ďťż

Wolf

Ten post skierowany jest szczególnie do osób z Łodzi lub okolic. Znacie może adresy i cenniki torów kartingowych w Łodzi lub okolicy? Znam jedynie ten w Rzgowie (koło McDonalda).


no jakby siecos tanszego znalazlo to tez bym poszedl
Po co komu tory... można sie ustawić w pare osób kupić boby po 50 zeta od sztuki pojechać gdzieś na łąke (bo w centrum może nie wypalić):D... i zrobić sobie zawodowe zawody:P.... po całej zabawie mozna kaszlaka opchnać na części
Dziubasek, czy ty aby nie masz cos z glowa?kto ci sprzeda malucha za 50 zł to pierwsza po drugie nie bedize jezdzic a po 3 przy pierwszej stluczce przestal by jezdzic nawet gdyby jezdzil wiec przestan poawiadac pierdy


Masz racje Krzychu. Zresztą to pomylony pomysł. Nie ma jak gokarty. Kto miał przyjemność ten wie o czym mówię. Po pierwszym razie cieszyłem się jak mały chłopczyk... Po pierwszym razie na gokartach oczywiście.
EH .... cena boba 50 zeta jest bardzo realną(dopóki nie zatrzesz mozesz szaleć do woli.... ) ...ale cóż widze że wolicie pojeździc na profesjonalnym sprzęcie....tak też można, jednakże moim zdaniem o wiele mniej emocji jest na tych małych bzykach
nie wiem gdzie ci za 50 zł ktos sprzeda jak sprzedajac na zlom dostaniesz kilka razy tyle wiec nie wciskaj glupot
Wyluzuj Krzychu! Kłótnia o cenę kaszlaka na forum...
Może kiedyś dane Ci będzie sie przekonać że wiele rzeczy niemożliwych jest na wyciągnięcie ręki... oby tak samo było z zaliczeniami na tych studiach...!!
Zostawmy już wartość boba w spokoju, w końcu po zakończeniu jego produkcji należy mu sie wieczny spokój...

Może kiedyś dane Ci będzie sie przekonać że wiele rzeczy niemożliwych jest na wyciągnięcie ręki...
Nie sądziłem, że kłócąc się o cenę Malucha, można dojść do takich wniosków. To takie głębokie...
glebokie jak cholera,a wracajac do tematu moze ktos doradzic jakis tor?
W necie znalazłem 3 łódzkie tory: na Górniczej, na Technicznej i na Rudzkiej. Na Technicznej tor już chyba nie istnieje, został sprzedany i jest jakiś parking. Na Rudzką nie mogę się dodzwonić, na Górniczą nie mam telefonu. Podjechać też nie mam za bardzo jak teraz. Jak coś się dowiem to dam znać. W ostateczności mocno uszczuplę swój budżet znów i uderzę na ten koło Maca w drodze na Tuszyn. Liczę, że Mario i Grzela będą chętni ponownie na ten wypad i znów pośmigamy Jeśli tor będzie otwarty wogóle, bo pogoda mi niestraszna . W śniegu może być jeszcze ciekawiej, a z resztą ma być jeszcze powrót jesiennych temperatur na kilka dni.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl