Wolf
otoz pacjentem jest z5, oleju zawsze poziom tyle co trzeba, po pewnym nocnym palowaniu cos zaczelo chrobotac pod mask±..
chrobocze mocno, tak jakby zawory sie nie domykaly no cholera wie co to za dzwiek, bo dalej nie moge go wyeliminowac, po weekendzie biore sluchawke i bede osluchiwal ale poki co czekam na wasze rady;-)
co juz zrobilem:
1rozrzad jest na bank dobrze ustawiony na znakach
2wymienilem walki, sprezynki, talezyki, popychacze i te miseczki co w nich siedza (myslalem ze moze tam luz lapia) czyli wszystko to co dalo sie od gory glowicy wymienic-
narazie nic wiecej nie zrobilem, cisnienie trzyma jak tzreba, kontrolka gasnie, ponadto na dodatkowym wskazniku cisnienia tez jest gitara wszystko
co mi zostalo:
sprawdzic kompresje
poci sie pompa wody od wody- ale nie wierze ze to taki dzwiek
moga wtryski- ale swiece niby dobre chociaz do okola czarne a na srodku ladne
no i co najgorsze-spuszczac olej i zagladac do srodka..
ciagle licze ze to jakis banal ale nic nie przychodzi mi do glowy
ja tak mialem w edku i okazalo sie ze lozysko w aparacie zaplonowym bylo zatarte ale podejrzewam ze bys juz sam do tego doszedl
kreci sie malinowo, i od czujnika 1 cyl tak samo oska sie kreci
dzwiek jakby najbardziej dochodzil od strony walka ssacego po srodku powiedzmy (no ale to tak umownie na sluch, bez sluchawki)
najlepiej jakby bartek sam napisal kiedy mui sie to dzieje i w jakich okolicznosciach ;p ale sie wstydzi
ja bym srawdzil wtryski , bo slyszalem juz jak potrafia napierdzielac , takie wlasnie chrobotanie ...
ale idzie to usluchac ze to wlasnie od tamtej strony slychac bardziej niz od przodu silnika
szkoda ze nie mieszkacie blizej mam malinowe wtryski to by mozna sprawdzic..
a jest tak samo na zimnym i na rozgrzanym silniku?
Na zimnym i na cieplym to samo.
może w skrzyni sie co¶ posypało , u mnie po przepałowaniu słychać główne łożysko w srzyni tak przez troche czasu , potem za¶ się cicho robi
sprzeglo,skrzynia odpada to nie to.
sworzen tloka?? pekniety pierscien??
jak mocno napiepsza, tzn, na niskich obrotach slychac tylko stuki, ale przy 4 tysiach jest masakra wali jak glupi?? to nie glowica, mimo ze tak sie wydaje, cos z korba, albo sworzen, ale obstawiam panewke korbowodowa, zjadlo ja i korba chodzi luzem na czopie, dzwiek jak by w glowicy, ale wali ktoras korba, odkrec swiece, i ustaw tloki w GMP przyloz srubokret i walnij w tego gore, zrob tak na wszyskich tlokach, jesli uszylysz na ktorym inny dzwiek to, zobacz czy obydwa tloki w tym samym polozeniu, np wewnetrzne bo najlatwiej opisac, wsadzasz dwa srubunki i obracasz walem, patrzysz czy tloki jak dochodza do GMP ida rowno, co sie dzieje przy zwrocie, i jak zaczynaja opadac czy ktorys nie "zamulil" z opadnieciem, jak by zjadlo cala panewke, tak jak ja to mialem, to cala korba obracala sie tylko na czopie, bez panewki, jest mega luz i wali az milo, i tez myslalem ze w glowicy, ale okazala sie korba
wtryski zostaly podmienione na drugie sprawne- dalej to samo
olej zostal spuszczony i przecedzony, w misce ani na szmatce zadnych opilkow!
kompresja zmierzona liczac od rozrzadu 14 13 14 14 takze tu cos niebardzo
no i te swiece, ta taka obsyfiona i oblepiona, jakims bialym nagarem?! o co chodzi, 1 i 2 najbardziej kolejne jak widac
dziwne jest to ze pasek od strony pompy wody jakos dziwnie wibruje a nie idzie prosto- pompa wody tez delikatnie juz podcieka woda.. ale ten pasek mnie zastanawia moze ktos zdjac pokrywe i przy dodawaniu gazu sprawdzic czy caly czas idzie prosto czy costaje wibracji i chodzi przod tyl gdzez z pol centymetra widac golym okiem
badalem sluchawka tam gdzie sie dalo ale ni cholery nie wiem gdze tkwi problem, moze to faktycznie stukowe?? ale od czego w seryjnym silniku...
a sprawdzałe¶ czy łożysko pompy wody się nie wysrało?
niby renko sie krenci.. ale tak to sobie mozna jest to brane pod uwage, i jeszcze pekniety gdzes ssacy i lewe powietrze..
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl