ďťż

Wolf

i mamy wrzesien
ja po obiadku zmykam z małym na dwór trzeba korzystac z ostatnich dni ciepła bo poziej to tylko siedzenie w domku anm zostanie
mały daje mi popalic cięzko coś z nim w domu zrobic
moja mama jutro idzie na zabieg trochę się stresuje ale mysle ze juz wieczorkeim będzie w domku i wszystko będzie ok
pozdrawiam i ycze miłego dnia
nie mam nawet czasu pisac w innych tematach,moze pozniej mi sie uda jak mały chwilke przysnie


Witam cieplutko.
Wczoraj wpisałam sie jeszcze w zapisach sierpniowych więc życzę jeszcze raz naszym forumowym dzieciaczkom powodzenia w szkole,samych szóstek w dzienniku.Bądzcie radosne przez cały rok szkolny i zdobywajcie wiedzę,która w Waszym dorosłym życiu okaże się oknem na cały świat.Życzę Wam wyrozumiałych i koleżeńskich nauczycieli,fantastycznych przyjażni i jak najmniej sterowych lekcji.
U mnie ładna pogoda więc zrobiłam już obiad i wybywam na działkę,muszę posiać poplon po ogórkach,czosnku i cebuli.
am przebywaj z malutkim jak najwięcej na słoneczku,póki jest.Dziecku no i Tobie słońce dobrze zrobi,najlepsza witamina D. Mamie życzę dużo,dużo zdrówka.
Miłego Dnia
Każdy człowiek marzy,każdy chce dobrze żyć,
każdy chce wiedzieć co sie wydarzy,każdy chce szczęśliwym być.
Ludzie chcą przyjaciół mieć,chcą mieć zawsze wsparcie,
ale wystarczy tylko chcieć,aby cel zdobyć na starcie.
Więc nie warto jest się załamywać,nie warto unikać
tego co się ma zdarzyć.
Nie warto nocy przepłakiwać,lecz warto zawsze w życiu marzyć.

Radosnego Dnia
Tereska jaki ranny ptaszek he he...
witam umnie brak czasu pogoda w miarę dopisuje jeszcze ale coś się chmurzy;/

dziewczyny chciałam się pochwalic ze moj mały 3dzien funkcjonuje bez smoczka ostatnio na spacerku zgubił a nowego nie chciał wiec został bez narazie sobie o nim nie przypomniał zakopalismy go głęboko he he
zycze miłego dnia


witam i ja w końcu , ostatnio nie miałam na nic czasu, praktycznie tylko nocowaliśmy w domku, dziś odbiłam sobie wyspałam się, trochę sprzątnęłam w domku, zrobiłam obiadek,
am trzymam kciuki żeby synuś już nie przypomniał sobie o smoczku ,
tereska aż zazdroszczę fajnej atmosfery na działeczce , my spróbujemy zrobić trochę porządków w weekend
Witam cieplutko.
U nas pogorszenie pogody,pochmurno i ;popaduje;deszcz,no i dobrze mam czas dla siebie.Zajmę się porządkowaniem w garderobie,trzeba bedzie już poprzeglądać jesienne ciuchy i całkiem letnie pochować.To samo z butami,upałów już napewno nie będzie .
mka ja jeszcze na działce mam dużo do zrobienia,będę przesadzać byliny no i inne kwiaty.Zrobiliśmy porządek tylko z drzewami owocowymi,wiesz 6 osób jak sie wzięlo do pracy to wszystko ;fruwało;.Zostały mi krzewy ozdobne,niektóre iglaki i takie tam małe przesadzenia i pózniej wybieranie warzyw z ziemi-marchew,pietruszka,buraki,selery,pory.
Zresztą ja na działce przesadzam i dosadzam co kilka lat,część wycinam,dosadzam i tak w kółko
Miłego i słonecznego dnia.
Witam
Ale tu u nas cichutko.Nikogo nie ma więc nie bedę pisała sama do siebie.

Miłego weekendu
Witam noo pustki
u nas bez zmina procz pogody dziś to normalnie jesien na całego tak zimno ze szok co chwilkę pada i do tego jeszcze wieje dość silny wiatr!Ja miałam miec dzis gosci wiec rano poleciałam na zakupy pozniej wielkie sprzątanie a brat napisał ze nie przyjadą bo jest w pracy i na noc muszą zostac w Krakowie no coż innym razem sobie odbijemy
pozdrawiam i zyczę miłego dnia pomimo brzydkiej pogody
witam cieplutko, u nas też strasznie zimno i pada deszcz,
faktycznie trochę tu pusto ale już "przerabiałyśmy" takie rzeczy ,
mieliśmy dziś robić porządki na działce ale pogoda jest okropna i musimy siedzieć w domku
witam i ja, nic dziwnego ze pustki, szkola sie zaczela, pogoda tez taka sobie - ale jak Tereska napisala przerabialismy juz to w zeslzym roku
zima jest nasza
ja w piatek wybylam z miasta i pojechalismy na wies do znajomych - pisalam juz kiedys jak tam jest - niestety pogoda nam nie dopisala ,ale nie padalo tylko wialo
wczoraj wrocilismy do tej naszej codziennosci i powiem wam ze moglabym tam czesciej jezdzic pod warunkem ze byla by tam kanalizacja - bez tego dluzsze pobyty nie wchodza w gre - mi tam zastopowalo fizjologiczne potrzeby i dopiero jak dojechalismy do domu to przelecialo po zoladku
wazne ze najmlodsza dobrze zniosla podroz z powrotem bo w tamta strone byla tragedia
poza tym to kolejny tydzien wrzesnia sie zaczyna a ja juz pracy mam dosc
coracia moja zaczyna sie podnosic sama i jak tylko nie zwrocisz uwagi to przewraca sie i bije glowa gdzie popadnie - dzisiaj rano stala przy polce w lazience a ja czesalam starsza do szkoly i chwila nieuwagi i guz gotowy
pogoda do bani wiec dzisiaj zamiast spaceru to sprzatanie mnie czeka
no dobra na razie tyle
zycze milego dnia
Witam.
Ja rano zajrzałam na króciutko klikając w :pomocną dłoń:i wybyłam na działkę bo mój mąż ma dzisiaj wolne.Skosił trawnik a ja popracowałam na grządkach tzn.lekko skopałam tam gdzie nic już nie rośnie i posialiśmy poplon po bobie,fasoli szparagowej bo po ogórkach i cebuli już posiałam,na działce zjedliśmy karkóweczkę z grilla,opieczone grzanki z czosnkiem i sałatke z pomidorów działkowych.Pogoda u nas piękna,nie chciało się przychodzić do domu ale nazbierałam trochę truskawek i,malin i jeżyn i już są w słoiczkach.
myszka tak to jest z naszymi malutkimi :bąblami:oczy trzeba mieć wokół głowy,stale wymagają naszej uwagi.
Sobotę i niedzielę też byłam na ;wyjezdzie;pojechaliśmy z bratem i bratową do Czech do jego znajomych,fajnie było.
Miłego popołudnia i wieczorku.
witam w śliczny słoneczny dzień
trochę spraw nam się nazbierało do załatwienia i czasu na nic nie ma, wczoraj zajrzałam wieczorem na forum ale już nie miałam sił żeby cokolwiek pisać,
w niedzielę "wprowadziła" się do nas czarna koteczka , mąż został wysłany po zakupy to wrócił z kocicą , kicia ma 4 miesiące, pogrom zrobiła w domu okropny, nic już nie stoi na swoim miejscu, pies został spacyfikowany a my na zmianę przytulani i gryzieni, nie chce jeść swojej karmy tylko psa ,
Witam
U mnie też piękny słoneczny dzień.Chyba zrobię jakieś pranie,szybko wyschnie na słoneczku i biorę się za obiadek.
Mój syn z Opola też pytał czy nie wiem kto chciałby kotka.Błąkał się na osiedlu pod ich oknami więc przygarnęli a mają też już pieska pudelka ze schroniska.Muszą znależć dla niego jakiś domek,przecież go nie wyrzucą.Kotek chyba był w jakimś domu bo załatwia się fajnie do kuwety,jest grzeczny.Sąsiadka pytała wszystkich spotkanych ludzi czy im nie zginął kot ale nikt z nich nie miał kota.Zgłosiła też w osiedlowym sklepie i nikt po kota się nie zgłasza a wygląda na to że ktoś go miał i wyrzucił z domu I syn z synową mają przez przypadek nowego lokatora.
Miłego Dnia
Witam Wszystkich cieplutko w magiczną środę 9,09,09

U mnie piekna słoneczna pogoda,chociaż noce i poranki są bardzo zimne.W nocy mamy po 7-8 stopni.Cichutko tu u nas
Biorę sie za prasowanie a mam tego troszeczkę po wczorajszym praniu,oj jak ja tej czynności nie lubię!
Miłego Dnia
witam, u nas też noce stały się zimne, w dzień jest ślicznie słonecznie ale wieczory i noce okropne,
koteczka rozrabia nam na całego , pies jest zachwycony bo ma z kim ganiać po domu ,
no jakoś cichutko, dziewczyny pewnie zajęte i chwilowo nie mają czasu
Witam słonecznie.
Dzisiaj u nas ciąg dalszy ślicznej,słonecznej pogody.
mka to macie wesoło w domu patrząc na zabawy psa z kotem
Ja praktycznie nic nie robię tylko znoszę owoce z działki,suszę i pakuję do słoików.Nasuszyłam już w suszarce trochę jabłek,śliwek węgierek i gruszek.Dzisiaj pakuję gruszki do słoików.Nadmiar owoców rozdaję sąsiadom.Zrobiłam też sporo słoików z przecierem pomidorowym.Musimy na działce posadzić jakąś jabłoń i gruszę z póznymi owocami,żeby mieć w środku zimy świeże owoce.
Miłego Dnia
witam, naprawdę coś cicho się tu zrobiło, mam nadzieję że tylko przejściowo ,
i znowu mamy deszcz jak planowaliśmy porządki na działce, może jutro będzie trochę lepiej, posprzątaliśmy za to w domku, zrobiliśmy pranie i prasowanie
Witam w niedzielny poranek.
U mnie nareszcie słonecznie bo wczoraj i w piątek było pochmurnie.Deszczu napadało jakby "na lekarstwo",sucho na działkach strasznie.W tym tygodniu chyba skończymy prace na działce,powybieram marchew,pietruszkę i buraczki,skopiemy resztę i zostaną tylko prace porządkowe.No i trzeba będzie pod koniec miesiąca lub na początku pazdziernika wybrać bulwy dalii i przenieść kwiaty doniczkowe do garażu.
Też jestem zapracowana robiłam sok pomidorowy bo mąż przytargał od znajomego dwie skrzynki pomidorów no i miałam trochę swoich, pakowałam śliwki,jabłka,gruszki do słoików.Ze śliwek robiłam też powidła i "nutellę śliwkową" a z jabłek marmoladę i też "nutellę jabłkową".
Miłego Dnia życzę.
nie bedzie mnie chyba az 6 tygodni,do zdjecia gipsu,wczoraj weszlam na pufe aby podlac paprotke i spadlam,mam poobijane zebra i zlamana reke w nadgarstku.
milego dnia
jest mi bardzo ciezko pisac jedna reka no i boli mnie caly bok,nie moge siedziec
tereska strasznie Ci współczuję, zaglądaj do nas a jak już poczujesz się troszkę lepiej to może uda się Tobie coś napisać, wracaj szybko do zdrowia
witam
teresko bardzo mi przykro współczuje ci i zyczę szybkiego powrotu do zdrówka
u mnie brak czasu kilka dni bylsimy bez neta ale juz mamy ja tez ostatnio podupadłam na zdrówku boli mnie żołądek od kilku dni zero apetytu i nie mam na nic ochoty mały ma sie dobrze rozrabia wszedzie go pełno nawet na chwilkę nie mozna go zosatwic samego teraz lezy chwilkę wiec mam pare minut zeby do was napisac kurcze jak mi sie marzy tak polezec z pilotem w ręku chcoiaz z godzinkę he he...
aha w sobotę byłam na babskim spotkaniu główka wczoraj bolała i był cięzka niedziela ale juz jest ok
ok muszę uciekac mzoe wieczorkiem zajżę do was
pa
witajcie
ja w zeszla srode mialam rocznice slubu ale nie moge powiedziec ze nalezala do "udanych" jak co roku zreszta
poza tym to ciezki mialam tydzien bo caly czas chodze do pracy nawet w sobote i niedziele
mala mi sie troche przeziebila a ze starsza corcia mam w szkole problem
po pierwsze juz ksiadz zaczyna przygotowania do komuni i zaczyna "szkolic" wszystkich co juz mi sie nie podoba, a dwa ze zauwazylismy ze Ania ma problem w odroznianiu litery "b" i "d" a nauczycielka tego nie widzi wiec pewnie z tad sie wziely jej bole brzucha bo sie boi a pani twierdzi ze nie umie czytac
jutro ide do pedagoga szkolnego pogadac co i jak , ale ciesze sie bo chce chodzic na dodatkowe zajecia ruchowe wiec jakis plus - dzisiaj ma basen
meza prawie caly tydzien nie ma bo ciagle gdzies jezdzi albo w pracy siedzi a w przyszlym tygodniu na wyjezdzie wiec chyba bede zmuszona zrobic prawojazdy a podobno od przyszlego roku idzie w gore wiec chyba czas zaczac jeszcze w tym roku
no dobra rozpisalam sie tak jakbym nie nie bylo z tydzien i pewnie znowu tak bedzie - w domu naprawde nie mam kiedy wejsc na neta a dodatkowo mam myszke zepsuta - zabawa mojego malego brzada
zycze milego dnia i tygodnia
witam,
mąż mi wczoraj trochę przychorował, dziś jeszcze trochę go trzymało i musieliśmy przełożyć wyjazd na jutro, a że mamy trochę do załatwienia to musimy najpóźniej o 6 rano wyjechać ,
pogoda jest dość fajna ale brak czau żeby się nią cieszyć
no witam, ale tu zastój ostatnio
tak wiem ze malo czasu wszyscy maja, i nie mam do nikogo pretensji gdyz ja sama pojawiam sie tutaj bardzo rzadko
jak zykle zaczne od pogody - beznadzieja
maz moj ma dzisiaj urodzinki i jak na zlosc siedzi 24h w pracy a rodzice maja rocznice slubu , po pracy musze kupic jakies kwiatki no i spacer odpada
od wtorku nic sie ciekawego nie wydarzylo - no moze troche w domu klotni wiecej ale to nie temat do pisania - troszke nerwowo sie zrobilo
zycze wszystkim milego dnia i wiecej promieni slonecznych niz u nas (ktorych wogole nie ma )
witam u mnie brak czasu brak weny do pisania i masa kłopotów ale jak myszka ja równiez nie bede o tym pisała bo szkoda czasu
pozdrawiam...
Witam cieplutko.
Ja nie mogę pisać bo bardzo boli mnie złamana ręka i żebra,mało chodzę,obrałam pozycję horyzontalną.Gips mam mieć 6 tygodni,okazało się że mam zmiażdżone dwie kostki w nadgarstku.Martwię się tym bardzo,oby tylko ładnie się zrosły.Teraz dopiero powyłaziły siniaki/krwiaki na palce i łokieć,byłam z tym u chirurga ale tak ma być.Zjadam tabletki na te krwiaki no i przeciwbólowe.Bok też cały fioletowy.Pisanie sprawia mi wielką trudność,bo nie umiem pisać jedna ręką.
Myszka wszystkiego najlepszego dla męża zokazji urodzin a dla rodziców z okazji rocznicy ślubu życzę co najmniej drugie tyle lat w szczęściu,zdrowiu,radości i miłości.
Miłego weekendu
teresko -współczuje wracaj szybciutko do zdrówka zebys mogła tu pisac u nas wiecej
myszko ja równiez zyczę najlepszego dla męża sto lat! oraz dla rodziców...

ja wrociłam ze spacerku z małym nie wiem czy to jesien czy co ale nic mnie nie cieszy wszystko robię z przymusu normalnie płakac mi sie chce nie wiem moze jakas jesienna depresja ale nigdy nie miałam tak paskudnego nastroju ale nie bede smucic wam tu zycze duzo usmiechu i słona na ten weekend!
w niedziele idziemy na chrzest a ja ani sie w co ubrac ani nawet prezentu nawet po sklepach nie chce mi sie chodzic co zawsze bardzo lubiłam mam nadzieje,ze to przejsciowe
pozdrawiam
witam cieplutko,
pogoda dopisuje, jutro jedziemy na cały dzień do kuzynów, już się nie mogę doczekać bo bardzo fajnie się z nimi spędza czas ,
tereska powrotu do zdrowia życzę, siniaki niestety zawsze wychodzą po kilku dniach, dobrze że dostałaś tabletki ja po każdym skręceniu nogi dostawałam zastrzyki ,
am ja niestety czasami też mam taki nastrój i najgorsze jest to że strasznie mnie wtedy to denerwuje,
myszka najlepsze życzenia dla męża i rodziców
witam
ale tu u nas pusciutko dobrze,ze chociaz pogoda dopisuje.
milego dnia wszystkim zapracowanym i odpoczywajacym
:516:
Witam również

teresko--> jak zdrówko??mam nadzieje,ze jest poprawa

U mnie ładna pogoda ale jestem zmuszona siedziec z małym cały dzien w domku poniewaz moj wózek pojechał z mężem do pracy i będzie po 21 chyba ze bez wozka ale jzu widzę ten spacer
u mnie bez większych zmian mały daje czadu hehe...
pozdrawiam i zyczę miłego dnia
Witam cieplutko.
Ręka boli,żebra też najgorzej jest w nocy bo nie można się przewrócić na lewy bok.Śpię albo na wznak albo na prawym boku.Budzę się bardzo często i już długo nie mogę zasnąć.
Dopiero po 5 pażdzierniku jadę do kontroli do chirurga a gips mam mieć 6 tygodni.Oby się tylko te zmiażdżone kosteczki zrosły.Nie robiłam badań na ostoporozę więc nie wiadomo w jakim stanie mam swoje stare kości i czy dadzą radę się same zrosnąć.
Najgorsza jest ta niemoc,nawet człek nie może się sam porządnie umyć
Dość smucenia,będzie dobrze,musi być dobrze bo przecież w listopadzie rodzi mi sie drugi wnusio i muszę do niego jechać Strasznie mój wnuk przeżywa tą moją rękę w gipsie,codziennie każe mi ją pokazywać do kamery i mowi jak to on nie może mnie przytulić i pocieszyć-kochany maluszek.
U nas też była piękna pogoda,dzisiaj trochę brak słońca ale jest cieplutko.Wczoraj byłam z mężem na działce,robił porządki na grządkach i siał reszte poplonu a ja sobie siedziałam w altanie przy kawce i papierosku
Wszystko teraz musi robić mąż,nawet przetwory.Dopiero teraz wie ile to jest pracy w domu.Obiady gotuje raz na dwa dni.
Dziewczyny odzywajcie się w miarę Waszych możliwości.
Miłego Dnia
Witam naprawde forum swieci pustkami
u mnie swieci słonko lecz jest zimno brrr...
ja znów mam jakiegos doła wkradła sie do mnie monotoność rozglądam sie za jakąs praca ale szzerze powiem ze nic ciekawego nie ma i nie bradzo mam co z małym zrobi mąż pracuje na 4 zmiany mama mogłaby siedziec z małym ale max 4 godzinny dziennie bo ma chorę rece i nie daje rady przyznam szczerze ze do tej pory lubiłam siedziec z małym w domu i dalej lubie tylko jak pomysle,ze idzie zima to az mnie dreszcze przechodzą z jednej strony poszłabym do pracvy z drugiej zal mi małego zostawiac bo on jest teraz taki fajny
Witam słonecznie.
U mnie też pięknie świeci słoneczko ale powiewa chłodny wiaterek jest tylko +17.

am a może znalazła by się jakaś praca w domu np.jak umiesz robić na szydełku,drutach,wyszywać,szyć na maszynie itp.a pózniej sprzedać w internecie lub znajomym albo na bazarku.Przeglądając internet natrafiłam na różne fora rękodzieła i dziewczyny robią cudeńka i pózniej sprzedają.Sama tak kupiłam ozdóbki na Boże Narodzenie i Wielkanoc oraz różne serwetki robione szydełkiem.Poprzeglądaj internet może akurat coś wpadnie Ci w oko co możesz robić.
Miłego Dnia
Teresko szczerze to nie dla mnie nie mam talentu do takich rzeczy a wydaje mi sie bardziej,ze to chodzi o samo wyjscie z domu owszem wyhodze z kolezankami na babskie spotkanka plotki itp ale to jednak nie to samo chyba brakuje mi kontaktu z ludzmi lubię ludzi lubie z nimi rozmawiac słuchac ich po prostu z nimi przebywac mam wrazenie ze bycie typową matką polką to nie dla mnie juz kocham mojego synka nad zycie poswięcam mu sie bez reszty ale chce robic cos dla siebie coś co bedzie mnie "kręciło"i dawało satysfakcje...
pzepraszam ale musiałam sie wyzalic
Po to jest forum aby można było sie wyzalić.Całkowicie Ciebie rozumiem,jak poszłam na emeryturę zaraz odezwał sie u mnie woreczek żółciowy,miałam dosyć ciężką operację bo on podczas tej operacji pękł i przeleżałam 3tygodnie w szpitalu,potem była zima i ja długo nigdzie nie wychodziłam-ach jak mi brakowało ludzi,nawet tych z pracy/chociaż byłam z początku szczęśliwa że już nie muszę na nich patrzeć /Taki brak kontaktu z otoczeniem jest straszny.Ja też nie byłam matką polką,teraz na emeryturze tez prowadzę dosyć towarzyskie życie,jak nie w tygodniu to w weekend.
Napewno jakąś pracę dla siebie znajdziesz,po prostu myśl pozytywnie,ona napewno na Ciebie gdzieś czeka,teraz widocznie masz coś innego do wykonania np.wychować synka.Na zmiany przyjdzie swój czas.Bądz dobrej myśli i pozytywne nastawienie do życia.
Teresko masz racje w 100 % tylko ja mam wrazenie ze zycie ucieka mi przez palce!Nie pomyslcei sobie ze macierzystwo mi sie znudziło nie! no najpiękniejszy okres w moim zyciu Wiem ze z dnia na dzien moje dziecko potrzebuje mnie mnie j i dla tego mysle ze pora zrobi coś ze sobą ale z drugiej strony szkoda mi go zostawic.Lubie zajmowac sie domem i synkiem ale to nie o to chodzi!

dobra konie tych smutów hehe my po spacerku dobrze nam zrobił pomimo ze jest dośc chłodno teraz mały ogląda baje wiec mam 10 minut dla siebie
witam,wkońcu zawitałam do was,brak czasu ostatnio -małły chodzi do szkoły,wiec zaczeło sie odrabianie lekcji,no i nauka.Nadia ostatnioczesto choruje wiec prawie cały cza siedzimy w domu.Teresko zycze szybkiego powrotu do zdrowia.Pozdrawiam goraco
Witam bardzo slonecznie.
U mnie jest piekna pogoda ale juz zapowiadaja na przyszly tydzien zmiany
No w sumie mamy prawie koniec wrzesnia no i jesien.
Witaj deizy,zycze duzo zdrowka dla corci i niech fajnie rosnie.
Milego Dnia i weekendu
witam,u mnie pogoda piekna słoneczko swieci az chce sie wyjsc na spacer-tak Teresko idzie jesień ,a ja już chce żeby było lato....pozdrawiam
Witam zaczynamy kolejny tydzien co prawda nie lubię poniedziałków ale co zrobic...
ja juz piję kawkę zaraz biorę małego do wozka i lece na zakupy nie mam pomysłu na obiad;/ chcoiaz mam smaka na rybkę jakąś ale sie zobaczy

ja porozmawiałam z mężem dosć szczerze i powiem wam ze troszkę mi lepiej juz inaczej patrze na pewne sprawy i do pewnych podchodze z dystansem
co ma byc to będzie
pozdrawiam i zyczę miłego dnia
Witam słonecznie
Co prawda zapowiadają ostatni taki ciepły dzień w tym tygodniu,ale sie zobaczy,może jeszcze bedzie ciepło.
am no i bardzo dobrze,tylko szczera rozmowa wszystko wyjasnia.Ważne,że mąż chciał szczerze porozmawiać,bo nie wszyscy tacy są.Niedomówienia w małżeństwie doprowadzają do najgorszego-rozwodu.Staraj się delikatnie przy jakiejś kolacyjce delikatnie mężowi wyjaśniać co Ci leży na wątrobie,panowie bardzo nie lubią podniesionych głosów swoich połówek,płaczu itp.Musisz takie rozmowy przeprowadzać dyplomatycznie i tak też postępować,przecież to są duże dzieci,nic się krzykiem u nich nie zdziała.
Podpowiem Ci fajną panierkę do ryb,wyczytaną na wędlinach domowych.Mąkę krupczatkę wymieszać z czerwonym delikatem.Bodajże na pół kilograma mąki dać 1 mały delikat,ja poprostu sypię do dużego talerza mąkę i dosypuję delikata aż mąka będzie lekko czerwona.Rybę albo mięso leciutko solę i obtaczam w tej mące i na tłuszcz dobrze rozgrzany.Rodzina bardzo lubi tak zrobiona rybe albo jakieś kotlety,np.z karczku.
Nie uzywa się ani jajka ani bułki tartej.
Miłego Dnia
Witam Was cieplutko , kilka dni nie udzielałam się na forum ale czasu brakowało,
w środę i czwartek byliśmy na wyjeździe integracyjnym z firmy w Białowieży , jak już wszystko poukładam to wkleję zdjęcia żubrów , dodatkowo mężowi zachciało się zmienić samochód i po sprzedaniu szukaliśmy następcy, miało być volvo v70 ale po obejrzęniu kilkunastu egzemplarzy i zjeżdżeniu pół Polski nie znaleźliśmy nic godnego uwagi, wszystkie albo powypadkowe kiepsko zrobione albo przebieg drastycznie cofnięty, w końcu znaleźliśmy coś w czym się zakochaliśmy dodatkowo po dokładnym przeglądzie w serwisie okazało się tzw "perełką" i staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami mercedesa klasy E .
am***, mi zawsze na moje 'doły" pomaga rozmowa z mężem i wspólne szukanie najlepszego rozwiązania. Nie powinnaś mieć żadnych wyrzutów sumienia, że chcesz coś zrobić dla siebie, dziiecko jest najważniejszą częścią życia rodziców ale nieszczęśliwa mama nie jest dobrym oparciem dla dziecka, dodatkowo dzieci szybko rosną i w którymś momencie zaczynają żyć swoim życiem i niestety wiele mam poświęcających się dziecku nie potrafi się odnaleźć. Tak więc głowa do góry i pomyśl też o sobie .
mka wiem wiem no to ci powiem kochana,ze fajną furkę sobie sprawiliscie super niech jeździ
witajcie
Teresiu zycze szybkiego powrotu do zdrowia i dziekuje za zyczonka - mam twoj adres i bede mogla pisac
deizy wiem co znaczy choroba dziecka - moj aostatnio tez cos podchorowywuje sobie - jak nie gardlo to zeby i znowu gardlo - az mi jej szkoda
ostatnie dni byly bardzo ciezki dostala bardzo wysokiej temperatury - wychodzily jej górne dwójki , 2 dni byla na czopkach a teraz wyskoczyly jej jakies plamy na buzce i musze isc z nia do lekarza bo nie wiem po czym a w dodatku zaczelo ja gardlo bolec - a skad wiem?? no coz placze jak polyka slinke, trzyma sie za szyje, i w dodatku nic nie mowi - jak robie jej inhalacje to zasypia sobie przy tym spokojnie - a w nocy ma problemy z zasnieciem i spaniem
Potrafi cala noc przy piersi przespac a mnie rano wszystko boli bo na dluzsza mete spac na samym boku nie umiem
zobaczymy co lekarka powie
zycze wszystkim milego dnia
myszko ,bedzie wszystko dobrze mała wyzdrowieje-mojej Nadii wychodziły ostatnio 4 zeby na raz,przez 2 dni praktycznie nie spalismy .Wszystko sie ułozy zobaczysz trzymam mocno kciuki za was,Pozdrawiam
Witam
zyczę zdrówka dla wszsytkich chorujących dzieciaczków
u nas paskudna pogoda wiec zapowiada sie dzien w domku chyba teraz bedzie wiecej takich dni ahh ta jesień

czekam na mamę zaraz ma wpasc do mnie na kawkę
pozdrawiam
Witam cieplutko.
U nas radykalna zmiana pogody,zrobiło sie zimno i jest pochmurno,do tego wieje zimny wiatr.
Narazie nie pada ale deszcz jest bardzo potrzebny,bo sucho strasznie,w lesie grzybów nie ma chyba przez ta suszę.
mka życzę przyjemnej i niewypadkowej jazdy nowym samochodem,moja córka ma klasę A,bardzo chwali sobie to autko.
myszka a nie smarujesz córci dziąseł specjalną maścią,ona bardzo chłodzi i uśmierza ból przy przebijaniu sie ząbków.Gardełko to już poważna sprawa,konieczna wizyta u lekarza.Życzę córci bezbolesnego powrotu do zdrowia.Nie ma nic gorszego jak chore dzieciatko,współczuję jej i Tobie.Życzę dużo,dużo zdrówka.
Miłego Dnia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl