ďťż

Wolf

Witam w Nowym Roku. Życzę Wam aby był lepszy od minionego i gorszy od następnego .
Wpadłam tylko na chwilkę bo od wczoraj mamy gości .


witam i ja
niestety nie byl to udany sylwester
przesiedzialam w domu caly wczorajszy dzien i z nikim nie chcialo mi sie nawet rozmawiac - chyba mam dola o rok starsza
wszystkiego naj w nowym roku
Witam i Ja w Nowym Roku,Życzę Wam wszystkiego najlepszego,oby spełniły się Wam wszystkie życzenia i samych słonecznych i radosnych dni.
Mam do 6 stycznia gości
Miłego weekendu
Witam cieplutko w ten mroźny dzień . Nasi goście są już u siebie w domku . W nowy rok zabraliśmy ich do naszego domku, później siedzieliśmy u brata, mieliśmy wracać wczoraj ale było tak miło, że dopiero dziś się zebraliśmy, odwieźliśmy gości do domku i niedawno wróciliśmy . I niestety czas wracać do codzienności , jutro już o 8 rano musimy być w Warszawie więc czeka mnie pobudka po 4 .
Myszka wszyscy jesteśmy o rok starsi, głowa do góry do starości jeszcze dłuuuuga droga .


Witam i ja w Nowym Roku u nas pierwsze dni roku zaczęly sie chorobami ja jestem przeziębiona mam taki katar,że szkoda gadac dosłownie leci mi z nosa a mały ma zapalenie spojówek juz jest dobrze ale wyglądały jego oczka tragicznie normlanie zaklejone miał ropą rano musiałam mu przemywac gazikiem zeby mogł otowrzyc ale juz jest dobrze dostał kropleki i oczka wyglądają normlanie!Mąż własnie poszedł do pracy cały tamten tydzien siedział w domku a dziś juz musiał iśc do pracy a było tak fajnie

Pozdrawiam Was serdecznie!
Witam. Dalej zimno i chyba narazie mróz nie odpuści.
Strasznie jakiś męczący miałam dzień chociaż oprócz tego, że byłam wożona cały dzień to nic nie robiłam. Chyba po prostu nie wyspałam się .
Am zdrówka życzę .
Dawno deizy się nie odzywała, mam nadzieję że wszystko u Niej w porządku.
witajcie, moi rodzice dzisiaj nie wrocili - odwolali loty ciekawe czy jutro doleca??
u mnie nastroj taki sobie chyba dopadla mnie zimowa deprecha - tak to jest po 30-tce
mam chwile czasu na nadrobienie zalegosci w necie poki mala spi - ja o tej porze leze juz w lozku i zasypiam
w pracy teraz nie mam kiedy wejsc na neta
Witam u mnie bardzo zimowo pada śnieg a trochę go już leży:) my dziś siedzimy w domku bo mały mi coś pokasłuje boje się zeby nie był znów chory!A tak to codziennie był na spacerku no lae nic mu nie będzie jak dziś posiedzi w domku!W sobotę wybieramy sie do kina na "Ciacho",a pozniej gdzies na piwko z bratem moim i bratową oczywiscie jak mały sie nie rozchoruje na amen!
Ok lece robic obiadek pozdrawiam Was dziewczyny i zycze miłego dnia
Witam. Zima w tym roku jak narazie nie odpuszcza, śniegu napadało całkiem sporo no i mróz wciąż trzyma. Mąż się cieszy i już planuje w weekend wypad na snowbord. Dobrze że na stok ma 3 km od domu .
Ja też ostatnio nie mam najlepszego humoru ale myślę, że to wina pory roku, dzień krótki, jest zimno przez to nie chce się wyjść z domu a wtedy człowieka diabli biorą .
Myszka mam coś dla Ciebie na poprawę humoru , wyślę Tobie 4 kupony na darmową filiżankę gorącej czekolady w sklepie firmowym Wawel, wiem że akurat u Was jest taki sklep . Mam nadzieję że chociaż trochę poprawią nastrój .
Witam.
U nas też bardzo zimowo i mroznie.Przyjechaliśmy do domu 29 grudnia razem ze znajomymi mieszkającymi obecnie w Norymberdze.Pisałam Wam o nich.Jak jechaliśmy do córki zatrzymaliśmy się u nich na 1 dzień i potem przed świętami byliśmy u nich 2 dni bo przez cały adwent do wigilii jest tam wielki kiermasz świąteczny.Zjeżdżają się ludziska prawie z całych południowych niemiec.Kiermasz jest na starym mieście-coś wspaniałego,straganów światecznych chyba ze sto albo wiecej no i stragany z ozdobami świątecznymi, z żarełkiem,grzanym winkiem itp.Był też polski stragan ale bardzo biedny w porównaniu do innych.Mieli trochę byle jakich ozdób drewnianych i bursztyny ale w zawrotnych cenach.Jeden naszyjnik szlifowanych bursztynów wielkości gołębiego jajka w kolorze miodowym kosztował 600 euro,inne były do 200 euro.Pod katedra cały czas śpiewały najróżniejsze chóry kolędy,ludzi codziennie mnóstwo.W prezencie dostałam piekne ozdoby np.złote i srebrne ptaszki,piekne bombki,serwetki.
U córci wszystko dobrze trochę zle goi jej się brzuch bo pękł szew i musiała jezdzić do kliniki,ale już jest dużo lepiej-miała silny stan zapalny.
Wnucio pięknie rośnie ma już prawie 5 kg.i ubierają ciuszki dla dziecka 3-miesięcznego.
W niedzielę po świętach wyjechaliśmy od nich bo zięć ma do końca tego tygodnia urlop,nasiedzieliśmy się tam dość.Po drodze wstąpiliśmy do Norymbergii i wszyscy przyjechaliśmy do kraju.Sylwestra spędziliśmy razem z nimi,swatami i moimi 2 braćmi.Znajomi wyjechali dopiero dzisiaj bo musieli jeszcze pozałatwiać wiele swoich spraw./Oni praktycznie mieszkają w drugim bloku i mają takie samo mieszkanie jak ja które remontowali i dwoma samochodami przywoziliśmy wiele rzeczy do tegoż mieszkania.
To narazie byłoby tyle- aha dostałam od nich wolnowar i 12 litrowy Halogen Oven/u nich kosztował 60 euro.
Pozdrawiam.
ohhh Tereska zazdroszczę takiej światecznej atmosfery , nasza też nie była zła ale raczej nie dorówna takiej o której piszesz,
Am czekam na recenzję z filmu, sami się wybieramy ale na razie mąż ma mało czasu
Witam cieplutko,u nas sypie śnieg i jest pochmurno.W nocy było -10 a teraz jest -3.Nie chce się wogóle wychodzić z domu Robię pranko i odgruzowuję z kurzu mieszkanie,no i na obiad zaplanowane pierogi-muszę się sprężać
Miłego dnia
witam kochane dawno mnie nie było ale niewiem w co mam włożyc rece-jej spóznione życzonka wam sle z okazji swiat i nowego roku!cza mi tak szybko leci ze nawet nie mam kiedy wejsc na neta.pozdrawiam i do szybkiego zobaczenia
Witajcie . Deizy fajnie, że się odezwałaś. Na ogrom pracy nic się nie poradzi.
Ja dziś cały dzień w domku siedzę i szczerze mam już dość. Mam nadzieję, że prognozy pogody na jutro się nie sprawdzą i będzie można jechać na stok, co prawda nie jeżdżę na nartach ani na snowbordzie ale pokibicuję mężowi przy jakiej pysznej herbatce .
Myszka jak tam samopoczucie, mam nadzieję że już lepiej.
Ciepełka i dobrego humoru Wam życzę.
Witam w godzinach wieczornych niestety chciałam do was napisac wcześniej ale moj synuś mi nie dał kurcze mąz moze siedziec na kompie cały dzien i ten go nie zaczepia a tylko ja usiąde na chwilkę to juz mi go wyłączy a teraz spi więc mam chwilkę w tv i tak chyba nie ma nic ciekawego...
mka-jutrzejszy wypad do kina poniewaz moja bratowa nie ma z kim małej zostawic bo jej mama sie rozchorowała a moja z 2 dzieci nie ma szans haha...Ale myslę,ze w przyszłym tygodniu chyba ze mąż mnie wyciągnie jutro ale na "AVATAR" ja co prawda nie lubię takich filmów ale w sumie zobaczyc można.Co do "Ciacha" to boję sie że moze być przereklamowany tak jak inne filmy np."Wojna Polsko Ruska"czy inne "polskie komedie" no ale zobaczymy mam nadzieję,że tym razem udało im się zrobic naprawdę dobry film
Teresko-zazdroszczę trochę tak fajnie spędzonych świat moje w tym roku były jakies takie bez swojej magii nie wiem dlaczego moze nastepne będą lepsze
Deizy-super,że sie odezwałas

No to chyba na tyle sprawdzę jeszcze pocztę wykąpie się i idę spac.
Dobranoc dziewczyny
Witam z zasypanej opolszczyzny.Śniegu u nas prawie do kolan,z garażu nie mozna mimo odśnieżania wyjechać bo zasypane drogi osiedlowe,teraz przyjechał pług i troche je czyści .Pies na spacerze tonął w śniegu,on miał frajdę a ja czyszczenie go z tego przyklejonego śniegu.Sypie dalej ale przynajmniej zelżał mróz,jest tylko -1.
Miłego dnia.
Witam. Pogoda u nas jest okropna, w nocy zaczął wiać wiatr i teraz to istny huragan, od niedawna też pada śnieg. Z wypadu na stok nici, wysłałam za to męża po zakupy bo sama nie mam ochoty wychodzić na taką pogodę. Mąż dzwonił, że po mieściie ciężko jeździć bo jest strasznie ślisko .
Am szkoda, że nie idziecie na Ciacho bo miałabym opinię z pierwszej ręki , kilkoro znajomych wczoraj było i się film podobał ale im to nawet właśnie Wojna Polsko-Ruska się podobała więc ich opinia mnie nie przekonuje . My dziś zasiądziemy w naszym domowym kinie i w końcu obejrzymy Bękarty Wojny i U pana boga z miedzą .
Witajcie w Nowym Roku:) Polecam fajny konkurs ...
Świetna zabawa, super nagrody:) Można wygrać bon na zakupy lub zestawy ciastoplasto!!!
marlen27, przykro mi ale musiałam usunąć link, zgodnie z regulaminem na umieszczenie linka trzeba mieć zgodę administratora, poproś myszkę o zgodę
Wiatr troszkę się nam uspokoił, śniegu dużo nie dopadało ale i tak pogoda jest brzydka.
Więc dziś też będziemy siedzieć w domku. Mam trochę prasowania więc nuda nie grozi . Zaczyna mnie przerażać wizja mrozów w przyszłym tygodniu, mam nadzieję że prognozy są trochę przesadzone .
Witam.
U nas nadal pada śnieg,jest juz go b.dużo.Ogólnie jest bardzo ślisko,żle się chodzi i jeżdzi.
Po niedzielnych obowiązkach zjedliśmy obiad i siedzimy przy kawce,herbatce i ciastem- zapraszam na ciasto z ptasim mleczkiem i kawkę.
Miłego Dnia
ohhh Tereska żebyś tylko mieszkała bliżej to już byśmy siedziały i wcinały ciasto
Witam
Cichutko tu u nas.Śnieg u nas już trochę mniej pada tzn.rzadziej,z przerwami ale trzyma lekki mrozik.Śniegu mamy już strasznie dużo-wystarczy .A jaka u Was zima?
Nic dzisiaj nie robię,odpoczywam bo bardzo boli mnie ręka ta po złamaniu.Nie wiem dlaczego,nic takiego cięższego nie robiłam a boli strasznie.Jutro na 16 idę do chirurga niech ją obejrzy bo boli i jest spuchnięta.
Miłego Dnia.
U nas też trochę popadywał śnieg i nawet deszcz się na chwilę pojawił, wszystko momentalnie zamarza. Dodatkowo strasznie pochmurno jest cały dzień. Jutro musimy jechać do Warszawy i aż się myśleć o tym nie chce, mam nadzieję że na krajówkach jest nieźle .
Tereska może ręka reaguje na pogodę?
Witam cieplutko i Miłego Dnia życzę
Jakąś godzinkę temu wróciliśmy do domku. Droga była nawet niezła tylko w mieście jakoś nam się długo zeszło. Teraz sobie odpoczywamy i wcinamy orzeszki w czekoladzie .
Witam u nas znów szpital mały znowu przeziębiony wczoraj bylsimy na badaniach w kierunku alergii dziś będą wyniki i mamy wizyte u lekarza o 15!Mam nadzieję,że coś nam one wyjaśnią bo nie mżliwe zeby mały systematycznie co miesiąc był chory...

A tak to zima śnieg nie pada ale całe szczęście bo tyl;e go jest,że juz wystarczy!
Oby do wiosny

Życzę Miłego Dnia
Witam.
Byłam wczoraj u lekarza i ręka jeszcze całkiem się nie zrosła buuuuu a już 4 m-ce.Mam ją nie przesilać i na przyszły tydzień przyjść do przychodni chirurgicznej zrobić zdjęcie. Dzisiaj mam wizyte ksiedza po kolędzie bedzie ok.15-tej.
Miłego Dnia
Tereska to bardzo dziwne, że nie zauważyli tego po zdjęciu gipsu.
Am buziaki dla maluszka, daj znać jak wyniki, to naprawdę niemożliwe żeby co chwilę się przeziębiał.
Ja dziś cały dzień w domku, rano strasznie bolała mnie głowa, całe szczęście już przeszło. Mam trochę sprzątania i nie chce mi się ruszyć z fotela .
Myszka coś się dawno nie odzywała, mam nadzieję że wszystko u Niej w porządku.
Witam ponownie!Mamły ma dobre wyniki alergii nie ma tzn teraz to przeziębienie nie jest jej skutkiem co oczywiscie nie oznacza,ze w ogóle nie jest alergikiem!Dostalismy trochę leków wzmacniającycj jego odpornośc narazie ziołowych jezeli nie pomogą to wtedy szczeiponki uodparniające będą!Aha mały ma jakiegoś pasozyta lekarka narazie nie kazała sie martwic bo norma jest do 5 a on miał 6,1!Ale kurcze nie daje mi to spokoju

mka, w sobotę juz idziemy do kina więc zdam relację z filmu mam nadzieję,ze sie nie zawiode przynajmniej bardzo bym chciała pozdrawiam
am***, myślę że jak lekarka nie kazała się martwić to nic takiego, dobrze że mały nie ma alergii ,
no to czekam na recenzję
Witam.
dzisiaj rozebraliśmy choinkę i zrobiło się jakoś pusto bez tych wszystkich ozdóbek,no cóż trzeba będzie czekać na następne święta ale niedługo wielkanoc i w domu będzie zaś kolorowo.
Po wczorajszej wizycie księdza doszliśmy do wniosku że oni jednak chodzą tylko po kasę,nawet nie chciało mu się poświęcić mieszkania tylko troszeczkę nas pokropił i raczej z obowiązku zapytał co u nas nowego i finito,pieniążki do kieszeni i po wizycie U sąsiada który ma dzieci w wieku szkolnym był jeszcze krócej jak u nas emerytów.
am nie martw się z synkiem napewno będzie wszystko dobrze,życzę mu szybkiego powrotu do zdrówka.
mka mnie robiono zdjęcie ręki tylko raz po trzech tygodniach i lekarz stwierdził że się ładnie zrasta,pózniej już po zdjęciu gipsu po 6 tygodniach stwierdził iż nie ma potrzeby robienia zdjęcia.Teraz jak byłam u innego lekarza bo nic w tej ręce nie mogę utrzymać i boli oraz spuchła to stwierdził po dokładnym obmacaniu nadgarstka że nie jest jeszcze całkowicie zrośnięta/ja miałam 2 kości w nadgarstku zmiażdżone/zapisał mi jakieś tabletki pomagające renowacji kości i nic nią nie mogę robić - zobaczymy.
Miłego dnia.
My w te święta nie ubieraliśmy choinki w domu więc nie mieliśmy czego rozbierać . Co do Wielkanocy to zastanawiamy się czy też nie wyjedziemy w góry tylko tym razem do naszego sprawdzonego pensjonatu w Kościelisku. W Gliczarowie było fajnie ale były jednak spore niedociągnięcia jak na kwotę jaką musieliśmy zapłacić, wybraliśmy ten pensjonat bo w "naszym" nie było obiadów a na tym nam zależało i to akurat było takie sobie . Więc jeśli się zdecydujemy na wyjazd to tylko do Kościeliska i obiady załatwimy na mieście .
Tereska to nie fajną masz sytuację, a czy po zdjęciu gipsu dostałaś skierowanie na rehabilitację?
Co do kolędy, od 3 lat (czyli od przeprowadzki) nie przyjmujemy księdza, trochę inaczej jest jak się mieszka w małej miejscowości i proboszcz zna wszystkich a inaczej w mieście tym bardziej że nie nalezymy tu do żadnego kościoła no i im niestety tylko chodzi o pieniądze a nie o wizytę duszpasterską .
Witam wieczorowo-nocnie.
Jakoś nie miałam kiedy wpaść na forum.Do południa byłam z mężem na zakupach bo jutro idzie do pracy,potem poszłam do fryzjera trochę skrócić włosy,szybko obiad a po obiedzie wizyta u swatów.Niedawno przyjechaliśmy,kolacja/tylko tosty/no i trzeba było z pieskiem na spacer/mąż/no i szykowanie się do spania.
Spokojnej nocy
U nas znowu wieje wiatr i jest pochmurno. W domku posprzątane i jakoś tak trochę nudnawo . Na dodatek pogoda nie nastraja do wyjścia. Wczoraj mielismy mieć gości ale w piątek późnym wieczorem odwołali przyjazd. Za to cały następny tydzień zapowiada się dość pracowicie i wyjazdowo.
U nas też wieje bo w górach chyba halny.Wieje strasznie ani piesa nie chce być dłużej na spacerze .Teraz piekę nowe ciasto /przepis z ;mojego gotowania;,nic szczególnego,biszkopt a na nim dwukolorowe ;ptasie mleczka;galaretki z bitą śmietaną śnieżką.
Miłego Dnia
Dziś już wiatr nam się trochę uspokoił ale pochmurno nadal było. Strasznie senny dzień był, nawet moje zwierzęta nie wykazują codziennej aktywności tylko śpią, co przede wszystkim u mojej kotki jest dziwne bo zwykle zachowuje się jakby miała ADHD . Mąż dołączył do drzemiącej ekipy a ja mam za to ciszę i spokój .
Am czekam na wrażenia po filmie bo słyszałam już dużo naprawdę różnych opinii.
Witam cieplutko.
U nas odwilż- było wczoraj nawet +6 stopni.Wody wszędzie bardzo dużo,najgorsze jest to że zapowiadają od jutra mrozy i bedzie ślizgawica.Przytrafiła nam się nieprzyjemna historia.Mąż z synem montowali nowe karnisze i w łazience suszarkę sufitową i musieli wiercić kilka dziur w suficie łazienki no i wiadomo w pokojach i sąsiadce z dołu spadło kawałek sufitu w kuchni.My mamy mieszkanie ubezpieczone więc zgłosiliśmy szkodę.Pan który był stwierdzić rozmiar szkody powiedział nam że ona jeszcze stwierdziła że ma popękane sufity i odpadła jej belka w jednym pokoju.W pokoju tym ma na suficie zamontowane 3 belki wzdłuż pokoju.Ubezpieczenie najprawdopodobnie uzna tylko sufit w kuchni bo w pokojach ma pęknięcia na łaczeniu płyt.Dom jest ponad 30 letni i budowany z wielkiej płyty,myśmy zakładali siatkę na sufitach bo też nam ciągle sufit pękał.Ona się z tym nie zgadza i żada od nas 1200 zł na remont mieszkania.
Rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej przedstawi wymagania sąsiadki naszemu ubezpieczycielowi no i będziemy czekać.W każdym razie sytuacja nieciekawa.
No i się trochę pożaliłam
Miłego Dnia.
witajcie az wstyd sie przyznac jak dlugo mnie tu nie bylo ale uwiezcie nie maialm kiedy, w domu na neta wogole nie zagladam bo mi na to dziecko nie pozwala - ciagle tylko na rekach,nie wiem co sie z nia dzieje
w pracy mam tyle roboty ze szok i czasu na neta nie ma
dorwalam teraz chwilke i cos "naskrobie" aczkolwiek nie wiem co pisac
po wywiadowce mialam mieszane uczucia poniewaz nie spodziewalam sie takiej opini o moim dziecku ale to chodzi tylko o zachowanie a nie o nauke
potem od przed swiat problemy w pracy ale mam nadzieje ze juz niedlugo
chyba przechodze jakis "kryzys"bo wszystko mnie drazni
i nie ukrywam ze chodzi mi po glowie jedna "sprawa" - otoz pytam was czy nadal chcecie aby forum istnialo?? - niestety nie mam duzo czasu na niego a juz tymbardziej kombinowac z wygladem czy nowymi tematami - jezeli uwazacie ze jest ok i bedziecie nadal braly w nim udzial to zostawiam
U nas nadal zimno i pochmurno. Jutro z rana jedziemy do Warszawy, pojutrze do Gdyni i mam nadzieję, że uda się mężowi zrealizować plan wolnego piątku .
Tereska sąsiadka ewidentnie próbuje naciągnąć Was na remont swojego mieszkania, niestety w naszym kraju nie brakuje takich cwaniaków, dobrz że macie ubezpieczenie. Musicie poczekać co powie Wasz ubezpieczyciel ale podejrzewam że nie uwzględni wszystkiego.
Myszka my naprawdę rozumiemy, że możesz nie mieć czasu na forum. Do tego nie ma przymusu, każda z nas jak ma czas to się udziela ale jak go brak to nikt nie ma pretensji. Wiem, że nie ma nas dużo ale jakiś czas temu zajrzałam na stare fora na których kiedyś się udzielałam i tam też jest bardzo spokojnie i mało udzielających się. Jeśli o mnie chodzi to wolałabym żeby forum zostało, to że jest nas niewiele ma też swój urok , ale oczywiście dostosuję się do większości. Co do kombinowania z wyglądem czy tematami to może kiedyś będzie czas na to, może któraś z nas będzie miała jakiś pomysł, który Ty w wolnej chwili wdrożysz . Czekam na opinie reszty .
Witam.
jestem za utrzymaniem forum,każda z nas w miarę swojego wolnego czasu jednak na nim sie udziela.Przecież nie ma obowiązku stawiania się codziennie Czas leci do przodu,mamy prace zawodowe,domowe,opiekę nad dziećmi itp.a forum to odskocznia.
U mnie jest dzisiaj mrożnie i bardzo ślisko po wczorajszej odwilży,bardzo ciężko spacerowało mi się z moją piesą.
Miłego Dnia
ciesze sie ze tak myslicie i to podnioslo mnie na duchu
jutro skoki sie u nas zaczynaja i horror drogowy
ogolnie to lei pomalu a musze znalezc czas aby poodnawiac "stare" tematy
to fakt nie ma nas duzo a co za tym idzie niektore tematy poszly juz w zapomnienie ale damy rade prawda??
My już w domku, nawet niezła drogę mieliśmy, chociaż pod koniec zaczęło nawiewać śnieg na ulicę. W domu kotka zrobiła nam "porządki", wysypała całą zawartość cukiernicy i dużo ziemi z dużego kaktusa .
Myszka damy radę .
Witam
U nas zimy ciąg dalszy,trochę pada śnieg,trochę mrozi jak to w zimie.Zrobiłam obiad,mąż już zjadł i na 12-tą wybył do pracy,jutro też tak pracuje,przyjdzie do domu o wpół do dziewiątej więc mam labę.Zaraz wybieram się do sąsiadki na kawkę i chrusty.
Miłego Dnia
Oj i u nas zima nie odpuszcza a zapowiadają na najbliższe dni spore mrozy. A my musimy jutro wyjechać aż się nie chce myśleć. W domku tak miło i cieplutko . Mam dziś lenia ogromnego, talerze po obiedzie stoją i czekają na pozmywanie i nikt nie chce się nad nimi zlitować . Strasznie szybko ostatnio czas mi przemija, dopiero się zorientowałam że jutro już piątek .
Witam cieplutko i miłego dnia życzę
No i mróz się wziął na całego, zimno dziś cały dzień a teraz jeszcze bardziej.
Am coś się nie odzywa, mam nadzieję że Filipek jest zdrowy .
Jutro mąż może w końcu pojedzie sobie na snowbord a ja pewnie będę sprzątać w domku .
Ciepełka życzę.
Jak tam dziewczyny nie pozamarzałyście? U nas dziś w dzień było -16, w nocy pewnie będzie grubo ponad -20. Co prawda było całkiem przyjemnie na dworze bo ślicznie świeciło słoneczko, nawet pokusiliśmy się o krótki spacerek .
Witam.U mnie też mrozi ale jest całkiem przyjemnie,jak to w zimie.Dawno takiej mroznej zimy nie było.Najbardziej żal mi ludzi w tej chwili bez prądu,pamiętam jak dzieści lat do tyłu u nas podczas takiej mroznej zimy wylączano prąd na 2 godz/od 18 do 20/ale teraz już 3 tygodnie bez prądu i w taki mróz to przesada.Teraz dopiero widać ile ludzi jest bezdomnych po przepelnionych schroniskach- masakra.Zwykły obywatel naszego kraju jest niczym-ach ta demokracja
Miłego dnia.
W nocy u nas było ponad -20, dziś rano duża część sąsiadów musiała jechać do pracy taksówkami bo niestety auta nie chciały odpalić. Dziś ma być podobnie a jak mróz w tym tygodniu zmaleje to ma zacząć padać śnieg . Zima w tym roku pokazuje co potrafi.
Witam cieplutko
U nas zaczyna przebijać się słoneczko ale też trochę jest jakiejś mgły,jest -9 w tej chwili a nocami spada temperatura też poniżej -15,20.Jest strasznie ślisko,na chodniku pomiedzy blokami sam lód,nawet nie posypane-idzie sie zabić.
Miłego dnia.
O siódmej rano u nas było -25 aż się nie chciało wychodzić ale niestety trzeba było. Nawet samochód służbowy męża miał trochę oporów żeby odpalić, dobrze że na prywatny mamy garaż bo przy takiej częstotliwości jazdy nim to chyba na wiosnę by odmarzł. Chodniki i u nas byle jak są odśnieżone, nawet schodów do klatki nie odśnieżyli całych i po bokach przy barierkach leży go tyle że nie ma jak się trzymać .
Witam
U mnie pięknie świeci słoneczko ale jest mroznie.W nocy było -18 a teraz jest -8.
Właściwie to nie mam o czym pisać,nic sie nie dzieje no i dobrze.zaraz wezme się za prasowanie i może upiekę jakąś bezę bo mam białka w lodówce po niedzielnych pączkach.
Miłego dnia.
Dziś mróz już mniejszy -12 w dzień ale za to na drogach koszmarnie ślisko, wracaliśmy z Warszawy to pół drogi więcej niż 50 na godzinę nie szło jechać.
Zaczynam się martwić o am, długo się nie odzywa, mam nadzieję że wszystko u niej w porządku.
Dopiero przyjechalismy,rano o 6-tej wyjechałam z synem i mężem do Opola,mąż miał badania kontrolne,pózniej trochę połaziliśmy po sklepach,obiad w knajpce i tak jakoś zeszedł cały dzień.Dobrze że u nas nie padał snieg i drogi były przejezdne.Nawet było cieplutko +2,5 tylko wiał zimny ostry wiatr i nie odczuwało się tej temperatury.
My dostaliśmy w prezencie śnieżycę i dość mocny wiatr, drogi w większości nieprzejezdne. Jutro ma być trochę lepiej. Mieliśmy jutro jechać w dość dużą trasę ale ze względu na pogodę odłożyliśmy na przyszły tydzień. Jutro trzeba trochę posprzątać w domku żeby zrobić sobie totalny wolny weekend .
A u mnie dzisiaj jest plusowa temperatura,w tej chwili jest +4,5,chociaż sie za bardzo tej temperatury nie odczuwa.Mieszkanko fajnie wywietrzone,odkurzone,mam chwilę to siedzę przy kawce i komputerze-rozmawiam z córka na skaypie.Młodszy wnusio pieknie rośnie,jest zdrowy już zaczyna sobie gaworzyć,ma już 2,5 miesiąca.Za to starszy jest choreńki,strasznie przeziębiony i gorączka 39 stopni.był u nich lekarz w domu i zapisał mu lekarstwa,oby mu tylko pomogły-jaki on biedniutki,patrzeć nie mozna.
Miłego dnia.
Tereska przykro patrzeć jak ktokolwiek choruje a już dziecko najbardziej.
Śniegu w nocy dopadało, mąż musiał jechać do pracy prywatnym samochodem bo służbowego nie miał czasu ani ochoty odkopywać. Zimno nie jest ale śniegu jest dużo i jeździ się okropnie nie mówiąc już o chodzeniu.
Witam cieplutko.
Zmogła mnie jakaś choroba,bolało mnie prawie wszystko a najbardziej głowa,przeleżałam całą niedzielę i wczoraj.Dziś już troszkę lepiej-dziwna choroba bo nie miałam ani kataru ani kaszlu,poprostu bolało mnie wszystko i przeważnie spałam.Organizm chyba chciał sobie odpocząć leżąc w łóżeczku Ale mam nadzieję że będzie dobrze,chociaż jestem trochę osłabiona.
Miłego Dnia.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl