ďťż

Wolf

Szybka piłka, mam 3 opony Uniroyal takie jak tutaj na aukcji http://allegro.pl/item106..._82v_7_5mm.html wczoraj jedną rozwaliłem :/ czy moge dokupić taka z tej aukcji ? http://allegro.pl/item105...in_sport_1.html


Wyglądają podobnie ale jak się nie mylę muszą być dwie takie same na jednej osi, może być problem z przeglądem bądz miśki dowód zabiorą jak będą tacy dokładni żeby to zauważyć
czy oprócz przeglądu i policji bedzie jakis inny problem ?
Z przyczepnością raczej nie, to nie jest zimówka kontra slick ale może ktoś jeszcze ma zdanie na ten temat


no czekam czekam na opinie ! bo musze coś dziś zamówić
kup niedrogo dwie opony i tyle..
To zalezy ile bierznika ma twoja, jesli sa prawie nowe, to mozesz kupic nowa, ale jak juz masz zjechane, to bedzie lipa jezdzic, na jednej dobrej, jeszcze innej. Stara jak rozwaliles ?? jesli sie da to wsadz detke, i tyle, ja mialem po boku rozcieta opone, detka i trzyma, jak mozesz to przykombinuj, a moja rada to lepiej kup dwie opony na os, bo podczas deszczu bedzie roznica w przyczepnosci miedzy oponami
Hej - Mam podobny problem mam 3x Uniroyal rally 550 195/55/15 i jedna inna moge kupic jak chcesz 1 opone od Ciebie to bedziesz mogl Ty kupic 2 nowe na os i gitara. Daj znac jak co.

Hej - Mam podobny problem mam 3x Uniroyal rally 550 195/55/15 i jedna inna moge kupic jak chcesz 1 opone od Ciebie to bedziesz mogl Ty kupic 2 nowe na os i gitara. Daj znac jak co.
tylko ze ja mam 195/50/15 a nie 55

moja rada to lepiej kup dwie opony na os, bo podczas deszczu bedzie roznica w przyczepnosci miedzy oponami

Bardzo dobra rada. Nie jeżdżę na żadnych KJS'ach czy nawet ćwiartkach ale przekonałem się o tym na zwykłej drodze... a jechałem bardzo spokojnie, tym bardziej że nie CRXem tylko autem ojca, który złapał kapcia i przez dwa dni miał zapas założony. Na deszczu było po prostu niebezpiecznie, przy mocniejszym hamowaniu jedno koło odrazu się blokowało, a obydwie opony wyglądały bardzo podobnie i bieżnik był na zbliżonym poziomie... Nie ryzykuj, bo szkoda zdrowia, albo ceerki jak Cię zarzuci na zakręcie i poobijasz ją o barierki.
W UK jezdzą tak i nie ma problemu, w PL musi byc wg przepisów dwie takie same na jedej osi. Kup taka sama dla świętego spokoju. jak kupisz inna może bedzie minimalna róznica w prowadzeniu, aczkolwiek ja w autach z UK jak jezdziłem nie odczuwałem tego
heh to ja jeszcze napisze o tym co zaboserwowalem na moim bolidzie, kiedys kupilem na tyl dwie opony uzywki, jedna od drugiej roznila sie wysokoscia bieznika o ok 1 moze 2 mm, ustawilem zbieznosc wlasnie na tych oponach (zawias po remoncie, obnizony o 40 mm) i poki one byly na aucie bylo ok, ale przyszla zima no i zamienilem na stalowki z nalozonymi nowymi oponami - efekt -autem nie dalo sie jezdzic - sciagalo w jedna strone, jakos przebolalem zime a na wiosne zalozylem znowu letnie ale tym razem z "rownymi oponami" na tyl (przednie polecialy na tyl a na przod kupielm nowe) - w dalszym ciagu sciagalo, no wiec decyzja - po raz kolejny zbieznosc, po tym wszystkim auto zaczelo sie normalnie zachowywac, tak na letnich jak i na zimowych (calkiem innych kolach)
z tej historii sami wyciagnijcie wnioski... ja wiem jedno napewno na osi maja byc idenycznie zuzyte opony - znaczy identyczna srednica zewn

(przednie polecialy na tyl a na przod kupielm nowe)

oj coś mi się wydaje, że to właśnie na tylnej osi powinny być lepsze opony jeżeli już musimy wybierać.
I to bez względu na to, która oś jest napędzana.
Każdy instruktor bezpiecznej jazdy zaczyna od tego szkolenie...
Chodzi o prawidłowe zachowanie auta w zakrętach i na łukach, nie wspomnę o deszczu i gwałtownych, wymuszonych manewrach
a ja tam wole miec na przodzie lepsze opony, szczegolnie w takim aucie jak nasze crx, a dlaczego? a dlatego ze nasze autka "nie hamuja" tylem a skoro tak to niech hamuja przynajmniej przodem szczegolnie wlasnie na wodzie, a w sytuacjach awaryjnych to wlasnie na przodzie sie przydaja lepsze gumy, bo dopoki auto sie trzyma drogi przednia osia to mozna cokolwiek z nim zrobic (dohamowac, dolozyc "buta", kontra itd), a jak ucieknie przod to chocby nie wiem jakie kola byly z tylu i tak samochodu nie wyprowadzisz no bo jak - tyl nie skreca, momentu obrotowego na nich tez nie ma a u nas rowniez nie hamuje, z tego wlasnie powodu wole zeby mnie bokiem stawialo na drodze przez uslizgi tylnej osi ale zeby mi przednia os sie trzymala drogi, no ale to moje zdanie
rafisz oczywiscie też masz racje jednak nie możemy popadać w skrajności jeżeli na przodzie masz przynajmniej połowę miecha to opona będzie hamowała taka samo jak przy pełnym bieżniku a mając z tyłu lepszą gumę będziesz pewniej kontrolował ewentualny poślizg... zawsze trzeba darzyć do jakiegoś kompromisu pytanie czy częściej masz awaryjne hamowania czy szybkie zakręty.
Może ten kolega też miał lepsze ogumienie z przodu ?

Dzwon
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl