Wolf
zastanawiam sie nad tymi przetwornicami ksenonowymi z podstawkami z allegro za 500-600zl! czy ktos mial doczynienia z takim bajerem. pasuje to bez przerobek do civy 93r 3d? i czy nie bede oslepial innych bo nie mam soczewek.
Nie wolno, raz, że nie spełniają one przepisów, brak spryskiwaczy reflektorów a dwa nie ma samo poziomowania i nikt mi nie wmówi, że takie "podróby" nie oślepią.
nie wolno, nie ma spryskiwaczy, nie ma samopoziomowania, blahblahblah. ktory samochod bez xenonu z fabryki (i z brakiem takiej opcji na elementach fabrycznych) ma te wszystkie gadzety po dolozeniu xenonu?
ztcw nie da sie tego wlozyc do lampy, ktora nie ma gladkiej szybki..
Da się i o zgrozo wkładają. Napieprza to potem w kosmos, w Twoje oczy i nawet za róg. W drogę też, tak przy okazji. Druciarstwo.
Napieprza to potem w kosmos, w Twoje oczy i nawet za róg. W drogę też, tak przy okazji. a iloma samochodami z dolozonym xenonem jezdziles?
Jeździłem może trzema, widziałem kilkanaście czy tam więcej. Z racji pracy widuje się to i owo.
Moja odpowiedź dotyczyła ksenonów zamontowanych w lampach refleksyjnych. Ksenon bez soczewki dawał w Escorcie taki strzał w okolicę że jadąc z gościem co chwilę byliśmy ostrzegani długimi przez jadących z naprzeciwka, jeden nawet zawrócił i nas bluzgał. Nic dziwnego, nawet w dzień raziło gały.
WIesz, w ITR to się da przyzwoicie zrobić i pewnie będzie calkiem ładnie świecić oraz będzie świecić raczej tam gdzie powinno. Ale nadal nie będzie to legal ksenon.
ja jezdzilem dwoma i w zadnym nie bylo wspomnianych przez ciebie problemow ze swieceniem gdzie popadnie
obydwa pieknie odcinaly swiatlo tam gdzie powinny i nikt z naprzeciwka nie migal
ubolewam, ze nie ma czegos takiego jak legal xenon do jajka bede musial zrobic gladkie szybki i jakis retrofit soczewek z audi
!markos, ale jeździłeś autem z soczewkowymi reflektorami i dołożonym ksenonem? W takich, jesli tylko zrobić to poprawnie, kłopotu z oczojebnością nie powinno być.
Czy jeżdziłeś autkami z reflektorami refleksyjnymi (Civic4/5gen powiedzmy) i dołozonym ksenonem? Nie twierdzę że nie da się tego zrobić przyzwoicie, mowię tylko czego byłem świadkiem.
najbardziej to mówia Ci którzy maja taki ksenon zalozony, ze wszystko jest OK, ale nie jest tak
Tylko w odpowiednia lampe jak sie to wsadzi, daje to efekt i nie oslepia innych.
W 5gen trzeba kupic lampy soczewkowe i po sprawie.
Kumpel w Golfie dwa mial najpierw zwykle allegrowe xenony, zmienil czym predzej przód na rally front i w soczewki wsadzil bixenon.
Jinjet do civica 5d wsadzil tak samo chyba jak Szymon Septic, soczewke od Merca ML i w takiej wersji to dziala jak nalezy.
xenony mozna miec, ale nie wolno - to jak z bombardowaniem szpitali.
najlepiej kupic albo soczewki albo lampe z gladkim szklem i wsadzic soczewke bixenonową. to chyba jedyne sensowne wyjscie zeby to dzialalo jak trzeba.
!markos, ale jeździłeś autem z soczewkowymi reflektorami i dołożonym ksenonem? jezdzilem z wycietym odblysnikiem, gladka szybka i bixenonowa soczewka z audi
O druciarstwie i tym podobnych się nie wypowiadam, bo się nie znam. Natomiast w USA normalnie dopuszczone do ruchu i legalnie sprzedawane są auta z xenonem bez, jak to mówicie, super niezbędnych spryskiwaczy i układu samopoziomowania. I nikt się nie czepia. Dobra soczewa i jechane.
Zresztą oba te wynalazki są bardzo przereklamowane. Poziomowanie czy tak nie ma większego sensu na tak dziurawych drogach jak u nas, a spryskiwaczy trzebaby używać bez przerwy, bo jak tylko warstewka na reflektorze zaschnie to po zabawie, sprysk nie zmyje, a tylko bardziej rozmaże. Sytuacje przećwiczone na kilku autach ze 100% legalnymi i fabrycznymi zenonami.
Prawo pozostaje prawem.
Ja nie mówię, że to legalne. Tylko, że odpowiednio się starając i dobierając odpowiednią soczewkę i odpowiedni xenon kit można osiągnąć dobre i nieoślepiające efekty bez sprysków i poziomowania, które to zresztą w niektórych krajach nie są obowiązkiem.
Prawo pozostaje prawem, ale jednak jesteś tu mocno jednostronny. Bo co...xenonu (nawet takiego dobrze zrobionego) uważasz, że nie można, a już wydechy i doloty, które, nie oszukujmy się, w większości przypadków mocno przekraczają dopuszczalne normy hałasu to już dopuszczasz.
Xenon to w tym przypadku taki sam nielegalny tjun jak przelotowy wydech.
Trochę zmieniłem poglądy (podobno tylko krowa ich nie zmienia). Mówi się że bez gładkiego szkła i soczewki xenon nie ma racji bytu. Tyle razy to usłyszałem że sam zacząłem powtarzać, jest w tym na pewno sporo racji swoją drogą-takie soczewki faktycznie są najefektywniejsze. Tymaczasem zauważcie ile aut było fabrycznie wyposazanych w xenon a nie miało ani soczewki ani gładkiego szkła. Dowody znajdziecie choćby jutro w drodze do pracy patrząc na inne auta.
Przykładem niech będze MB C Class. Zanim wyposażono go w gładkie szkło i soczewkę miał tradycyjną lampę refleksyjną a w niej za dopłatą fabryczny i legalny xenon. Nie jest to jedyny przykład, żeby daleko nie szukać poprzedni E Class miał to samo. E46 BMW też. Na początku miało tylko gładkie szkło ale bez soczewki a w środku bakał xenon. Dopiero po lifcie wyposażono je w soczewkę. Volvo XC90 dopiero po lifcie ma soczewkę, wcześniej xenon był w nim dostepny mimo jej braku. W S60 soczewki nie ma po dziś dzień, to samo w Lagunie II. Takich przykładów jest więcej. Jest też sporo aut nie mających wymaganego poziomowania i spryskiwaczy-w homologacji jest to ujęte jako wyjątek na ich potrzebę. Producent robi to co wielu z indywdualnych userów aut, tyle że jemu wolno. We wszystkich wspomnianych wersjach aut ksenon gościł mimo starego typu lamp i żeby było śmieszniej świeciło to (i świeci) bez zastrzeżeń na drogę a nie ludziom w gały.
Zmierzam do tego, że możecie sobie wsadzić ksenony na identycznej zasadzie jak robili to producenci aut, z tą różnicą że oni robią to po legalu a Wy nie. Świecić to będzie pewnie równie dobrze, jesli faktycznie kupi się pożądny zestaw (jak wspominałem widziałem takie walące wszędzie tylko nie na drogę, skoro można dobrze to można i źle i tego nie neguję ale nie wrzucajmy wszystkiego do tego samego wora). Myśle że to czy ksenon oślepia czy nie nie jest kwestią rodzaju lampy lecz przede wszystkim jakości i rodzaju żarnika tudzież jego obudowy-nie znam się na tyle by rzucuć tu czymś bardziej fachowym. Sam widziałem ksenonową przeróbkę w Escorcie wykonaną w firmie Protector-w dzień mnie oślepiało to gówno. Ale widziałem też dołożony xenon w innych autach bez soczewek (pomijając przykłady fabryczne przytoczone powyżej) i świeciły tak jaki żarówki: wyraźny snop światła i granica, zero oślepiania i napieprzania po otoczeniu gdzie popadnie, tylko że jaśniej.
Cały ten wywód nie zmieni prawa i faktów co wolno a czego nie. Uważam natomiast że xenon dołozony we własnym zakresie nie musi być be. Co do legala całej tej zabawy-podtrzymuję to co już wcześniej napisałem.
S-klasa mercedesa nie miała soczewki i nawet nie miała gładkiego szkła w poprzednich modelach. W 4genie miałem zastosowany takowy patent i sprawdzał się bardzo dobrze.
Odpowiadajac na pytanie z Tematu
Jesli sa na wyposazeniu seryjnym oczywiscie mozesz miec.
Ale jesli sam montujesz takowe swiatla musisz posiadac:
-spryskiwacze swiatel
-czujnik w przedniej belce*
-czujnik w tylnej belce*
-regulacje wysokosci swiatel
W innym razie bedziesz oslepial innych uczestnikow ruchu a to jest niedozwolone
*Czujniki te maja na celu obliczenie pochylu auta i jak swiatla swieca za wysoko automatycznie obnizaja je
A co do postu niemam pojecia oco ci chodzi
Ale jesli sam montujesz takowe swiatla musisz posiadac:
-spryskiwacze swiatel Znane mi są przypadki (konkretne modele BMW) gdzie mimo fabrycznej instalacji ksenonowej spryskiwaczy nie ma a w homologacji jest to ujęte, więc przynajmniej ten jeden z punktów, które wymieniłeś, nie jest wymogiem generalnym. Na pozostałe też się cos znajdzie. Co do oślepiania to myślę że powyżej temat wyczerpano.
Ja też tak uwazam , wszystko co miało zostać powiedziane zostało zarowno od strony technicznej , prawnej jak i samej oragnoleptycznej tak wiec czas zamknąć bo wiecej i tak sie nic nie urodzi w tym temacie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl