Wolf
kupiłem rexa i był zalany połsyntetykiem 10W40 czy moge zalac go w całosci syntetycznym olejem Castrole Edge 10W60?silnik nie jest na rozpadzie i choc ma 240tys jest żyleta
wedlug mnie to mozna zalac lepszy olej jak silnik jest zdrowy. moj obecnie jedzi na shell ultra racing 10w60 pelny syntetyk i jest git takze pomysl o tym oleju(ewentualnie motul albo valvolinie) ale jescze poczekaj na opinie kogos bardzioej zorinetowanego albo kogos kto juz to robil.. ale slyszlame tez ze Wlewanie zbyt dobrego oleju jakosciowego do starszych silnikow czesto szkodzi im, takze nie warto eksperymentowac na wlasnym samochodzie.
edit:pomyliłem oznaczenia oleju
Ja zmieniłem na ten olej. Silnik ma 220tyś. Powiem że silnik pracuje dużo lepiej, ładniejszy dźwięk silnika. Jeżdżę na nim od 3 miesięcy i nic mi nigdzie nie cieknie
Moim zdaniem oleje 10w60,(ale pełne syntetyki) lepiej chronią silnik,zwłaszcza w wyższych temperaturach pracy,czyli przy pełnym ogniu.Lepkość w 100C jest na poziomie 22-24mm2/s gdzie przy półsyntetykach 10w40 jest na poziomie 13-14mm2/s.Wartosć HTHS(lepkość w 150C)też mają wyższy.
Większa lepkość to grubszy film olejowy i lepsza ochrona.Pełne syntetyki mają wyższy wskaźnik lepkości i dzięki temu dłużej utrzymują swoje parametry.Parametry czyszczącą neutralizujące(liczba TBN) syntetyki mają przeważnie między 10-12,5 KOH.
10w60 jest gęstszy i jest do wyższych temperatur (do pałowania), jak auto bierze olej to po przejściu z 10w40 na 10w60 będzie brało mniej - sprawdziłem lejąc shella 10w60
10w60 jest gęstszy i jest do wyższych temperatur (do pałowania), jak auto bierze olej to po przejściu z 10w40 na 10w60 będzie brało mniej - sprawdziłem lejąc shella 10w60 to u mnie jest na odwrót miałem 10w 60 edge sport i palił mase tak ze nawet nie zmienialem oleju tylko dolewalem az w koncu sie wnerwilem i zalalem mobila 10w40 nie wymieniajac oleju bo myslałem ze i tak jak tyle pali to bedzie czeba go rozbierac a teraz jestem w szoku bo nic nie łyka <szok> kto mi to wytłumaczy robie mase km i jest ok łyknie ale w minimalnych ilosciach
pytanie typu - jak jezdze samochdem gdy przewaznie jest 15stopni na zewnatrz to czy moge jezdzic jak jest 25stopni
Ja Ci nie wytłumaczę ale z doświadczenia własnego wiem że mój d16z6 10w40 shella brał więcej niż 10w60 również shell helixa W ASO Hondy wlewają również 10w60 shell jeśli auto bierze olej.
hehe to dziwna sprawa
oleje typu 10w60 sa stosowane w ciezkich warunkach pracy, sa to geste oleje, odpornijsze na wysokie temp itp. ale z racji, ze sa gestsze stawiaja wieksze opory, wiec hipotetycznie silnik jest slabszy i dluzej mu zajmuje zanim jest w optymalnych warunkach pracy
wiekszosc nowych silnikow chodzi na olejach typu 5w30 lub 0w30 niektore nawet na 0w20 by zmniejszyc straty
Ja Ci nie wytłumaczę ale z doświadczenia własnego wiem że mój d16z6 10w40 shella brał więcej niż 10w60 również shell helixa W ASO Hondy wlewają również 10w60 shell jeśli auto bierze olej.Potwierdzam, u mnie taki sam efekt. Teraz prawie w ogóle mi nie bierze oleju no chyba że pałuje go pod 7 tyś nontoper to w końcu trochę muszę dolać. No i to co zauważyłem od razu - silnik zupełnie inaczej pracuje - przepiękny dźwięk.
to i ja sie podepne. z tego co mi wiadomo, a wyczytałem to kiedyś w jakiejs mądrej gazecie to nie powinno sie wymieniac oleju na zadszy niż ten na którym silnik był uzywany wczesniej ponieważ wypłukują sie osady z silnika,a to jest raczej szkodliwe jak pomocne. Sam musze zaeksperymentować z tym 10w60 bo spalanie na poziomie około litra na 1000 to zbyt wiele,a na remont jeszcze musze troche poczekać, więc trzeba przepękac na tym co jest
Ja wymieniłem uszczelniacze zaworów + 10w60 castrol i jest bajer
a jakie macie opinie na temat Valvoline vr1 5w50????
a z innej beczki moja prelude '89 potrafila zechlać do 2.5 l oleju na 1000km ale bez spadku mocy i bez kopcenia a latala na castrolu high milage 15w40 po przejściu na Valvoline 10w40
pobor oleju spadl do nicalego półlitra
cuda wianki z tymi olejami
JA POPROSTU BOJE SIE ZEBY MI TEGO SILNIKA NIE ROZSZCZELNIŁO I ZEBY NIE BYŁO WYCIEKÓW,ALE DZIEKI WSZYSTKIM ZA INFORMACJE.KUPIŁÓEM CASTROL MAGNATEC 10W40 I POWINNO BYC DOBRZE.:)
To jest inna bajka, jesli silnik jezdzil na oleju bez, lub o malej ilosci skladnikow czyszczacych, i nie wazne czy 10 czy 15w. zapiekly sie pierscienie, zatklaly odplywowe otwory w tloku, to olej przeciskal sie przez pierscienie na denko tloka, po zalaniu dzisiejszych 10w60, 5w50 0w40, i innych, ktore maja duzo substancji myjacych, odpiekly pierscienie, i kanaly w tloku, pierscien zaczol dolegac do gladzi cylindrowej, zarazem uszczelniajac, i zgarniajac olej, ktory mogl juz swobodnie odplynac przez tlok do miski.
A jesli jezdziles na oleju 15w40, 10w40 o duzej liczbie srodkow czyszczacych, i juz poprostu dól silnika nie trzyma, lub gora, to po zalaniu mniej gestego oleju zacznie go przepalac wiecej, bo opor bedzie mniejszy, i bedzie mu latwiej sie przeciskac przez szczeliny, zamki pierscieni, czy miedzy sama gladzia a ringami, tyle, nie ma zasady, w jednym silniku pomoze zmiana bo wyplycze sie silnik i sie uszczelni, a w drugim nie ma co czyscic, i zadszy olej bedzie bardziej sie wydostawal, tyle
ja polecam zamiast np 10W40 to shell racing 10W60 który zmniejszy nam zużycie oleju.Testowane w mazdzie 323F
lepszy jest castrol edge sport 10w60 czy valvoline vr1 10w60 ??silnik po remoncie
ja bym wybrał valvo albo helixa
Valvoline VR1 racing 10W-60
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl