ďťż

Wolf

Co sądzicie o oboecnej sytuacji w kraju? O usunięciu niwygodnej Gilowskiej i o tej całej zmianie premiera?

jako, że mam w rodzinie naczycieli, dyrektorow szkoł to wiem, że teraz 99% konkursów na dyrektorów szkoł a nawet przedszkoli jest ustawione bo PiS obsadza stanowiska :/ To jest chore :/

Może i Tusk ma wade wymowy ale wie co mówi i nie mówi jak fuhrer w przeciwieństwie do Leszka... zabiło mnie przemówienie Leszka gdy papież odlatywał... <ściana>


Druga tura wyborów na prezydenta RP opierała się tylko i wyłącznie na zasadzie "mniejszego zła" - czy decyzja narodu została słusznie podjęta tego się nie dowiemy się nigdy. Myślę jednak, a raczej jestem pewna, że zarówno Tusk jak i Kaczyński dobrymi prezydentami nie są i nie będą. Teraz nasz kraj znów robi sie znów Polską szlachecką, czyli prywata i nic więcej. PiS chce zagarnąc dokładnie WSZYSTKO. To jest chore, bo takiego burdelu w kraju od komuny nie było. Rząd praktycznie nie jest uformowany, że nie wspomnę o rzekomym pluraliźnie, który zaczyna być wypierany. Kaczyńscy w rolach: prezydent premier i wicepremierowie : Giertych i Lepper to śmiech na sali. Zero stabilizacji, zero jasnych ustaw, zero perspektyw na przyszłość.
Co do dymisji uważam, że Marcinkiewicz nie chciał się podporządkować wszytskim wyborom Pisu i go zmusili do złożenia rezygnać. Nikt tego nie powie wprost, ale robią z narodu bandę idiotów, bo osobiście nie wierzę, że Marcinkiewicz tuż przed wylotem do Chorwacji sobie pomyślał : "Nie, w sumie to ja mam gdzieś Chorwatów i tą całą Polskę i se zrezygnuję, a co mi tam". Nie wierzę i nie uwierzę,że to nie była dymisja wymuszona. Marcinkiewicz był dla Pisu niebezpieczny, o tyle, że w krótkim czasie zdążył zrobić dużo, był samodzielny i niezależny, a to dla Pisu niewygodne. Jednakże, chcąc wykorzystać popularność Marcinkiewicza - proponują go jako kandydata na prezydenta stolicy - czyli ciąg dalszy planu "PiS opanowuje Polskę".
Nie wiem czy oglądaliście dzisiaj, a właściwie wczoraj - 8.lipca konfrontację Jarosława Kaczyńskiego z Kazimierzem Marcinkiewiczem? Teatrzyk, jak dla mnie -kolejny zresztą w wykonaniu PiSu - i symboliczne podanie rąk, by zamydlić oczy Polakom, że faktycznie Marcinkieiwcz sobie ubzdurał tą dymisję w ciągu paru godzin. Pytania dziennikarzy, w moim odczuciu bardzo trafne, bo pytani średnio potrafili z twarzą z nich wybrnąc, utwierdziły mnie w przekonaniu, że dymisja Marcinkiewicza nie była przypadkowa, a zamierzona, a konflikt między nim, a partią rzeczywiście istnieje.
Gosia, zgadzam się z Tobą w 100%! PiS to jeden wielki teatr, a sprawę dymisji Marcinkiewicza skomentowałaś rewelacyjnie :D

Co do prezydenta to wolałbym Donalda przynajmniej PiS nie mógł by go usunąć a i nie irytowały by mnie przemówienia które teraz wyglądają jak przemówienia Hitlera do narodu :/
tylko ze prezydenta nie da sie usonac od tak, jak partia sobie chce- tymbardziej ze kaczory nia rzadza:)



Co do prezydenta to wolałbym Donalda przynajmniej PiS nie mógł by go usunąć a i nie irytowały by mnie przemówienia które teraz wyglądają jak przemówienia Hitlera do narodu :/
Krzysztof ma rację, że nie tak łatwo pozbyć sie prezydenta, ( znaczy go usunąc z funkcji). Poprawka tylko na to, że Hitler miał ogromne popracie wśród narodu,a Kaczyński - conajwyżej ma niewielkie. A Donald też jest dla mnie krętaczem i szują :)

...przemówienia które teraz wyglądają jak przemówienia Hitlera do narodu :/
Nie potrafie zrozumieć gdzie dostrzegacie podobieństwo między Kaczyńskim a Hitlerem.

Visterio napisał/a:
...przemówienia które teraz wyglądają jak przemówienia Hitlera do narodu :/

Nie potrafie zrozumieć gdzie dostrzegacie podobieństwo między Kaczyńskim a Hitlerem.

nie mów w liczbie mnogiej, ja również tego nie widzę :)
jego przemówienia są w ogole bez żadnych emocji! Robi takie same przerwy... mówi (przerwa) mowi (przerwa) w ogole bez żadnych uczuć! Druga sprawa to taka, żę nawet głupi lepper jest na tyle inteligenty że brał/bierze lekcje jak się zachować jak wyglądać itd! A Kaczyńśki nie (bo uważa że jest doskonały)
Jesli chodzi o Lecha Kaczynskiego to rzeczywiscie mowca nie jest dobrym, zdecydowanie nie idzie Mu czytanie z kartki. Ale przemowien do Narodu nie moze wyglaszac podobnych do Hitlera z prostej przyczyny, a mianowicie jego wladza nie jest nawet w 1/100 taka jak Hitlera. Prezydent w Polsce przemawia raczej z okazji uroczystosci i raczej przemowienia Lecha Kaczynskiego sa malo porywajace, a przmowienia Hitlera, mimo ze przesycone straszna nienawiscia, byly plomienne i porywajce. Wiec porownanie kompletnie chybione.
Co do oswiaty, czlonek mojej rodziny takze pracuje w oswiacie, ktora ma mocno zakorzenione czerwone tradycje... Ja wole zeby zastapiono ludzi starej daty ludzmi mlodymi, a jesli nie mlodymi to nowymi, nie zwiazanymi ze starym systemem. Naet jesli maja byc z partyjnego nadania.
Trudno zeby partia realizowala swoje ustawy i program urzednikami sldowskimi. Raczej oni by im nie pomagali, a byli oni tak samo z nadania partyjnego wiec wymiana ich nie jest w mysl Twoich slow wielka strata, bo jak sam twierdzisz urzednicy z partyjnego nadania nie sa zbyt wiele warci:)
Jeszcze wracajac do przemowiec, to absolutnie doskonale wyglasza Jaroslaw KAczynski. ZOstal On uznany z reszta przez jedna z rozglosni radiowych za najlepiej mowiacego po polsku polityka. Jego przemowienia sa charyzmatyczne. Zapewne pospieszysz z porownaniami do Hitlera wiec z gory odpowiadam ze idee wyglaszane w przemowieniach hitlerowskich i Kaczynskiego sa zgloa inne. Jesli nie wierzysz radze posluchac jednych albo drugich jesli ktorys nie pamietasz, lub najlepiej obu.
Bardzo nie lubie takich porownan z kapelusza. Mozna sie z KAczynskim zgadzac albo nie, ale porownywanie go do Hitlera to ogromna przesada.
Tak samo ostatnio Pawel Piskorski porownal Tuska do Stalina, gdyz jak mowil, tylko w jednej partii dotad po paru latach sposrod zalozycieli pozostal tylko jeden, w partii bolszewickiej. Porownanie podobnej jakosci. Niezbyt mile i niezbyt rzeczowe. A w dodatku bledne, bo z tego co mi wiadomo partie bolszewicka zakladal Lenin nie Stalin, ale to juz detal.
Co do zmiany premiera to na pewno ogromna strata, ale dokladnie wypowiem sie jak powroce do Polski czyli pewnie w najbisza sobote, gdyz jak na razie zminielem tymczasowo kontynent.

[ Dodano: 2006-07-11, 14:44 ]
z tego co piszesz to prawo i sprawielwość PiS ma w du... :] Jak można nie przejmować się tym, że stanowiska dostaje się po znajomości?! Przeciez PiS miał chyba robić odwrotnie... a jeszcze mi powiedz co z tymi ustawami... co oni zrobili przez tyle czasu? Becikowe? :D <lol> Co do Zyty Gilowskiej to oskrażyli ją bo bylo podejrzenie o jej winę... tylko dlaczego nie przeszkadza im układanie sie z człowiekiem skazanym prawomocnym wyrokiem sądu? (Lepper).

Wracając do urzędników (i mnie znanej sytuacji objęcia stanowiska dyrektora szkoły) pozostali kandydaci byli bezpartyjni. A co najgorsze... przez to, że pis obsadza stanowiska... wprowadza na te stanowiska w wiekszosci ludzi niekompetentnych :/
Ciesze sie niezmiernie, ze przekonalem Cie do nieporownywania KAczynskiego do Hitlera, bo nie wrociles do tego tematu:)
A skad pewnosc ze kandydat partyjny nie miale wiekszych kwalifikacji nie bezpartyjny? Czlowiek nalezacy do partii jest w Twoim mniemaniu od razu gorszy? Poczekajmy z ocena tych urzednikow z nadania PiS. Jesli nie beda sobie radzic, wtedy PiS bedziemy ganic i ja sie przylacze. Ale ganienie za samo "przekonanie" ze mianuje urzednikow zlych jest bezsensowne zanim oni zaczeli prace jest bezzasadne. Nie jestesmy wrozbitami.
Co do Zyty Gilowskiej zgadzam sie ze strata jest ogromna i rozumiemy to tak my jak i Jaroslaw Kaczynski, wiec raczej nie posadzalbym Jego o maczanie palcow w calej sprawie. Zyta podala sie do dymisji, bo sprawa jest grubsza. Oskarzenie o klamstwo lustracyjne to na serio powazna sprawa. Wybrala rozwiazanie honorowe dla Niej i postanowila walczyc o sprawiedliwosc w sadach i poprzez apel telewizyjny do przyjaciolki tak zeby nie szkodzic rzadowi, jego wizerunkowi i tak nadszarpnietemu przez Leppera i Giertycha.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl