Wolf
Witam.
Miałbym takie pytanko dla ludzi ze starszych lat (3, 4 rok, może drugi już też coś będzie wiedział). Czy na tym kierunku w późniejszych latach nauki nadal głównie uczymy się ekonomii oraz spraw z tym związanych czy może jadnak wprowadzają wiekszą ilość zajęć z informatyki, na których poznajemy dokładnie typowe rzeczy związanych z komputerami takie jak programowanie, posługiwanie się multimedialnymi, graficznymi programami? Czy jest możliwość znalezienia pracy jako typowy informatyk, programista czy coś w ten deseń?
W ogóle, czy mógłby ktoś zaprezentować mi jakiekolwiek możliwości pracy po ukończeniu tych studiów, bo ja sam niestety nie potrafię nic takiego znaleźć. :)
Pozdrawiam serdecznie. ;)
Nie czytales profilu absolwenta ani siatki godzin ? .Co do tego czy mozna byc informatykiem ... to mozna tylko trza byc naprawde dobrym ( konkurencja ze strony PŁ i innych wydzialo jesli chodzi o Łódź).Tak naprawde wiekszosci rzeczy o ktorych mowisz ucza dopiero na specjalnosci Informatyka Ekonomiczna.Wedlug mnie lepiej isc do Czesia na state i kosic chajs w GUSie .
by zostac informatykiem trza spedziec naprawde setki godzin przed kompem na wlasna reke bo liczba rzeczy jakich naucyzsz sie z informatyki jest napewno duzo mneijsza niz na PL (jesli chodzi np o programowanie). Póki co to praktycnzie sama matma nawet na drugim roku, wiecej informatyki bedzie na specjalnosci jesli sie dotrwa
Mnie osobiście akurat informatyka totalnie nie interesuje, ale z tego co wiem, to ciężko jest absolwentom naszego kierunku konkurować ze studentami kierunków typowo informatycznych. Mamy po prostu mniej przedmiotów czysto informatycznych i tyle. Poza tym niezależnie od wyboru specjalności, zawsze otrzymuje się po nim tytuł magistra ekonomii. I to jest ten ból. Jeżeli więc myślisz o zostaniu bardzo "informatycznym informatykiem" ( ) to nie wiem czy do końca dobrze wybrałeś Mielismy na I roku w grupie kolegę, który miał podobny problem. Po 1 semestrze zrezygnował, a od tego roku poszedł na informatykę (chyba na matematycznym) i z tego co opowiadał jest mu tam bardzo dobrze Oczywiście nie namawiam Cię do rezygnacji. W sumie to to czy się dostanie pracę, to i tak zależy od szczęścia. Z drugiej strony absolwenci naszego wydziału mają też pewnie z punktu widzenia niektórych pracodawców tę przewagę, ze orientuję się w zagadnieniach ekonomicznych i (przynajmniej teoretycznie) potrafią łączyć te dziedziny.
W sumie to nam rzeczywiście narazie ciężko to ocenić, bo jesteśmy dopiero na 2 roku.
Dlatego podkreślam, że mówię tylko o przypadku z którym się spotkałam i o tym co słyszałam. Najlepiej byłoby wyhaczyć faktycznie kogoś starszego, kto jest na specjalności informatyka ekonomiczna... No ale cóż począć, skoro na forum się tylko I i II rok udziela?? No może ktoś się ujawni z jakiegoś wyższego?
Znalazłem na stronie naszego wydziału siatkę godzin specializacji informatyka ekonomiczna (
http://www.eksoc.uni.lodz...ormatyka_sj.pdf) i troche biednie jak dla mnie to wygląda w porównaniu do zajęć jakie oferuje Politechnika Łódzka (
http://www.ftims.p.lodz.pl/index.php?id=2311) na kierunku Informatyka na FTIMSie. Z drugiej strony jakby na to nie spojrzeć, to zawsze jeden rok będę do tyłu. Sam już nie wiem...
Mielismy na I roku w grupie kolegę, który miał podobny problem. Po 1 semestrze zrezygnował, a od tego roku poszedł na informatykę (chyba na matematycznym) i z tego co opowiadał jest mu tam bardzo dobrze Kolega z 1 roku jest na Informatyce Stosowanej na Wydziale Fizyki
Co do poziomu informatyki na naszym wydziale... Jeżeli jesteś samoukiem i dużo czasu spędzasz nad rozwijaniem umiejętności w dziedzinie informatyki to masz jakąś szanse. Ale jeżeli wybrałeś nasz kierunek, myśląc, że rozwiniesz się w kierunku informatyki na taki poziom, aby być konkurencyjnym w stosunku do ludzi z Wydziału Matematyki i PŁ to raczej kiepski wybór.
Tylko pamiętaj, że na Politechnice musialbyś uczyć się fizyki... (bleee) ;)
Kolega z 1 roku jest na Informatyce Stosowanej na Wydziale Fizyki A no właśnie... Tak myślałam, że coś pomyliłam
A pod resztą wypowiedzi shorty.one podpisuję się rękami i nogami - właśnie o to mi chodziło między innymi w mej przydługawej wypowiedzi
a ja mam w ogóle pytanie o specjalności.
Bo niektórzy maja szerszą wiedze na te tematy i mogli by się nią podzielić- w przyszłym semestrze mamy wybrać to i owo- oczywiście każdy ma już jakieś preferencje ale czy ktoś wie coć bliżej o specjalnościach- perspektywach pracy- jakieś przykłady są znane ?
znam osobę która kończyła nasz kierunek jakieś 6 lat temu, teraz siedzi i coś mąci BRE banku, z tego co mówi to przydaje się ktoś taki jak on, bo zwykły informatyk ma problemy w zajażeniu czego od niego wymagają, tu cytat "[...] i przychodzi jakaś księgowa, to gdybym nie miał ekonomi żadnej to bym nie zrozumiał[...]"
z pracą (znalezieniem) nie miał problemu
Znalazłem na stronie naszego wydziału siatkę godzin specializacji informatyka ekonomiczna (http://www.eksoc.uni.lodz...ormatyka_sj.pdf) i troche biednie jak dla mnie to wygląda w porównaniu do zajęć jakie oferuje Politechnika Łódzka (http://www.ftims.p.lodz.pl/index.php?id=2311) na kierunku Informatyka na FTIMSie. Z drugiej strony jakby na to nie spojrzeć, to zawsze jeden rok będę do tyłu. Sam już nie wiem...no widzisz wystarczylo sparwdzic to nieco ponad pol roku temu i nie mialbys teraz porblemu:)
Ja poszedłem na IiE głównie dla tego I ale rozumianego właśnie tak jak to tu jest czyli umieć mniej niż po typowej informie (np. pod względem programowania) ale więcej pod względem szeroko rozumianego zastosowania informy w biznesie itp. Najlepiej scharakteryzuje to opis specjalizacji, który znalazłem w jakimś pliczku znalezionym na stronce KiE:
Celem specjalności jest wyszkolenie ekspertów w dziedzinie systemów informatycznych stosowanych w życiu gospodarczym. Ich typowe kariery zawodowe są związane
z różnorodnymi instytucjami o charakterze komercyjnym i publicznym. Absolwenci zostają bardzo często szefami działów przetwarzania danych, odpowiedzialnymi za wybór sprzętu
i oprogramowania oraz wdrażanie i eksploatowanie systemów informatycznych w swoich instytucjach.
Mi taka kariera zawodowa baaardzo by pasowała, np. wyspecjalizować się w tworzeniu baz danych i kosić na tym całkiem przyjemne pieniążki :D Jakoś praca typowego programisty (czyli chyba to co czeka studentów typowej informy), siedzenie non stop przed monitorkim i klepanie kolejnych linijek kodu to nie dla mnie.
fezz -> Czyli jednak czegoś można się nauczyć na tym kierunku z informatyki?
Ja nie sprecyzowałem dokładnie co chciałbym robić, ale na pewno coś związanego z komputerami więc jak mówisz, że można po tym tworzyć bazy danych itp. sprawy, to chyba jednak zostanę na tym kierunku. Najwyżej jak będę czuł niedosyt w pewnych dziedzinach, to będę mógł się samemu podszkolić. :P
Mi taka kariera zawodowa baaardzo by pasowała, np. wyspecjalizować się w tworzeniu baz danych i kosić na tym całkiem przyjemne pieniążki :D Jakoś praca typowego programisty (czyli chyba to co czeka studentów typowej informy), siedzenie non stop przed monitorkim i klepanie kolejnych linijek kodu to nie dla mnie.Chyba masz złe informacje. Po pierwsze na Informatyce (Wydział Matematyki) nie uczy się tylko programistów. Oczywiście ten przedmiot jest obowiązkowy na tym kierunku, ale studenci sami wybierają specjalizację i przedmioty, które wejdą w tok ich nauki. Jeżeli chcesz zostać administratorem bazy danych to nie stoi nic na przeszkodzie. Na IiE może i są takie przedmioty, ale najprawdopodobniej na specjalizacji Informatyka Ekonomiczna. Musiałbyś sprawdzić przedmioty na tej specjalizacji.
Aby zarabiać dobre pieniądze na administrowaniu bazami danych warto byłoby zainwestować w certyfikaty Oracle'a. Ale, aby zaliczyć taki egzamin trzeba trochę w tym siedzieć i potrafić naprawdę sporo rzeczy. Nic nie przychodzi samo. Wiedza zdobyta tylko na studiach to nie wszystko.
shorty.one -> No racja, tylko, że chyba tutaj będą już jakieś podstawy takich zagadnień. Zresztą już sam nie wiem co o tym myśleć. Cały ten kierunek zaczyna się wydawać jedną wielką bzdurą, ani ekonomii nie można się na nim nauczyć, ani tym bardziej informatyki... A niby taki elitarny... :]
Chyba masz złe informacje. Po pierwsze na Informatyce (Wydział Matematyki) nie uczy się tylko programistów.To, że na Czystej informatyce są inne rzeczy niż tylko programowanie wiem, bo sobie przeglądałem przedmioty i proponowane ścięrzki kierunku informatyka wydziału matmy. Napisałem o programowaniu, bo już ktoś o tym wcześniej wspomniał pisząc, że na pewno pod tym względem jesteśmy gorsi. Co do baz danych (np. tym w Oracle), to w przedmiotach specjalizacji jest przedmiot dotyczący tego właśnie systemu. Jest też kilka innych, nie mniej ciekawych.
Co do kariery informatyka po ukończeniu tego kierunku to pewne jest, że bez własnej pracy niczego się nie osiągnie. Chyba tylko informatyczni geniusze nie muszą się douczać. Idąc na specjalizacje informy ekonomicznej, pracując dużo samodzielnie jestem pewien, że można dużo osiągnąć. Z resztą, na tą konkretną specjalizacje idą chyba tylko prawdziwi zapaleńcy. Osób z przypadku chyba tam nie ma.
Cały ten kierunek zaczyna się wydawać jedną wielką bzdurą, ani ekonomii nie można się na nim nauczyć, ani tym bardziej informatyki... A niby taki elitarny... :]Bzdurą dla Ciebie -precyzyjnie rzecz ujmując Dziwię Ci się, że nie przejrzałeś siatki przedmiotów, specjalizacji i nie zaczernołeś wiedzy od obecnych studentów czy tym bardziej absolwentów. Uniknąłbyś tym samym wątpliwości, które Cię dręczą teraz. Dla mnie IiE byłoby wielką pomyłką i stratą czasu, mam inny zakres zainteresowań, dlatego cieszę się, że zrezygnowałam z niego w czasie rekrutacji.
A tak z innej beczki, zawsze możesz wziąć drugi kierunek, lub ostatecznie z tego zrezygnować.
Cały ten kierunek zaczyna się wydawać jedną wielką bzdurą, ani ekonomii nie można się na nim nauczyć, ani tym bardziej informatyki... A niby taki elitarny... :]Osobiście nie uważam IiE za kierunek elitarny, ale niewątpliwie szanse na znalezienie pracy są większe. Zresztą wydaje mi się, że zależy to głównie od indywidualnych umiejętności. Uwierz mi, że po pewnym czasie inaczej zaczniesz postrzegać IiE. Kwestia czasu...
Z drugiej strony kierunek może po prostu nie spełniać Twoim indywidualnym oczekiwań.
hyba tylko informatyczni geniusze nie muszą się douczać. Idąc na specjalizacje informy ekonomicznej, pracując dużo samodzielnie jestem pewien, że można dużo osiągnąćbez dwóch zdań
sie racje znaczy masz:)
kończe IiE, jestem po licencjacie z ZIM, specj. informatyki w zarządzaniu i jestem programistą PHP ale nie takim jak w gimnazjum że sie robi przeplatany kod z html tylko zaawansowane technologie i jest generalnie trudno bardzo. jak chcecie być programitami po IiE to nie liczcie na szkołę tylko kupcie se jakaś grubą książke do programowania w określonym jezyku (wiem ze jedna nie wystarczy ale nie chce zniechęcać do dalszej pracy) i zróbcie jak najwięcej programów/skryptów algorytmów jak się da. polecam też opanowanie dobre UML-a bo bez tego ciężko jest zaprojektwoać system informatyczny. Nie uważam studiów za stracone - kiedyś mi się to przyda w przyszłosci jak będe robił swoją działalnosć i będe umiał to dobrze policzyć żeby nie być w plecy.
W najgorszym przypadku, jak się skończy te studia i z pracą będzie ciężko, to można sprzedawać burgery w McDonaldzie, a za zarobione pieniądze opłacić sobie zaoczną informatyka np. na wydziale matematyki :P :P :Pchciałam tylko napisać, że mój kochany wydział matematyki od pewnego czqsu już nie jest wydziałm mateamtyki - teraz się nazywa - Wydział Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Łódzkiego (a kiedyś było tak pięknie -WMUŁ :) )
- teraz się nazywa - Wydział Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Łódzkiego (a kiedyś było tak pięknie -WMUŁ :) )Progres kosztuje
a powiedzcie mi co mozna robic i gdzie pracowac po takich studiach??
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl