrać na swoim rolandzie jakiś utworek typowo weselny? bo na youtubie to same jakieś islamskie przygrywki
A może korg pa 800, jak dobrze poszukasz napewno znajdziesz w cenie 4000zł..Z resztą tutaj jest za 3800zł
http://allegro.pl/item722772169_korg_pa_500.html
W podanym linku jest Korg PA500. Niewielka róznica w symbolu (Pa500-PA800), trochę więcej różnic we wszystkim pozostałym. Pozdrawiam
biancoo a możesz nagrać na swoim rolandzie jakiś utworek typowo weselny? Dołączam się Tyle się nasłuchałem od Ciebie o wspaniałym Va i jego wyższości nad Yamahami, że też chętnie bym posłuchał
Mógłbym nagrać tylko na czym? Nie dysponuję kamerą a poza tym nagrywanie z powietrza mija się z celem. Wiecie jaka to jest jakość. Ale jak wam tak zależy to wrzucę na stronę pliki mp3 z płyty mojego zespołu. Ale na to zrobię osobny post jak brzmi Va 7. Może uda mi się to zrobić nawet w ciągu 3 dni.
alpha dopóki ktoś nie postawi nie postawi Va 7 czy innego rolka obok Yamaszki to będzie się naigrywał, że niby ma droższy instrument to siłą rzeczy musi brzmieć lepiej. Mina takiego szybko więdnie, kiedy może na żywo dokonać takiego porównania. Nie mówię o brzmieniach bo tu Yamaha góruje ale o najważniejszym czyli o sekcji aranżera. Tu niestety Yamaszki nie mają z czym startować.
[ Dodano: 28-08-09, 14:57 ]
a co jest lepsze pod względem jakości brzmienia? psr 1500 czy psr 2100? bo sprawę dyskietek w psr 2100 bym przebolał za lepszą jakość brzmień
W specyfikacji góruje i to znacząco PSR 2100 (licząc sweet, live, cool etc.i ogólną liczbę brzmień)
a roland discover 5 jest dobry do chałturek?
[+]
znalazłem na tym forum że jednak do grania z łapy, to za bardzo on się nie nadaje
[ Dodano: 08-09-09, 12:07 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl