ďťż
Właśnie zauważyłam, że mam w domu nie swoją książkę "Metody statystycze" Domańskiego. Nie wiem jak to się stało, że ją komuś zabrałam bezczelnie i przysięgam że zrobiłam to bezwiednie i dopiero teraz zauważyłam Zapewniam że mój własny egzemplarz w zupełności zaspokoja głód mej wiedzy Prawdopodobnie zwinęłam ją komuś w piątek, kiedy było poprawkowe koło z rachunku (dziwi mnie że do tej pory nie slyszalam, że ktos ją zgubił) Gdyby któś cóś wiedział, to niech da znać!!!