ďťż

Wolf

Wiam pytam o opinie może ktoś już używa

bo ciekawe czy się sprawdza ??

http://www.modifikator.pl...ika-modifikator


to moze byc lek na nasze panewki
jakos nie wierze w te wszystkie "cudy" skoro to takie zajebiste to czemu wilekie koncerny jak mobil,shell,texaco,motul,castrol i cala reszta nie stosuja tego jako skladniku oleju... szkoda mi kasy(150 ) bo bym wytestowal, wole jendak zalac do pelna

jakos nie wierze w te wszystkie "cudy" skoro to takie zajebiste to czemu wilekie koncerny jak mobil,shell,texaco,motul,castrol i cala reszta nie stosuja tego jako skladniku oleju... szkoda mi kasy(150 ) bo bym wytestowal, wole jendak zalac do pelna

bo by juz nikt oleju nie zmienial,a przynajmniej nie co 8-10k km
nie to ze wierze w cimno,ani tego nie tesowalm jeszcze


wlasnie na TVN turbo w gadzecie bylo to tym.
ich skoda zaczela o 0,6L mniej palic i wrocily jej 3 konie a do tego silnik ciszej pracuje.
robili tez test zatarcia silnika bez oleju i oczywiscie tez z modyfikatorem sie nie zatarl.
ciekawe ciekawe bo skoro juz w tv takie rzeczy pokazuja to ciekawe czy faktycznie cos daje czy tvn turbo ma udzialy w sprzedazy
Już kiedyś był tu bardzo podobny temat i historia Pana Marka z Masters Tuning. TVN Turbo zgarnęło na tym spore zyski a środek ten to tylko przereklamowany Motodoktor. Jego skuteczność jest taka jak różnica przed użyciem i po

to moze byc lek na nasze panewki

"Lekarstwem" na panewki jest:
1. Dbanie o stan oleju
2. Nie pałowanie na zimnym
3. Zmiana na ACL race

* 3 punkt w sumie nie jest wymagany jeśli się stosuje do pierwszych dwóch
Podobno dobry silnik potrzebuje tylko świeżego oleju i ja w to wierzę.
Tu czlowiek rozwial wszelkie watpliwosci dotyczace "cudownego modyfikatora":

No cudko, po prostu blink.gif

Postanowiłem chwilę zużyć i wziąć "pod lupę" ten specyfik.

... Struktury Lengmurowe ... myślałem, że coś się doszkolę, bo w inżynierii materiałowej siedzę 20+ lat a nie znałem. No niestety wujek Google milczy (linki tylko do stron związanych z produktem), serwisy wyszukujące w artykułach naukowych (sprawdzałem Scopus, Scirus i ScienceDirect) również. pewnie dlatego, że to bardzo tajna technologia wojskowa

Obejrzałem też certyfikaty. Jest ich pięc. Jeden potwierdza, że na Słowacji Skoda przejechała bez oleju 29km (w tekstach reklamowych jest mowa o 50km). Z pozostałych 4 trzy to potwierdzenia przyznania patentu. A opatentować można zupełną bzdurę - nie ma działać, ma się odróżniać opisem od innych opatentowanych obiektów.

Pozostał certyfikat tuev - przy czym wytwórca tego magicznego specyfiku chwali się tylko znaczkiem a nie treścią certyfikatu. Prawdopodobnie zatem jest to certyfikat dotyczący np. (nie)toksyczności produktu itp. Gdyby był potwierdzeniem właściwości producent chętnie by go pokazał. Sprawdzałem zarówno http://www.tuev-cert.de/ jak i http://www.tuvdotcom.com/pi/web/index.xml - milczą o certyfikacie 20343173, więc nie było czego podejrzeć.

Zatem konkluzja jest prosta - zapomnieć i popić wodą.

A zaoszczędzone 179 złotych + przesyłka kurierska DHL - 20 zl przeznaczyć na coś, co może być w jakiś sposób pożyteczne - np. na przegląd/regulację, nowe części zamienne, lepszy olej, czy tradycyjną konserwację kierownika.


czy tradycyjną konserwację kierownika.
Heheeee dobre.

A co do modyfikatora, to zbyt pięknie to żeby było możliwe. Nie znam się na jakiś tam motodoktorach ale przypominam sobie, że kiedyś do wyczynowych malanów dodawało się ten sam składnik molibdenowy do oleju silnikowego co występuje w smarze do m.in. przegubów.
Nie wiem co obecnie się stosuje.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl