ďťż

Wolf

Wczoraj nieco się zdziwiłem gdy z kolegą wymieniającym olej w moim REXie zauważyłem że końcówki drążków kierowniczych już są zużyte-wymieniałem je na nówki Yamato i po dosłownie 1,5 miesiąca są do wymiany-ile Wam normalnie wytrzymują te końcówki?Macie jakiś pomysł (poza omijaniem dziur,bo to już stosuję ) jak przedłużyć ich żywot bo nie będę co 2 miesiące tego wymieniał przecież?


555 daly rade 5000km
TRW jezdza juz okolo 4 lat
a bicia czasem nie masz na nowych?ja juz jezdze 2 miechy a moze i lepiej na 555
JC 2 miesiące i żyja zakup czysto w ramach testu


łoo? a jak tys to zobaczyl przy wymianie oleju??
ruszales kolem na boki i juz czuc luz?? (moze to magiel wyrobiony a nie koncowka)
ja juz na swoich 555 mam przejechane okolo 2500 km i wygladaja ok i nie pukaja takze polecam
No więc opiszę dokładniej moją "diagnostykę" .Po pierwsze podczas jazdy po drodze zaczęły koła odbijać lekko na boki na byle nierównościach (opiszmy to: na nierównościach koła lekko latają w lewo i w prawo i wszystko czuć na kierownicy,przy skrętach nie ma "czucia" auta) no i jak zejdę pod auto to ruszając końcówkami drążków kierowniczych czułem (i widziałem) że są luzy (ruszając w osi takiej jak oś przegubów da się tą końcówkę nawet o około 90 stopni obrócić).Maglownica raczej ok,bo jak lekko nawet skręcę kierownicą lewo-prawo na postoju,to koła się odpowiednie skręcają jak należy.Przebiegu dużego nie zrobiłem przez te 1,5 miesiąca,może jakieś 1200 km

No więc opiszę dokładniej moją "diagnostykę" .Po pierwsze podczas jazdy po drodze zaczęły koła odbijać lekko na boki na byle nierównościach (opiszmy to: na nierównościach koła lekko latają w lewo i w prawo i wszystko czuć na kierownicy,przy skrętach nie ma "czucia" auta) no i jak zejdę pod auto to ruszając końcówkami drążków kierowniczych czułem (i widziałem) że są luzy (ruszając w osi takiej jak oś przegubów da się tą końcówkę nawet o około 90 stopni obrócić).Maglownica raczej ok,bo jak lekko nawet skręcę kierownicą lewo-prawo na postoju,to koła się odpowiednie skręcają jak należy.Przebiegu dużego nie zrobiłem przez te 1,5 miesiąca,może jakieś 1200 km

wymień auto na nowe
nie wiem jak mozna ja obrocic o 90 stopni niebardzo moge pojac twoja wypowiedz musialbym zobaczyc
Może dokręć ta końcówkę jak przekręcasz ja o 90 stopni?
Sprawdzić końcówkę możesz prosto, podnosisz przód, jedna osoba siedzi w aucie i trzyma kierę a ty ruszasz kołem i będzie czuć/słychać stukanie, potem tylko trzeba namierzyć(namacać) czy to końcówka czy drążek czy coś innego.
Najlepiej na podnośniku/kanale, jeden trzyma ster, drugi rusza a trzeci patrzy/maca.
no jak 90 stopni przeciez to jest wsadzone w zwrotnice no to jak niby...

moze Ty mowisz o drazku kierowniczym?to go dokrec i zabezpiecz ta blaszka co tam masz.
Hmmm...no obadamy czy dokęcenie da coś
no i jak sie skończyło ? dało coś dokręcenie?
Owszem,mniejszy luz,ale i tak po zimie idą do wymiany
napraw kolumne kierowniczą ;] u mnie to ta plastikowa tulejka sie wyrobiła... zrobiłem nową i jest cacy ;d
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl