ďťż

Wolf

Witam mam powazny problem z hamulcami. Za granica mialem awarie Crxa D16A9 z 91r. Kiedy wyruszalem z Wloch crx "coś" się jakby strzelilo i zostalem bez ukladu hamowania. Najpierw hamowalo bardzo slabo pozniej wogole, pedal hamulca zrobil sie sztywny :/ Kiedy naciskalem hamulec obroty ida do gory i slychac syczenie pod maska - pedal hamulca jest caly czas sztywny i nie schodzi na dol. Po uruchumieniu ponownie auta kiedy 1 raz naciskalem hamulce pedal opadal jakies 2-4cm slychac bylo jakby zapowietrzenie i znowu obroty szly w gore i slychac bylo syczenie. Teraz wogole juz nie moge odpalic auta akumulator normalnie kreci ale auto nie chce zapalic. Zakladam ze poszlo serwo hamulcowe. Sprawdzilem wąż od serwa jest mocno przymocowany, niespadl ani nie jest pekniety.

Mialbym pytanie do ludzi ktorzy znaja temat: co to moze byc jak to naprawic i jezeli jest to serwo gdzie mozna kupic jakis zamiennik albo regenerowane serwo.

Czy jest to skomplikowana naprawa i czy w warunkach polowych mozna to zrobic na co trzeba uwazac itp itd

Z góry dziękuje


a moze spadla ci rurka od podcisnienia ktora idzie do serwa? (pompa dziala na podcisnienie). jak cos to mam całą pompe z serwem w dobrej cenie
na 100% serwo lub przewod idacy do niego, najlepiej jak ktos by wciskal hamulec a ty bys slyszal gdzie dokladnie syczy, ale ogolnie sprawdz caly przewod, zaworek czy dziala itp

to ze obroty rosna podczas wciskania kilkukrotnego hamulca to normalne, nie przejmuj sie tym
ale problem jest tego typu ze auto wogole nie chce zapalic teraz wiec nie sprawdze gdzie i co syczy :|


nooo jak nie chce zapalic to nic z hamulcami nie zrobisz. hmmm z pychu zawsze dziala
a co do hebli, to prawie na pewno masz dziure w wezu z podcisnieniem. jesli pedal jest twardy a nie hamuje tzn nie ma wspomagania, tzn serwo nie dziala tzn nie ma podcisnienia tzn kabel wisi... ale jak wdepniesz na chama to i tak cos powinno hamowac.

to prawie na pewno
dobrze ze dodales prawie
a jak mu strzelila membrana w serwie? albo powstala nieszczelnosc gdzies pomiedzy pompa a serwem?

Miałem coś podobnego w innym samochodzie. Tak samo twardy pedał, silnik dusił się, a później nie odpalał. Okazało się, że był zbyt niski poziom płynu hamulcowego. Wynik.. zawsze sprawdzać płyny

Baca napisał/a:
hmmm z pychu zawsze dziala
a jak mu padl komputer? a moze pompa paliwa mu juz siadla, przekaznik pompy, cewka itd itp etc....


LOL widac ze ktos sie na zartach nie zna. hehe, z pychu zawsze dziala bo u mnie dziala:) dobra koniec OT.

ciekawa opcje przedstawil Prokop, nie o konca kumam jaki wplyw ma brak plynu na odpalanie fury... niby powinna sie swiecic kontrolka hebli ale ona nie powoduje ze fura sie nie odpala. W ogole tak na oko, to jedyny zwiazek odpalonej fury z heblami to wspomaganie (podcisnienie)... oooOOOO a moze wracajac do mojej teorii wężyka, gdzies jest zasysane jakies lewe powietrze i przez to fura nie pali...
Wąż obejrzalem w miare dokladnie nie jest pekniety i nie znalazlem dziury, nie wiem czy mam racje ale wydaje mi sie ze nie chce zapalic ze wzgledu na mozliwe lewe obroty ale to tylko moja teoria, a co do plynu hamulcowego to jest w normie problem jest tego typu ze jestem z crka teraz w Słowenii i nie mam dostepu do warsztatu i normalnych mechanikow do autoryzowanych serwisow H nie pojade bo poki co mi nie odpala a wogole czesci maja z kosmosu za zrobienie serwa i pompy tutaj to bym z 1000e zaplacil wiec potrzebowal bym porad co i jak porobic

Uzytkownik Dymek doradzil mi jak sprawdzic pompe ale nie jestem w stanie narazie auta odpalic wiec pompy nie sprawdze. Co byście mogli mi doradzic? wymienic samo serwo czy od razu z pompom a jak juz bede robil wymiane to na co mam uwazac itp itd
Baca. Ja też do końca nie kumam sprawa wyglądała tak, że autko sprzedawałem jako nie sprawne (defekty opisane powyżej). Przed oglądzinami pouzupełniałem wszystkie płyny, i po tym jak dolałem a właściwie wlałem płyn hamulcowy samochód od razu zaskoczył a i wcześniejsze duszenie i falowanie obrotów ustąpiło całkowicie. Nie dochodziłem sprawy, bo w owy dzień sprzedałem padlinę

PS. Tamten samochód był tak zaawansowany technicznie, że nie posiadał kontrolki

nie chce zapalic ze wzgledu na mozliwe lewe obroty

co masz na mysli bo nie bardzo moge zrozumiec

wymien samo serwo, bo razem z pompa bedziesz musial odpowietrzac uklad.
zeby wymienic serwo:
odkrecasz pompe - 2 nakretki 12mm
wysowasz ja z serwa i delikanie na przewodach hamulcowych odginasz ja do gory (delikatnie zebys nie uszkodzil ani nie zalamal przewodow)
odlaczasz przewod od serwa
od srodka jest przykrecone 4 nakretkami (chyba tez 12-ale nie jestem pewien), sa one za pedalami, jeszcze musisz rozlaczyc pedal hamulca z popychaczem (taki kawalek preta )
i wyjmujesz serwo i skladasz na odwrot, jest troche nie wygodnie ale dasz rade.

[ Dodano: 2009-11-11, 12:36 ]
zeby serwo wyjac nie trzeba pedalow rozkrecac ale trzeba miec zestaw narzedzi oferujacy wiecej niz podstawowy zestaw hondy z bagaznika generalnie straszna gimnastyka o czym przkonal sie ostatnio baca
Co do podcisnienia dla czujnikow to gdybym otworzyl przepustnica na maksa to nie odpali mi auto? Nie mowie Gruby ze sie mylisz tylko teoryzuje bo wydawalo mi sie ze nawet czasem lepiej pyknac pedalem przy odpalaniu jak sa jakies problemy a wiadomo ze wtedy podcisnienie spada.

Niezla kaszana w zwiazku z tym ze nie ma Cie w kraju! Ja mialem taka opcje ze odkrecila mi sie srubka ustalajaca polozenia palucha na walku w aparacie i juz fura nie odpalala. Wiec przyczyn moze byc tyle ile mamy diwajsów pod maska. Wiem ze nie pocieszylem:)

Sprawdz bledy i ISKRE!
a jak sprawdzisz czy komp nie pokazuje błedu to tez nie zaszkodzi

nie trzeba pedalow rozkrecac

nie napisalem ze trzeba

co do otwartej przepustnicy to nigdy tego nie praktykowalem
Jaki płyn lać do ED9 ? DOT3, czy DOT4?
zdecydowanie dot4, oficjalnie najlepiej oczywiscie honda brake fluid costam ale jak sie zmiesza ferrodo z motulem do motocykli i z jakims nonamem to tez dziala i jak mi ktos powie ze czuje roznice to postawie klocka ze smiechu

co do serwa i odpalania, to mysle czy "spadniety" wezyk moze cos zmienic. Jak sie odpala na lekko wcisnietym gazie to poprostu fura od razu wskakuje na wyzsze obroty, z drugiej strony, czy jesli jest nieszczelnosc to moze byc tak, ze jakis czujnik wariuje i przez to fura nie pali?

RockyC, jak fura nie odpala, to generalnie jest cala procedura... wszystko sprowadza sie do tego, aby iskra i paliwo po pierwsze: były, a po drugie: były w tym samym czasie... zreszta chyba kazdy to wie. problem w tym ze zeby to wszystko wymienic pokolei to cala strone by trzeba napisac
A jeszcze jedno. Ile tego płynu potrzeba ?
wez litr i ci starczy, bo 0,5 bedzie za malo
Dzięki
A... Gdyby tak odpiąć wężyk od wspomagania i go zatkać? Wspomagania nie będzie, ale chyba i "lewe powietrze" z ewentualnie uszkodzonego serwa się wyeliminuje? Tak gdybam tylko ,nie wiem, czy na pewno miałoby to sens...
Po dlugim boju początkowo w nocy przy padającym śniegu naprawilem z kumplem crxa !! Odpalilismy auto i wymienilismy serwo. Problem byl tego typu 1) mam prawie 2 m wzrostu i 100kg wagi wiec nie moglem sie zmiescic pod panel kierownicy a 2) problem to to że 2 śrub mocujących serwo nie dalo sie wykrecic "podstawowym sprzetem" wiec bez hamulców dotarlem pod OBI i kiedy otwarli sklep zrobilismy mini garaz pod supermarketem po długim boju wymienilismy serwo i auto jest gotowe do drogi w poniedzialek wracam do kraju
Dzieki za pomoc i porady

i

Merry Christmas dla wszystkich
RockyC, no i widze wsio ok
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl