Wolf
Witam
Jeżdżę na gazie 2gen, kiedyś raz na kilka tyg zapalał mi się check, ale błędów nie było. Po ponownym przekręceniu zapłonu gasł i można było dalej jechać, nie przejmowałem się tym. Ostatnio dzieje się to samo, ale zapala się co kilka dni. Zatrzymuje się, odpalam jeszcze raz i się nie świeci. Dziś nad ranem znów się to powtórzyło, zrobiłem samodiagnostykę na drodze - błąd 43, czyli układ zasilania paliwem.
Ostatnio zrobiłem regenerację parownika lpg, regulację zaworów (po regulacji silnik baaardzo odżył)
Honda pali mi na trasie 12,5 - 12,7l/100km, a w cyklu mieszanym (15km trasa, 4km miasto) około 14, czyli dużo :/
Poza tym czasami na nierozgrzanym silniku na LPG szarpie, np jadę równo przy 2,5tys i czuć lekkie szarpanie, po rozgrzaniu jest OK. Ostatnio kilka razy jak chciałem przycisnąć na benzynie (silnik rozgrzany), to do 3-4tys szarpał mocno (też nie zawsze), wiadomo ze na 1 biegu było to najbardziej odrzuwalne, potem o dziwo już norma.
Szarpanie na LPG jeśli jest, to tylko na zimnym silniku, a na benzynie zdarza się też na ciepłym.
Czy takie cuda mogą być spowodowane źle działającą sondą? Check zapala się na gazie.. na benzynie nie potrafię powiedzieć, bo staram się tylko rozgrzewac na niej silnik.
Sam regulowałem zawory, może coś nie tak? Ale gorzej na bank nie jest niż było, bo przynajmniej równo pracuje, luzy ustawiłem na 0,26 i 0,30mm. Spalanie takie samo przed i po regulacji.
Po regeneracji parownika byłem na analizatorze, wszystko OK.
od czego zacząć sprawdzanie?
Sorry ze się tak rozpisałem, ale chciałem dobrze opisać sytuacje
Błąd 43 to najczęściej padnięta sonda
Jeśli regenerowałeś parownik to ten błąd może wskazywać na źle wyregulowany LPG. Musiał byś pojeździć trochę na PB żeby się upewnić. Jeśli błąd nie wystąpi na PB to masz do wyregulowania instalację gazową.
A resetowałeś kompa żeby wykasować błędy
Silnik szarpie jak jest zimny na gazie to znaczy jak jest zimny
odpalasz odrazu na LPG jak tak to szarpie bo gaz nie odparowuje i w tym momencie ECU robi korekcje bo jest zły AFR potem sobie z tym nie radzi i wywala błąd
Zresetuj ECU pośmigaj na PB i będziesz wiedział czy to wina LPG
No i pomijam fakt że twoja instalka nie jest przeznaczona do tego silnika
Regenerowałem parownik, ale byłem też na regulacji, na analizatorze wynik bez zastrzeżeń.
Szarpanie występuje nie zawsze, ale mija dopiero wtedy, jak silnik się rozgrzeje do mniej więcej 90 stopni, potem jest wszystko OK.
Kompa resetowałem jakiś tydzień temu, wywaliło błąd niedługo potem. Teraz zrobiłem znów reset, przejechałem 100km i niby check się nie zaświecił.
ostatnie dwa checki zaświeciły mi się w czasie jazdy na stałych obrotach, ok 2500-3000rpm. W manualu jest punkt z diagnostyki lambdy z podobną instrukcją, zeby jechac na obrotach podobnych.. coś mi się wydaje, że tak jak pentaq napisał - sonda mówi papa :/ dobrze rozumuje?
Czy ma sens wymiana na sondę uniwersalną NGK/NTK? Nowa kosztuje jakieś 140zł
Znajomy mi sie podepnie do kompa lpg, żeby odczytać wskazania z lambdy. Wie ktoś w jakim zakresie V powinna pracować? w manualu się nie doszukałem :/
wymień na ta NGK. powinna brykac w zakresie 0-1V
na analizatorze wynik bez zastrzeżeńTo jest pomiar na wolnych obrotach
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl