Wolf
Cześć!
Wczoraj kupiłem korga TR. I mam dwa, proste dla was pytania :
1. Zalozmy, ze do wykonania danego utworu potrzebuje czterech roznych brzmien z roznych banków - dajmy na to A001, B014, A008 i C027. W jaki sposob moge zaprogramowac klawisz, aby przy przycisnieciu jednego przycisku przeskakiwało mi do następnego brzmienia które potrzebuje? Czy tak samo wyglada sprawa z combi?
2. Które z przycisków odpowiadają za zmiane brzmień do przodu i do tyłu?
Bede bardzo wdzieczny za pomoc !
1. Wybierasz barwe B014 i dajesz Utility i write program (albo write combination) i w tym okienku zmieniasz na A002, mozesz zmienic wtedy takze nazwe barwy i akceptujesz. Potem wchodzisz np w barwe A008 i zmieniasz na A003 itd.
Potem masz te barwy pod A001, A002, A003 itd i mozesz ich zmieniać jednym przyciskiem....
2. DEC i INC (1 do przodu i 1 do tyłu)
Wiąże się to oczywiście z tym, że tracisz barwy, które miałeś pierwotnie zapisane w komórce A002 itd. no chyba, że wcześniej skopiujesz sobie pierwotną barwę z komórki A002 w taką komórkę trybu Program, której na pewno nie będziesz używał. Gdyby TRka miała wolne komórki na barwy usera to było by o wiele wygodniej, a tak to trzeba kombinować.
Czyli zanim zaczne sobie tak przygotowywac klawisz to najlepiej zapisac domyslne ustawienia ( te ktore mam teraz ) do pliku .pcg tak zebym mogl je przywrocic kiedy bede potrzebowal, a takze zapisac sobie jako inny plik .pcg te pozmieniane przeze mnie w kolejnosci barwy.
Czyli np:
domyslne.pcg i barwy1.pcg
Dobrze zrozumialem?
Tak, na pewno nie zaszkodzi
Jeszcze jedno pytanie mam przy okazji, bo nie wiem czy to jest normalne.
Korzystam ze słuchawek przy graniu. Mam korga TR76. Przy graniu forte i mf w dwóch najniższych oktawach ( obojętnie jaka barwa, najlepiej to słychać przy zwykłym m/f piano ), przy suwaku głośności ustawionym powyżej 1/3 słyszę oprócz samego dźwięku jakiś szum. Nie wiem jak to nazwać: taki szumiący brzdęk, który trwa dosłownie przez moment, a jest jednak dla mnie wyraźnie słyszalny. Można go usłyszeć tylko wtedy kiedy gram długie dźwięki, pozwalam im wybrzmieć. Wtedy właśnie słychać taki ... "basowy szumiący brzdęk". No naprawdę nie wiem jak to nazwać.
Czy jest to sprawa czysto techniczna związana np. z moimi słuchawkami, pasmem przenoszenia czy coś czy też powinienem odwiedzić serwis?
Raczej to wina słuchawek, załóż inne (czyt. lepsze) i wtedy zobacz. Miałem tak na starych samsungach, teraz na Philipsach jest ok.
A może to być spowodowane tym, że przy słuchawkach używam przejsciówki z małego jacka na dużego?
Sytuacja jest naprawdę dziwna. Raz słychać ten brzęczący szumik mocno, innym razem słabiej, innym znowu w ogóle go nie słychać. I to tylko w tych dwóch dolnych oktawach, przy niskich dźwiękach.
Tak mi się wydaje, że skoro takie zjawisko występuje tylko przy dwóch dolnych oktawach to raczej nie jest to wina klawisza czy danego kanału tylko przejsciówki lub słuchawek. Jak myślicie?
Przejściówka do słuchawek wykluczona, ona nie ma wpływu na takie zachowanie.Raczej jak napisał kolega wyżej stawiałbym na kiepskie słuchawki.
Osobiście też brakuje mi wolnych komórek na to zebym mógł sobie poustawiać barwy. Niestety trzeba w tym celu kasować fabryczne, co jest troche niedopracowane.
Mogłoby byc coś takiego jak registration w Yamahach. To by znacznie pomogło w konfiguracji instrumentu.
Przejściówka na pewno nie bo sam ją używam. Z tego co się orientuję to w prog albo w combi jak się zapisuje barwe jest wybór "grupy" do ktorej bedzie należała zapisana barwa i oprócz orchestra, organ czy guitar mamy user - i tak związane jest to z koniecznością nadpisywania barw fabrycznych. Swoją drogą ja swoje Combi zapisuje w banku C, bo tam było dużo takich, które mi się nie przydały. Jeśli były ok to nadpisywałem je w bankach A czy B a w ich miejsce w banku C wstawiałem swoje. Trochę to uciążliwe i nie pomyśleli o tym. Może kiedyś wyjdzie nowy OS i to poprawią
Ostatnio nawet przeczytałem na jakiejs anglojęzycznej stronie petycję uzytkowników TR'ki do korga odnosnie nowego softu i wprowadzenia opcji zapisywania wlasnych brzmien bez nadpisywania innych. Wiec miejmy nadzieje, ze w niedlugim czasie sie cos takiego pojawi ;P
Okej, dzięki za pomoc w temacie konfiguracji instrumentu.
Wroce jeszcze na chwile do tego "brzdęku". Czy powinienem kompletnie wyeliminować opcje winy po stronie instrumentu? Po tym jak napisalem ten temat, podlaczylem do korga inne sluchawki - znacznie gorsze. Kiedy odpaliłem instrument to sie po prostu przeraziłem. Dźwięk w tle o ktorym pisalem - brzęczący szum - był tak glosny i wyrazny, ze mozna bylo spaść z krzesła. W tym wypadku marna jakosc sluchawek zrobiła swoje.
Podlaczylem znowu poprzednie i było o niebo lepiej. Wlasciwie to tak jakby nie było tematu, brzęk o ktorym pisałem był prawie nieslyszalny. Nastepny razem odpaliłem klawisz - brzeku nie było slychac wcale. Potem troche pograłem i znowu zaczal dawac o sobie troszke znać. Skoro to wina słuchawek to jak mozna wyjasnic to, ze raz ten uciazliwy dzwiek slychac glosniej i wyrazniej, raz ledwo co, a za innym razem w ogóle?
Ktos mi da jednoznaczną odpowiedz?
A z jakich słuchawek korzystasz?
Nic specjalnego, 120 złotych za nie dałem.
Ktoś pomoże w odpowiedzi? Będę wdzięczny!
Moje AKG K77 kosztowały 150 i jakoś nie są byle jakie... słuchawki za ponad 100 złotych takiej firmy jak Technics, AKG czy Sennheiser to nie jest już badziew, więc... to TRka P
Moje AKG K77 kosztowały 150 i jakoś nie są byle jakie... słuchawki za ponad 100 złotych takiej firmy jak Technics, AKG czy Sennheiser to nie jest już badziew, więc... to TRka PMoje słuchawki to VIVANCO. Jesteś pewien, że to na pewno TRka ?
A tak serio, to jesli to faktycznie klawisz, to co moze byc uszkodzone. No bo w sumie sprawa jest dziwna. Brzęczy czasami, tylko przy dolnych oktawach. Gdyby byl instrument walniety, to taka sytuacja miala by miejsce z wszystkim dzwiekami. Mam racje?
A nie, Vivanco... to słuchawki w takim razie. Podchodzę do TRki jak do jeża, ale nie może być że to byłby taki chłam by brzęczał jak najtańsze Casio podepnij jak naszybciej TRkę do jakiegoś dobrego nagłośnienia, najlepiej scenicznego albo studyjnego i się wszystkiego dowiesz.
No cóż. Odpaliłem dzisiaj rano instrument i... problem zniknął Dźwiek jest czyściutki juz od dobrych kilku godzin. Nie rozumiem...
Może miałeś jakieś zwidy? Ja przez jakiś czas miałem przester na akordeonie, przez ostatnie 3 miesiące wszystko jest ok :)
ja mam słuchawki za 20 zł i nic mi nie szumi. najlepiej sprawdź te słuchawki na innej tr.
Potem masz te barwy pod A001, A002, A003 itd i mozesz ich zmieniać jednym przyciskiem....
Jeszcze jedno pytanie. Do instrumentu mam podlaczony tylko pedał sustain. Jaki pedał powinienem kupić, żebym mogl przy jego nacisnieciu zmieniac barwe na następną potrzebną?
drugi sustain.
drugi sustain.I wtedy musze gdzies w opcjach globalnych przypisac temu sustainowi zmiane brzmienia, tak?
Co do tego szumu jeszcze. Może to kwestia zakłóceń prądowych. Masz klawisz podłączony do listwy przeciwprzepięciowej ? Czasem bliskość innych urządzeń (komórki, komputer) może spowodować takie efekty
Ok, dzięki
Jeszcze dwa pytania bo nie umiem do tego dojść.
1. Powiedzmy, ze potrzebne mi sa trzy brzmienia, ktore mam zamiar przelaczac jedno po drugim. Z tym ze pierwsze jest z COMBI, drugie z PROG, a ostatnie z COMBI. Czy da się tak zrobic, zeby przelaczac jednym przyciskiem miedzy potrzebnym brzmieniem z combi do potrzebnego brzmienia z prog?
2. Jesli nie, to czy jest mozliwosc przeniesienia barw z "PROG" do banków w "COMBI"?
Dobrym sposobem na szybki dostęp do brzmień i ich zaszeregowanie jest po prostu skopiowanie ich do sequencera. W TR jeśli się nie myle pod wyświetlaczem jest 8 przycisków do wyboru tracków w trybie sequencera, więc jeśli skopiujesz tam brzmienia to pod każdym z nich bedziesz miał inna barwę. Problem może tkwić w efektach, jeśli każde z brzmień potrzebuje innego np. Lead delaya, Piano reverbu a Pad flangera. W Tritonach jest 5 insertów więc problem z głowy, nie wiem jak sprawa wygląda w TR. Ale zawsze można wybrać jakiś uniwersalny
Powiedzmy, ze potrzebne mi sa trzy brzmienia, ktore mam zamiar przelaczac jedno po drugim. Z tym ze pierwsze jest z COMBI, drugie z PROG, a ostatnie z COMBI. Czy da się tak zrobic, zeby przelaczac jednym przyciskiem miedzy potrzebnym brzmieniem z combi do potrzebnego brzmienia z prog? Ja bym to zrobił tak:
1. barwa combi
2. tworzysz nowe combi dodajac do niego tą barwę prog (tylko tą jedyną) która Cię interesi
3. barwa combi
Masz wtedy je obok siebie :)
A czy w TRce nie ma trybu favorites jak w x50?
Chodzi Ci zapewne o grupę. Jest kilka grup barw - np piano, organ, brass czy user. Zawsze można swoje barwy zapisać do tej user i mieć je jedna koło drugiej. Nie mam teraz korga przy sobie ale z tego co pamiętam, to fabrycznie user jest tylko albo w combi albo w prog. W każdym bądz razie jest tylko w jednej z nich. Wchodzac w ustawienia mozna pozmieniac nazwy grup, czyli np utworzyć grupę favourites i wtedy tam wsadzać swoje barwy.
Jeszcze jedno pytanie.
W trybie PROG mam dostęp do opcji P.EDIT ( program edit, pod f2 bodajże ).
W jaki sposób dostać się do tych opcji w trybie COMBI?
nie masz takich opcji w Combi bo barwa combi składa się z barw program. Jeśli edytujesz sobie prog to potem wykorzystujesz to tworząc złożone combi.
Jeszcze jedno pytanie odnosnie COMBI, bo nie umiem do tego dojsc. Czy moge sobie stworzyc taka barwe combi, zeby podzielic jednoczesnie klawiature na dwie strefy?
W sensie, ze dwie dolne oktawy bedzie powiedzmy pianko, a reszta w gore bedzie chórek+stringi jakies i to zapisane jako jedno combi?
Pozdro!
Hejka. Całą klawiature możesz podzielić na max 8 części. W jednej oktawie mozesz dac piano, w drugiej stringa, w trzeciej hammonda, w czwartej np brass z mute trumpet. Możliwości jest wiele.
Odpowiadając na Twoje pytanie mówię, że można zrobić to co chcesz i zapisać jako nowe combi. Zreszta po to ten tryb jest Jak nie bedziesz wiedział jak to powiem :)
[ Dodano: 23-10-09, 20:56 ]
1. Czyli mając mozliwosc zlozenia combi z 8 barw, moge praktycznie na jedną, wybrana przez siebie oktawę przypisać 8 roznych barw?
2. Rozumiem, ze aby uzyskac pożądany dzwiek musze najpierw wyedytowac te barwy w trybie program, a tryb COMBI daje mi jedynie mozliwosc ich łączenia? Jak to jest?
3.Jeszcze jedno pytanie, bo do tej pory praktycznie nie korzystalem ze sprzetowego sekwencera. W jaki sposób moge zrobic tak, aby po nagraniu powiedzmy 4 taktów w sekwencerze TR i przestaniu grać, sekwencer od razu ta nagrana rzecz zapętlił i odtworzył po oderwaniu rąk z klawiatury?
4. I ostatnie - powiedzmy, ze nagralem sobie w seq kilkanascie taktow perkusji i pianka. W jaki sposob moge zmienic dynamike perkusji na cichsza, lub glosniejsza czy tez dodac jakies efekty w wybranych przez siebie taktach? Powiedzmy w srodku utworu na 10 sekund?
Pozdro!
1. Gdy wejdziesz do trybu Combi to widzisz 8 timbrów - dając F2 (prog) masz możliwość ustawienia do 8 barw. Możesz wybrać 8 różnych barw i dać je wszystkie na jedną oktawę, jednak pamiętaj, że wtedy korg nie wyda dzwieku jak dasz klawisz z poza tej oktawy.
2. Zgadza się. Barwy PROG to barwy podstawowe, które możesz edytować i za ich pomocą tworzysz COMBI. Combi także możesz edytować - np dzielisz klawiature na 2 czesci - z lewej bas, z prawej string i piano. Okazuje się, że bas jest za niski - podnosisz więc go o oktawe +12 lub o dwie +24. Masz go wtedy na tym samym przedziale jednak gra on tak, jakbyś zagrał go oktawe wyżej. Z kolei może sie okazać ze z prawej strony string przegłusza piano, wiec mozesz piano podgłośnic, a stringa sciszyc. Do pianka mozesz dodać także delaya czy reverbu.
3. Jak jestes w SEQ daj MENU i LOOP. Potem np w pierwszej barwie zaznacz tego górnego "ptaszka" i daj liczby 1 i np 2. Wtedy beda dwa takty odwtarzane w kółko. Jak nagrasz te dwa takty to zatrzymaj nagrywanie i daj odtwarzania wtedy poleci zapetlone. Nie wiem jak to zrobić inaczej bo nie bawię się w seq. Tak działa, ale napewno nie o to Ci chodzi.
4. Powiedzmy, że masz perke na 10 kanale, a piano na 4 dajesz Mix...8 czy Mix...16 (F4 czy F5) i masz tam ustawianie głośnosci a takze panoramy (prawa strona czy lewa). Jesli chcesz dodać np jakis pogłos na perkę dajesz MENU - MFX i pod jedynką u góry wybierasz np 56 Reverb Room i obok dajesz ON. Potem dajesz MENU i IFX i masz dwie strony BUS..8 i BUS..16. Gdy chcesz dodać ten wlaczony wczesniej pogłos na perke dajesz BUS..16 (ponieważ perka jest na 10 kanale, a więc druga strona, na pierwszej jest tylko pierwsze 8 kanałów) znajdujesz 10 kanał i tam gdzie masz S1 na 00 dajesz np na 70. Żeby być pewnym czy działa mozesz dać o 100, jednak zapewne perke trochę zamuli
Jak coś będzie niejasne to pytaj. Nie znam korga bardzo dobrze, ale pytasz o rzeczy do których doszedłem sam własną dociekliwością mając instrukcję schowaną w szafce. Odkrycie czegoś samemu sprawia, że potem się to pamięta. Robienie z instrukcją sprawia, że potem nie potrafimy wykonać czegoś drugi raz. Z natury pomagam innym ludziom, ale spróbuj sam posiedzieć nad korgiem. Gdy go kupiłem wiedziałem, że jego barwy mi wystarczą. Potem pomału obczaiłem seq, a pewnego dnia włączyłem coś jak arpeggio. Wogole nie wiedziałem do czego to służy. Jakże ogromne było moje zdziwinie i radość. Każdego dnia poznawałem coś nowego i nie mogłem ujarzmić ogromnych możliwości tego sprzętu.
Tak czy siak - jak coś nie będziesz wiedział to pisz, na pewno pomogę jak będę wiedział a mam nadzieję, że dzisiejszy skrót informacji będzie Ci pomocny
Ok, dzięki. Jak bede miał wiecej pytan to bede pisał rzecz jasna
A teraz inna sprawa? Ma ktoś jakies porzadne, soczyste pianko? Najlepiej edytowana barwa oryginalnego albo w samplach, bo to domyslne m/f nie jest najwyzszych lotów ..
Najlepiej spróbuj sam wykręcić
To ja spytam o jeszcze jedno.
Ustawiłem sobie wszystko tak jak pisales rafiki, w timbrach dane barwy.
Potem zaczalem kombinowac z ustawieniem tych przedzialow na klawiaturze.
I tutaj byl maly problem. W srodkowej czesci klawiatury potrzebowalem dzwonow koscielnych, w dolnej pianka. Reszte barw w timbrach wyciszyłem do 0. Jak juz ustawilem tak jak mowisz i podzielilem klawiature wszystko strasznie dziwnie brzmialo. Dzwony byly dziwnie przygłuszone, wyciszone. Nie brzmiały selektywnie. W ogole brzmiały zupelnie inaczej, jak inna barwa, a na pewno była to ta, ktorej potrzebowalem. Piano zreszta tez stało sie strasznie niemrawe i plastikowe.
Jednym slowem, o co chodzi?
hmm. jedyne co mi przychodzi do głowy to efekty. sprawdź także oktawy, bo być może będziesz musiał te dzwony czy piano podnieść +12 jeśli buczą i są za niskie. Jeśli masz dobrze podzieloną klawiaturę i barwy ok to wszystko powinno brzmieć ok nawet bez dodawania efektów. Nie wiem dlaczego brzmienie jest takie "niemrawe i plastikowe".
Może weź zapisz tą barwę jako pcg i podeślij, a ja sprawdzę u siebie jak brzmi i najwyżej coś poprawię.
hmm. jedyne co mi przychodzi do głowy to efekty. sprawdź także oktawy, bo być może będziesz musiał te dzwony czy piano podnieść +12 jeśli buczą i są za niskie. Jeśli masz dobrze podzieloną klawiaturę i barwy ok to wszystko powinno brzmieć ok nawet bez dodawania efektów. Nie wiem dlaczego brzmienie jest takie "niemrawe i plastikowe".
Może weź zapisz tą barwę jako pcg i podeślij, a ja sprawdzę u siebie jak brzmi i najwyżej coś poprawię.No raczej podsylac nie ma co. Bo problem polega na tym, ze w trybie PROG wszystko brzmi idealnie. Natomiast jak tworze wlasne combi i dziele ta klawiature, to te barwy tracą swoje walory, a raczej zupełnie inaczej brzmią. Przygłuszone, przytłumione, zmienione.
Tak nie powinno być. Fakt, barwy PROG zawierają efekty, które powodują, że brzmią one lepiej. Jeśli dodałeś ich do Combi to zapewne są one bez efektów i dlatego tak dziwnie brzmią. Z drugiej strony brak delayu czy reverbu nie powinien powodować tego co jest u Ciebie. Nie mam pojęcia co mogłoby być nie tak. Ja tworząc combi i używając barwy prog nie mam z tym problemu, wszystko brzmi ok.
Dobra, pokombinowałem troche i sprawa wyglada tak.
Tworze zupełnie nowe combo z INIT.COMBO ( bank C - user ) i ustawiam jaka 1 barwe piano pad (A110), jaka druga tubular bells (G015), podglasniam je w mix na max ( 127 ), a reszte niepotrzebna wyciszam do 0. Gram - Wszystko jest dziwnie przyciszone, przygłuszone.
Natomiast jesli tworze nowe combi na bazie innego combi, np. sterophonic cos tam ( pierwsze combi z pianos ) i ustawie barwy tak samo jak wyzej - wszystko gra doskonale. Jest glosno, wyraznie, selektywnie. No nic wiecej do szczescia mi nie trzeba.
I teraz pytanie, jak to wyjasnic ? Glosnosc ustawiałem tylko w zakladce MIX ( obie na 127 ). Probowalem kombinowac rowniez z tym całym 3band master EQ, dalo sie podglosnic i wszystko bylo doskonale, ale to nie w tym rzecz leży. W combi na bazie stereophonic cos tam sprawdzalem w MFX jak to jest podglosnione. Suwaczki byly tam posuniete do góry doslownie troszeczke. Ja natomiast tworzac nowe combi poprzez puste combi z user musialem te suwaczki posunac prawie na maxa do gory. Więc to raczej odpada. Czyzbym zapomniał czegos ustawic? Proszę o pomoc!
Druga sprawa, mam w domu wzmacniacz gitarowy. Pewnie głupie pytanie, ale ja kompletnie zielony w temacie. Czy moge pod niego podlaczyc korga czy tez nie? Jest mozliwosc, ze uszkodze w jakis sposob gniazda czy cos w instrumencie czy tez po prostu mozna bezproblemowo podlączyc, tylko dzwiek bedzie ***cenzura*** ?
Dziwne. Ide zaraz na korga to sprawdzić. Prawdę mówiąc wszystkie moje combi to barwy edytowane fabryczne combi i dlatego nie spotkałem się z takim problemem
[ Dodano: 13-11-09, 08:43 ]
Dziwne. Ide zaraz na korga to sprawdzić. Prawdę mówiąc wszystkie moje combi to barwy edytowane fabryczne combi i dlatego nie spotkałem się z takim problemem
A widzicie, ja edytując combi wlasciwie tez nie mam problemów.
Są one natomiast, kiedy próbuje stworzyc zupelnie nowe combi. Problemy u mnie są dokładnie takie same. Ale nigdy się nie bawiłem w combi dokładnie, więc nie pomogę w temacie. Napisz jak to u Ciebie wygląda rafiki bo temat zaczyna się robić ciekawy.
No więc tak. Pierwsze zapisałem swoje barwy (pcg) na sd bo nie miałem wogóle grupy User ani Init. Combination. Potem wczytałem dane fabryczne i dałem nową barwę Combi. Za 1 barwę dałem piano D065, za drugą - stringa A003, 3 - trąby A086. Reszta wyciszona, te 3 w Mixie na 127. Wszystko jest ok. Podnosząc piano i trąbki +12 także wszystko jest ok. Jest tylko jedno małe ale: jak gram coś szybciej na 2 ręce to pojawia się - jakby to ująć - zmniejszczenie polifonii. Tzn gdy gram jedną ręką jest wszystko dobrze i brzmi jak należy. Gdy gram na dwie to barwy są tak specyficznie ucinane, jakby właśnie była za mała polifonia.
hmm.... o ile w barwach prog mamy większe pole manewru co do edycji (Flt1, Flt2, Amp1, Amp2, LFO) to w combi nie mamy takiej możliwości.
Jak już wspomniałem u mnie barwy brzmią dobrze, poza tym dziwnym ucinaniem.
Nie mam pojęcia jak to wytłumaczyć. Wszystko swoje combi robiłem na bazie fabrycznych barw więc nie miałem nigdy z tym problemu. Gdyby nie Wy, nie wiedziałbym o tym dziwnym zachowaniu. Ale skoro można zrobić dobrze brzmiące combi na bazie fabrycznych to po co robić od zera i kombinować
No więc tak. Pierwsze zapisałem swoje barwy (pcg) na sd bo nie miałem wogóle grupy User ani Init. Combination. Potem wczytałem dane fabryczne i dałem nową barwę Combi. Za 1 barwę dałem piano D065, za drugą - stringa A003, 3 - trąby A086. Reszta wyciszona, te 3 w Mixie na 127. Wszystko jest ok. Podnosząc piano i trąbki +12 także wszystko jest ok. Jest tylko jedno małe ale: jak gram coś szybciej na 2 ręce to pojawia się - jakby to ująć - zmniejszczenie polifonii. Tzn gdy gram jedną ręką jest wszystko dobrze i brzmi jak należy. Gdy gram na dwie to barwy są tak specyficznie ucinane, jakby właśnie była za mała polifonia.
hmm.... o ile w barwach prog mamy większe pole manewru co do edycji (Flt1, Flt2, Amp1, Amp2, LFO) to w combi nie mamy takiej możliwości.
Jak już wspomniałem u mnie barwy brzmią dobrze, poza tym dziwnym ucinaniem.
Nie mam pojęcia jak to wytłumaczyć. Wszystko swoje combi robiłem na bazie fabrycznych barw więc nie miałem nigdy z tym problemu. Gdyby nie Wy, nie wiedziałbym o tym dziwnym zachowaniu. Ale skoro można zrobić dobrze brzmiące combi na bazie fabrycznych to po co robić od zera i kombinować No tak, ale daj sobie suwak głównej głośności na pół i porównaj głośność tego D065 granego zwyczajnie w trybie PROG z tym D065, które wrzuciłeś do init combi. A następnie otwórz pierwsze combi (sterophonickeys) i na 1 barwe w timbrach daj D065, reszte wylacz.
Słyszysz te różnice w głośności? W init.combi dosc cicho, w prog normalnie, a w stereophonic combi tak glosno, ze z pianka p/mf zrobiło się mf/f
No musisz slyszec, skoro juz 3 osoby mają z tym problem ( boomboom jesli dobrze zinterpretowałem i moj kolega, ktory w tym tygodniu kupił korga ).
Gadalem natomiast z facetem ze sklepu muzycznego i on powiedział, ze o niczym takim nie wie, co by to mogło być i pierwszy raz slyszy.
( wiem, ze znowu musialbys odpalac instrument i wszystko ustawiac, ale bede Ci niezmiernie wdzieczny jesli sprawdzisz to u siebie, chce miec pewnosc )
No i tak sobie pomyslalem.
Init.combi to zupelnie pusta combi, bez przydzielonych barw, efektow ifx/mfx i tego wszystkiego. Natomiast w tym stereophonickeys, jak i zreszta w reszcie gotowych combi to wszystko jest zrobione jak nalezy. Pomyslalem, ze pewnie da sie to podglosnic przez dodanie efektow, ustawienie jakiejs tam opcji czy czegos. Ale nie mam nadal pojecia czego.
Ratunkuuu!
Dobra pobawię się zaraz jeszcze i zobacze :)
[ Dodano: 13-11-09, 11:47 ]
Dobra pobawię się zaraz jeszcze i zobacze :)
[ Dodano: 13-11-09, 11:47 ]
ja mysle ze to nie bedzie IFX i MFX, bo IFX masz efekt dla poszczegolnych timbrów i sprawdzałem to w obu kombinacjach - nic się tam nie zmienia. Z kolei MFX to np delay reverb czy jakieś echo - ich włączanie, wyłączanie oraz EQ. Dokłądnie porównałem obie combi (stworzona od zera i edytowana) i żadnym ustawieniem się nie różniły no a brzmiały różnie.
ja mysle ze to nie bedzie IFX i MFX, bo IFX masz efekt dla poszczegolnych timbrów i sprawdzałem to w obu kombinacjach - nic się tam nie zmienia. Z kolei MFX to np delay reverb czy jakieś echo - ich włączanie, wyłączanie oraz EQ. Dokłądnie porównałem obie combi (stworzona od zera i edytowana) i żadnym ustawieniem się nie różniły no a brzmiały różnie.Więc co ?
Nie mam instrukcji. Zreszta nie wydaje mi się, zebym znalazł tam odpowiedz, poniewaz kolega o ktorym pisałem ( ten, ktory kupil korga w tym miesiacu ) przeszukał całą i nic konkretnego nie znalazł
Dokładnie, także przeglądałem instrukcję ale tam nic o tym nie ma. Owszem - jest tworzenie combi ale nie ma tego o co nam chodzi. Dziwne, że ta sama barwa w dwóch combi brzmi zupełnie różnie
Zdaje mi się że mialem dość podobny problem a okazało się że jego przyczyną była popsuta kość RAMu i naet pisałem o tym na forum:
http://instrumentyklawisz...opic.php?t=3874..może warto sprawdzić
Zdaje mi się że mialem dość podobny problem a okazało się że jego przyczyną była popsuta kość RAMu i naet pisałem o tym na forum:
http://instrumentyklawisz...opic.php?t=3874
..może warto sprawdzićNie, nie. To nie o to nam chodzi. Żadnego przesteru u nas nie ma. Możemy grać jedną i tą samą barwą całymi godzinami i wszystko brzmi doskonale. Problem pojawia się przy tworzeniu nowego combi. Z tego co wyliczyłem w tym poście to u minimum trzech osób. Więc to raczej nie wina techniczna
Dokładnie. U nas nie może to być wina RAMU, ROMu zapewne też nie. Gdybyśmy barwy wczytywali z sd do ramu to wtedy barwy moglyby nie grać jak należy. Tutaj wszystko jest związane z systemem i tak pewnie jest zaprogramowane. Przyglądałem się temu wczoraj jeszcze raz i nie znalazłem żadnych różnic (technicznych w ustawieniach, wszystko jest ustawione tak samo) pomiędzy edytowaną barwą combi, a całkowicie nową robioną od zera. Różnica w brzmieniu jest i pozostanie to chyba tajemnicą :)
Dokładnie. U nas nie może to być wina RAMU, ROMu zapewne też nie. Gdybyśmy barwy wczytywali z sd do ramu to wtedy barwy moglyby nie grać jak należy. Tutaj wszystko jest związane z systemem i tak pewnie jest zaprogramowane. Przyglądałem się temu wczoraj jeszcze raz i nie znalazłem żadnych różnic (technicznych w ustawieniach, wszystko jest ustawione tak samo) pomiędzy edytowaną barwą combi, a całkowicie nową robioną od zera. Różnica w brzmieniu jest i pozostanie to chyba tajemnicą :)A ja dziś sie za to wziąłem i znalazłem dość dużo różnic. I już wiem o co chodzi. Problem tkwi w szczegółowym zaprogramowaniu IFX/MFX. Najpierw spisałem dokładnie wszystkie ustawienia z tego już wcześniej zaprogramowanego combi, które po przerobieniu brzmiało dobrze.
Następnie zrobiłem combi na bazie czystego init, które jak już wspominaliśmy brzmiało tragicznie. Wklepałem mu wszystkie ustawienia, które wczesniej spisałem i co? Brzmi idealnie. Dokładnie tak jak powinno. Soczyście, głośno, wyraziście.
Jednym słowem mówiąc, szkopuł tkwi głównie w sekcji efektów i EQ. Kwestia dobrego brzmienia to dobre zaprogramowanie combi i tyle
I teraz uwaga, na potwierdzenie moich słów mały test mp3!
Tak brzmią barwy w trybie PROG, które wsadziłem potem do timbrów.
( Barwy o których pisał TRUSER czyli A001 i G015 ):
http://w884.wrzuta.pl/aud...dasdasdasdasdadTak brzmiało czyste init.combi:
http://w884.wrzuta.pl/aud...asdasdasdad3523A tak brzmiało czyste init.combi po odpowiednim zaprogramowaniu w IFX/MFX/EQ. Druga sprawa, że efekty zostały głównie nałożone na piano, nie na dzwony ( którymi jeszcze się nie zająłem ):
http://w884.wrzuta.pl/aud...sdasdasdasdad32Co najlepsze, w przypadku czystego init.combi główny suwaczek był ustawiony na połowie, w przypadku obrobionego musiałem go dać na 1/4
Pewnie połowa osób które tu zajrzy uśmiechnie się pod uchem, bo to nic odkrywczego co stwierdziłem, ale fakt faktem 3 osoby mają problem z głowy. Mistrzami w programowaniu to my nie jesteśmy
na razie nie mam czasu tego sprawdzić, zobacze za chwilę, ale zdziwiło mnie to, że zauważyłeś te różnice. Ja edytowałem A001 Stereophonic Piano, tzn wyciszylem rozne barwy a zostawilem tylko pierwszy timbr i dalem tam C065 oraz zapisałem to combi. Potem zrobiłem nowe Init. i także ustawiłem tą samą barwę. Następnie korzystajac z pisaka i kartki spisalem ustawienia jednej barwy i drugiej. U mnie - ku mojemu zaskoczeniu - nie bylo żadnych różnic w ustawieniach Zagladałem nawet do efektów. Może jednak coś przegapiłem i Ty to teraz zauważyłeś. Za chwile odpalę korga i sprawdze to :)
na razie nie mam czasu tego sprawdzić, zobacze za chwilę, ale zdziwiło mnie to, że zauważyłeś te różnice. Ja edytowałem A001 Stereophonic Piano, tzn wyciszylem rozne barwy a zostawilem tylko pierwszy timbr i dalem tam C065 oraz zapisałem to combi. Potem zrobiłem nowe Init. i także ustawiłem tą samą barwę. Następnie korzystajac z pisaka i kartki spisalem ustawienia jednej barwy i drugiej. U mnie - ku mojemu zaskoczeniu - nie bylo żadnych różnic w ustawieniach Zagladałem nawet do efektów. Może jednak coś przegapiłem i Ty to teraz zauważyłeś. Za chwile odpalę korga i sprawdze to :)Roznic jest cała masa. Ja porobiłem zdjecia kazdej zakładki z PRG1/PRG2/MFX/IFX i porownalem. Serio jest ich duuzo :-) Naniesienia efektow, dostosowywanie glosnosci, czestotliwosci, parametrow dzwieku. Duzo, duuzo!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl