Wolf
Chciałbym zmienić instrument na VA7 [glośniki] ale przedtem chciałbym go zobaczyć ,dotknąć. Czy ktoś z Was mógłby mi w tym pomóc.Po prostu zaprezentować go. Ja mieszkam w Pasłęku [warminsko-mazurskie] i teraz jestem na urlopie.Jeżeli ktoś się zgodzi na moją wizytę po uprzednim umówieniu się z butelczyną bym się zjawił. Co Wy na to?
Buła bardzo dobrze powiedziane. Va 7 brzmi lepiej od swoich poprzedników, jedynie obsługa aranżera wymaga przyzwyczajenia. Ja przejścia zmieniam albo przez docisk albo stopką FC5 odpowiednik rolandowskiego DP2. Można sobie Doś ciekawie zorganizować na nim pracę. Pokazałbym ci go ale do mnie miałbyś dalej niż do Nowego Sącza.
Wielkie dzięki za czas poświęcony dla mnie. Czy VA7 ma złącze do dodatkowego zewnętrznego zipa [SCSI]? Prawdę mówiąc jestem za kupnem VA7 . Kilka szczegółów mnie interesuje ale jak piszecie da sie przestawić bez większych poświęceń to ok. Dla mnie ważne a bardziej dla perkusisty by brzmieniowo nie było przepaści między g1000 a va7 .On boi się zaczynać wszystko od początku .Tak było z psr 740 ,T2 .Aha jaka cena dziś jest dla va7 [ tak orientacyjnie].
[ Dodano: 25-08-09, 10:21 ]
Ja mam co prawda VA-5, ale jeżeli chodzi o brzmienie, to nie spotkałem jeszcze lepszego instrumentu z Rolanda (mam kumpla w sklepie muzycznym i czasami chodzę na testy). Bardzo przyjazny sekwencer do przerabiania i produkcji midków -dla mnie wygodniejszy niż komputer. Poza tym banki brzmień do wyboru -jak pisali poprzednicy -chcesz grać na serii "E" -grasz, chcesz na "G" lub "EM" też możesz. Który instrument da Ci taką możliwość? Bierz VA7 jeśli masz na oku.
jaka cena dziś jest dla va7 Myślę, że ok. 3500 zł. Ale można kupić i taniej. Zależy od stanu. Ja w tamtym roku dałem 4000zł ale był jak nówka nawet nie miał najmniejszych śladów użytkowania. Brzmieniowo nie ma żadnej przepaści no chyba, że na korzyść Va7. Jeśli masz style z G1000 to Va 7 odczyta je tak jakbyś grał na G. Dodatkowo oferuje Ci brzmienia z 4 mapy. Więc się opłaca.
No kupiłem VA 7 i ślęcze nad nim.Myślałem ,ze roboty będzie trochę mniej i przesiadka z g1000 nic mnie nie będzie kosztowało .Jednak muszę posiedzieć.Szkoda ,że facet nie mial dyskietki originalnej [podczas malowania gdzieś posiał].Czy jest możliwość sciągnięcia z netu takiej dyskietki?
[ Dodano: 28-08-09, 20:05 ]
No kupiłem VA 7 i ślęcze nad nim.Myślałem ,ze roboty będzie trochę mniej i przesiadka z g1000 nic mnie nie będzie kosztowało .Jednak muszę posiedzieć.Szkoda ,że facet nie mial dyskietki originalnej [podczas malowania gdzieś posiał].Czy jest możliwość sciągnięcia z netu takiej dyskietki?
[ Dodano: 28-08-09, 20:05 ]
Jest tak jak napisał ADAM zawartość Zipa Va 7 to kopia G1000/EM2000 niewiele byłoby tam czegoś nowego. Zresztą style tam zawarte nie opierają się na 4 mapie brzmień tylko wcześniejszych. Dodatkiem są rzecz jasna pliki Variphrase ale nic specjanego o by Ci się mogło przydać.
I tak pewnie załadujesz mu swoja dysietkę Zipa i tam nawkładasz to czego będziesz używał.
Ile dałeś? i w jakim stanie jest ten klawisz?
Szczerze życzę Ci powodzenia w sprzedaży G1000, ale te trzy klejona klawisze mogę mocno ograniczyć liczbę potencjalnych klientów.Mam te klawisze zamówione i czekam na dostawę .Wymienić żaden problem, no ale na dzień dzisiejszy jest jak jest.
Zaciekawił mnie post wyżej a mianowicie zwykły zip do VA7 czy on będzie chodził? Niedługo to sprawdzę gdzieś za tydzień góra dwa to dam znać czy działa.
[ Dodano: 31-08-09, 21:27 ]
Dużo osób (złośliwych i nie znających się) twierdzi że G 1000 to ostatni dobry Roland.
Pewnie jeżdżą ostatnimi dobrymi Golfami II.Moim zdaniem G1000 to ostani dobry roland - tak dobrego już chyba nie będzie ... a każdy zachwala w serii VA że ... ma barwy z G1000
PS. posiadam 5 letnią Toyote ...a golf II to już tylko marzenie konstrukcyjne panów od wieswagena
Piotrkmuzyk napisał:
Moim zdaniem G1000 to ostani dobry roland - tak dobrego już chyba nie będzie ... a każdy zachwala w serii VA że ... ma barwy z G1000 :
Dziwi mnie taka wypowiedz.Uzasadnij ją
Mój tata ma do tej pory G 1000.Ja mam Va 76.I zgodnie stwierdziliśmy że VA jest
lepsze brzmieniowo i ma więcej możliwości,a że jest mniej poręczny podczas
grania na żywo to tylko kwestia zdolności manualnych
Znam gości których G 1000 przerasta w obsłudze a co dopiero VA.
Mam kolegę który ma wesela co sobotę cały rok a używa 20 brzmień
i wystarczy mu 10 podstawowych styli typu Tango,walc,polka
i na weselu jest gwiazdorem,ludzie go chwalą.Ma rolanda E 16
a Ci co mają G 1000 wtedy siedzą w domu.
Każdy ma swoje poglądy i trzeba je szanować ale Va zastąpił G 1000 i jest
od niego lepszy.
Piotrekmuzyk - jak wytłumaczysz mojemu kumplowi że G 1000 jest lepsze od E 16
to ja Ci stawiam 1 litr pożądnej śliwowicy 60%.On tego nie rozumie.
A ja go bardzo szanuje.
Pozdrawiam
Mój tata ma do tej pory G 1000.Ja mam Va 76.I zgodnie stwierdziliśmy że VA jest
lepsze brzmieniowo i ma więcej możliwości,a że jest mniej poręczny podczasTrudno oto żeby VA nie grał lepiej ... skoro jest nowszym instrumentem ... tak samo G70 gra lepiej od VA.
Natomiast chodzi mi oto kolego że w dniu wydania G1000 instrument został nr ONE. Znakomita klawiatura, style,brzmienia do tej pory na swoj specialny sposób gra to fajnie ... obsługa aranżera prosta, wszystko czytelne i łatwe no a ZIP w tym czasie no .. hmmh był do zaakceptowania.
Następca jest poprostu słaby ... brzmieniowo nie zrobił kroku milowego a technicznie też nie zachwycał - chociaż roland stale jest w tyle ... korg, ketron, yamaha wstawił HD oni ZIP... korg yamaha wstawił USB 2.0 ... ROland targa FDD i slot na karty PCMCIA..
Dlatego G1000 czy EM2000 w dobrym stanie
- kosztuje tyle co VA
- idzie jak woda
Tak czy siak ... stara seria G i VA ma czasy swojej swietnosci dawno za sobą.. brzmią już staro ...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl