Wolf
Witam. Mam problem dotyczący mojej hondy. Przegrzewa się lewa tarcza i jak by tego było mało występuje przerazliwy pisk, przy dodaniu gazu i automatycznie zwiększaniu się prędkości pisk ten się nasila . Napiszcie jakie mogą byc przyczyny ? Z góry dziękuje za odpowiedzi .
moze tloczek hamulcowy sie nie wraca!i caly czas sciska tarcze!
Tak, jak Ernest napisał - prawdopodobnie skorodował ci tłoczek i się zacina.
Poszukaj zestawu naprawczego do zacisku z tłoczkiem, lakieru do zacisków, trochę lpłynu hamulcowego i sam powinieneś być w stanie to ogarnąć, tym bardziej ,ze nawet na forum w FAQ jest opis jak regenerować zacisk.
raczej musi trzymać tobie zacisk wes rozbierz zacisk spróbuj go rozruszać i wes na papier ścierny i szkło troszkę wyrównać klocki powinno pomoc
Dzięki wielkie będę próbował działac
[ Dodano: 2010-05-05, 16:38 ]
A czy przypadkiem klocki Ci się nie skończyły ?
Na wewnętrznym klocku jest blaszka rezonansowa i jeżeli klocek się kończy, to trze o tarczę wydając pisk. Najpierw piszczy na zakrętach, a potem cały czas.
Ale temperatura ? - tłoczek, albo zacisk zatarty.
To może to wina łożyska? Gdyby ci jedno z przednich kół hamowało to powinno cię ściągać.
Rozumiem, że problem występuje tylko podczas jazdy... A jak koło podniesiesz, to możesz nim zakręcić, a ono będzie się luźno obracać aż po iluśtam obrotach się zatrzyma, bez żadnego szurania, czy czegoś?
koło podniosę do góry to obraca się luzno , a klocki się nie kończą poniważ są nowe klocki przejechałem na nich może 500km także myślę ż e z klockami jest wszystko okej, a myślicie że może byc krzywa tarcza ?
[ Dodano: 2010-05-07, 00:04 ]
a koło ma luzy?
Pewnie łożysko w piaście siadło, im szybciej jedziesz tym bardziej się grzeje i hałasuje.
W skrajnych przypadkach może nastąpić zgrzanie się łożyska i po dłuższym postoju po intensywniej jeździe, możesz już nawet nie ruszyć.
eeeeee a osłona termiczna czasem nei ociera o tarcze?
może byćkrzywa tarcza lub żle klocki założyłeś, sprawdż wszystko jeszcze raz lepiej
Podnieś auto na lewarku podstaw coś stabilnego typu kobyłka, zdejmij felgę odpal auto i wrzuć jakiś bieg, albo niech ktoś to zrobi a ty diagnozuj skąd dobiega pisk.
a która to tarcza, przód czy tył?
a koło ma luzy?
Pewnie łożysko w piaście siadło, im szybciej jedziesz tym bardziej się grzeje i hałasuje.
W skrajnych przypadkach może nastąpić zgrzanie się łożyska i po dłuższym postoju po intensywniej jeździe, możesz już nawet nie ruszyć.Stawiałbym na tą diagnozę właśnie.
Jeśli osłona nie ociera, a tłoczek odbija to będzie to właśnie łożysko.
Miałem taki sam problem, coś strasznie piszczało, ocierało.
Podniosłem przód i odpaliłem auto, wrzuciłem 4 bieg no i zaczęło się piszczenie.
Rozpiąłem półośkę, żeby sprawdzić czy może coś tam nie obciera, odsunąłem od piasty przegub i dalej piszczało. Przerzuciłem całą zwrotnicę (akurat miałem) z łożyskiem i do tej pory jest cisza.
Załatwić łożysko do tego stopnia, żeby się gotowało i kwiczało ???
Przecież kilka tys. km wcześniej już słychać, że coś szumi. Najpierw na zakrętach, potem coraz mocniej czuć lekki szum na pedale gazu, ale żeby go zatrzeć aż do tego stopnia.
Niedawno wymieniałem sobie przód i szum pojawił się w zimie. Tłumaczyłem sobie, że to nowe oponki zimowe z poszatkowanym bieżnikiem, ale po zmianie na letnie była chwila prawdy i 450 zł w portfelu mniej.
U mnie przyczyną takiego pisku był kamyczek, który dostał się między osłonę tarczy a tarcz a też już sprawdzałem czy zacisk nie blokuje i myślałem czy to nie łożysko. Pisk był straszny i nasilał się z prędkością..
Więc najpierw dobrze to przejrzyj, odginaj lekko osłonę tarczy i popukaj:) a potem szukaj dalej jak nie pomoże
kamyczek nie spowoduje gwałtownego nagrzania tarczy, co najwyżej zrobi rowek w tarczy - chyba że to jakiś głaz tam wpadł
Z zaciskiem jest wszystko w porządku , więc musi to byc łożysko w piaście ,
Możecie mi powiedziec ile będzie mnie to kosztowac i jak się zabrac do wymiany jak już będę miał to co potrzebuje
[ Dodano: 2010-05-16, 12:59 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl