Wolf
Posiadacze Tyrosów, X8 i innych takich - zła wiadomość - przepłaciliście.
Wystarczyło poszukać i kilka, kilkanaście tysięcy zostałoby w kieszeni :
http://www.allegro.pl/ite...szy_lcd_gw.html
ekkhhhmm xD chce ktoś kupić mojego ketrona? zmieniam klawisze xD
to tak jak w pewnym starym ogloszeniu 'kombajn weselny CASIO, sam zagra, zaspiewa i zatanczy'
Porównując specyfikacje tego bajeru do np. specyfikacji mojego Fantoma czy takiego Korga M3 dostrzegam u siebie masę braków. Bo u mnie nigdzie nie jest napisane np. o płynnej regulacji głośniości, o ilości tonów muzycznych (czymkolwiek to jest). Takie bajery jak funkcja echo czy cuś tam to też... kurka, żałuje, mogłem przejrzeć dokładniej allegro nim kupiłem fantoma. Chociaż z drugiej strony to chyba dobrze, bo jestem przecież amatorem a nie profesjonalistą :) to gdzie mi taki sprzęt
Człowiek się cały czas uczy... Na przyszłość trza bedzie się lepiej rozglądać ...
Wow, jestem pod wrażeniem. Rzekłbym - nie jesteśmy godni tak wyśmienitego sprzętu. Ile to pracy inżynierów i profesjonalnych muzyków w tym zamknięte. Jest to znamienity przykład technologii XXI wieku, czego zaletą jest możliwość zasilania tego cuda przez baterie R20. Czy nasze Korgi, Rolandy i Yamahy mają taką możliwość? Nie! Do tego przewspaniała opcja z oszczędzaniem energii. Nie to co nasze prądożerne syntezatory. Wstyyyyd!
A tak serio. To w ogóle gra ?
Najlepsze jest zdanie:
WIELKIE ORGANY 61 KLAWISZYOrgany? A gdzie są piszczałki, że się tak spytam?
A potem:
DO NASZEGO KEYBOARDU MOŻESZ PODŁĄCZYC SŁUCHAWKI CO DAJE CI NIEOGRANICZONE MOŻLIWOŚCI MIKSOWANIA DŹWIĘKU? ? ? ? ?
No jak, najpierw podłączasz słuchawki, żeby coś wygłuszały, bierzesz mikser
i dajesz ognia
Opisze to dwoma słowami: CUD TECHNIKI Głupi byłem i żałuje, bo przecież mogłem w grudniu zamiast TRki zbierać kasę i teraz kupiłbym ten "kombajn" a jeszcze kasa by mi została. Mądry Polak po szkodzie, mówi się trudno i żyje się dalej.
CHłopaki jak myślicie - nadawałby się ten klawisz jako pierwszy na scene? Ma w końcu 100 podkładów, TRką bym tylko dogrywał wstawki ewentualnie robił tło. Takim sposobem mógłbym rozkręcić drugi zespół - jeden obecny a drugi 2-osobowy. W końcu ja muzykę bym zapodał, wokalistka by zaśpiewała i zawsze to więcej wpadłoby do kieszeni.
Zawsze marzyłem o jednej funkcji w klawiszu - "automatyczne wyłączanie". Cokolwiek by to nie znaczyło, klawisz po pewnym czasie może nam usnąć więc trzeba go dodatkowo pobudzać. A może ten klawisz po załączeniu tych "paluszków" dostaje kopa i drugiego oddechu brzmiąc już nie jak Audya ale jak Oasys?
... i jeszcze ten tytuł: Profesjonalny wielofunkcyjny keyboard....
Och jak cudownie to brzmi....
no wlaśnie jak ktoś zauważyl, dobrze, że jesteśmy amatorami, bo a Allegro aż się roi od profesjonalnego sprzętu za niemal symbiliczną złotówkę. A my się czepiamy gumowych przycisków w S900, czy niepalącej się diody w Pa2x.
Patrząc na tytuł tematu musiałem tu wejść, żeby zobaczyć, z czego lejecie...
Oddam Korga M3 i Waldorfa za ta stacje robocza kurde tyle kasy wywalilem na sprzet a tu Workstation prawie darmowe
STOI Kiedy sie wymieniamy?
Mnie natomiast urzekła w tym sprzęcie prostota i miniaturyzacja. Na co komu 88 klawiszy? Chyba dla amatorów... Profesjonalistom wystarcza 61! I ten wyświetlacz... No bo po co komu taki wielgachny dotykowy jak w Fantomie. Przecież to swoje waży. Tutaj zastąpiono go znacznie mniejszym i lżejszym, a do tego mniej awaryjnym.
Poprawka - w żadnym Fantomie nie ma dotykowego wyświetlacza :) W X jest zwykły, kolorowy, w G jest ciut większa rozdzielczość, ale rozmiar ten sam. Za to w G można podpiąć myszkę i sobie szaleć Dotykowe są w Korgach i Yamaszkach. No i V - synth to ma.
hmmm.... miałem wieki temu podobne cuś, gdybynie mój zapęd rodem z ,,pata i mata. sąsiadów''to by pewnie do dzisiaj służył
hmmm.... miałem wieki temu podobne cuś, gdybynie mój zapęd rodem z ,,pata i mata. sąsiadów''to by pewnie do dzisiaj służył jakby nie młotek, śrubokręt i moje zapędy do majsterkowania to do dzisiaj miałbym ctk630
sorki za OT
A te dotykowe...to nie zawsze się na żywo sprawdzają.
Już w kilku instrumentach doswiadczyłem, że trzeba niejednokrotnie kilka arazy dotknąć, żeby się program załączył, a zaręczam, że niedźwiedziej skóry na palcach nie mam.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl