Wolf
Aż wstyd mi pytać ale co tam:
Jest jakiś sprawdzony domowy sposób na wyciszenie wnętrza w 4gen.?
Nie chodzi mi o wygłuszanie pod audio, a eliminacje trzasków, jęków przy jeździe po dziurach. W momencie zakupu Cifa z Niemiec był idealny, cichy, zero trzasków, lecz po 10000km na naszych super drogach jest jak jest. Masa niepotrzebnych dźwięków...
Polecacie jakieś gąbęczki, spraye itd, by dokładniej zamocować elementy tapicerki, nie chce wyklejać matami wszystkiego od środka. Czekam na patenty i najchętniej od czego zacząć, co da największą poprawe.
Ja sie na tym kompletnie nie znam.
no to fakt, ze u mnie po sprowadzeniu nie bylo zadnego trzasku, a teraz jest ich coraz wiecej
najpierw to proponuje diagnoze, co i gdzie trzeszczy, a potem mozna np podklejac podkladki filcowe, jak sie stosuje pod meble, krzesła itd
ja obiłem to taką hm jak by gąbeczka cienka samoprzylepna, fakt że ta której używałem mogla być grubsza!!! ponaklejałem ją w miejcach wszystkich spinek i zatrzasków no i pomogło
a gdzie taki samoprzylepny stuff dopaść i w jaką grubość i sztywność gąbki się zaopatrzyć?
hm w jakimś sklepie z farbami, jakiś skład budowlany itp. ew mogę ci wysłać to co mi zostało aa jest tego troche choc jak pisałem przydała by się grubsza!!!???
A nie lepiej taką taśme lepiącą się z obu stron ? Jest cieńka i do dostania w prawie każdym sklepie z wyposażeniem do remontu mieszkań.
Moze WD-40 ?
Diagnoza co trzeszczy jest wyjątkowo np u mnie trudna auto mam jak beton dodatkowo usztywnione i coś zaczeło trzeszczeć najpierw okazało sie ze klapa a teraz nie wiem czy to uszczelki bocznych szyb czy ktoryś z plastikow wiec trzeba rozebrac zabezpieczyć zmniejszyć tarcie założyć i śmigać .
choc jak pisałem przydała by się grubszakosiniak: to napisz jaką masz (ile mm grubości) i jaką najlepiej kupić zioom
zioom moja ma ze 3mm a dobra by była nawet taka ok 8do1cm, smiało dociskasz i po zawodach
POMOGŁEŚ MI- masz ode mnie talon
dzięki
Czas ruszyć na podbój OBI, Castoramy i Praktikera
Nie wiem czy to napewno najlepszy sposób.
Ja bym rozłozył całe auto jeszcze raz w środku, kupił uszczelniasz dekarski w tubce i nakładał go na sruby i łączeniaelementów.
Uszczelniacz jest wiecznie plastyczny i nigdy sie nie wykruszy.
Da sie go zmyć jeśli sie coś nie uda.
Napewno pomoze na długo.
POMOGŁEŚ MI- masz ode mnie talon
dzięki
Czas ruszyć na podbój OBI, Castoramy i Praktikera dzięk ju, jak już pisałem u Mnie efekty było przyjemne!!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl