Wolf
witam ,mam pytanie : leje mi sie olej z pod uszczelki głowicy ,oraz z pod pokrywy , czy może być jakis spadek mocy przez taką usterke ?? dodam że silnik nie pali oleju i jest to D16A9
leje mi sie olej z pod uszczelki głowicy ,oraz z pod pokrywa moze jeje Ci się tylko spod uszczlki pokrywy... jest wyużej i moze sciekawć tak ze wygląda ze spod głowicy ?
spod pokrywy zaworów napewno nie ma wpływu na moc. uszczelka głowicy raczej jeżeli nie wydmuchało jej tak że widzisz jak pulsuje w jakimś miejscu też nie powinna przynieśćspadków chyba, że płyn chłodzący wlewa się do któregoś z cylindrów ale raczej nie powinieneś odczuć żadnych zmian
leje sie na 100% z obu uszczelek , ogólnie wszystko gra ,cisnienie w normie ,nie kopci ,płyn chłdniczy w normie ,nie stwierdziłem żadnych ubytków ani sernika na korku wlewu oleju ,poprostu czuje jakby gdzies uciekło mi 20 koni ,a może to przez to ,że mam koła 15 ?? 195/50 opony ? Chodzi o to że : jak jade powiedzmy około 40km/h przy 4000rpm i wcisne gaz do dechy na drugim biegu to ładnie ciągnie do zmiany następnego ,ale jak zaczynam wciskać gaz w podłoge przy 1500rpm to od tych 4000rpm do zmiany następnego biegu to auto już tak nie idzie :/ sprzęgło mam prawie nowe kompletne , a może to wina skrzyni ,że ma troche luzu ?? zawiecho całe zrobione więc idzie prosciutko
nie radzę tak deptać przy niskich obrotach. panewki strasznie dostają po dupie
może się już przyzwyczaiłeś. nie pamiętam ile rex jedzie na 1 biegu ale chyba 40km/h na drugim biegu i but w podlogę może Ci szybko narobić burdelu z panewkami
70% jazdy opiera sie na agresywnej jezdzie tym autem ,co jakis czas jestem na A4 i do 220 idzie bez problemu , w ciągu codziennej jazdy często mi sie zdaża ładować od pierwszego biegu do ostatniego oczywiście nigdy na zimnym silniku ,oraz unikam czerwonego pola ,może to faktycznie przyzwyczajenie ...
Czyli "zdrowiej" nie katować auta na niskich obrotach tylko kręcić na wysokich ?
Mnie również ciekawi kwestia którą poruszył mój przedmówca
"Czyli "zdrowiej" nie katować auta na niskich obrotach tylko kręcić na wysokich ?"
Tak jest??
Oczywiście ze tak. Małe obroty = małe ciśnienie oleju. Nie wciskaj gazu do oporu tylko stopniowo aż dojdziesz do większych obrotów a potem już pełnym ogniem.
Aha, w sumie to masz racje. Zgadza się. Albo jak się w trasie jedzie non stop 2 tys rpm to warto często redukować na niższe biegi żeby obrotek skoczył ponad trójkę .
a co do tej uszczelki, to mi też cieknie i z pod pokrywy zaworów, mimo że założyłem nową to ją 3 razy ściągałem po tym więc już pewnie się wyrobiła. Z pod głowicy mi też cieknie, i do póki nie zmiesza się z płynem nie będę tego robił.
A u Ciebie spadek mocy oponami nie powinien być spowodowany,chyba że miał byś felgi 18" Szukaj przyczyny. U mnie w Lublinie można pojechać na badanie dwutlenku węgla w układzie chłodzenia, i wtedy się dowiesz co i jak czy masz wydmuchaną uszczelkę do tego stopnia, że auto straciło na mocy. Dowiedz się może i u Ciebie gdzieś można to wykonać. Albo jakaś nieszczelność dolotu, zużyte filtry, świece, złe paliwo czy inne ważne rzeczy.
Masz może szambo (czyt. lpg power? )
moze uszczelniacz aprataru zaplonowego ?? tak masz olej w apracie to mozesz miec spadek, i czesto leje sie spod aparatu i czujnika a nie spod uszczelki dekla i wydaje sie tak by cieklo z uszczelki pod glowica wtedy
nie ma LPG ,nie było i nie będzie . Jak sie zrobi jasno to sprawdze aparat zapłonowy
i spod czujnika tego obok aparatu tez sie leje jak wodospad
jak uszczelka pojdzie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl