ďťż

Wolf

Pewnie dziś wiele osób będzie zaglądało na forum, żeby sprawdzić czy są wieści o wynikach... korzystając z okazji obwieszczam i zapraszam jednocześnie na imprezę. Miejsce znane... godzina 19-20. Możecie zabrać mężów, żony i kochanków

P.S. 01.02.2008 to oczywiście dzisiejszy piątek


ej no to to dzisiaj, tak?? Dobrze liczę?? To czadoooooooooowo
no będę ;)
Jak ma ktos ochote pointegrowac sie z nowym towarzystwem :) to zapraszam na impreze do mnie jutro tj sobota adres Jaracza 92/26 jak cos to kontakt na 603593392 Puchacz vel Kuba :P

start mysle ze kolo 20 :)


W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować mojemu megaziomowi Koprowi, za to iż mogę pisać te słowa i za to iż mogłam wrócić do domu w kurtce, a nie bez niej i z kluczami a nie bez nich, dzięki temu że mój wyżej wymieniony ziom wrócił spod pabianic w tym celu pod medyka i za to, że jachaliśmy w 4-osobowym jego samochodzie w o wiele więcej osób. A Wielgoszwi dziękuję za to, że mi pożyczył komórkę i za to, że to on jechał w bagażniku z łyżwami Kopra a nie ja. Oj cięęęęęężka impreza była
Plichoofka, nie przesadzajmy :) Na lachona można liczyć ;)

A teraz przynajmniej wiadomo, ze moja 206-tka to 7-osoby van ;P

Co najlepsze Wielgosz jeszcze stwierdził, że w tym bagażniku zmieściła by się jeszcze jedna osoba :D

[ Dodano: 2008-02-02, 04:26 ]

W tym miejscu pragnę serdecznie podziękować mojemu megaziomowi Koprowi, za to iż mogę pisać te słowa i za to iż mogłam wrócić do domu w kurtce, a nie bez niej i z kluczami a nie bez nich, dzięki temu że mój wyżej wymieniony ziom wrócił spod pabianic w tym celu pod medyka i za to, że jachaliśmy w 4-osobowym jego samochodzie w o wiele więcej osób. A Wielgoszwi dziękuję za to, że mi pożyczył komórkę i za to, że to on jechał w bagażniku z łyżwami Kopra a nie ja. Oj cięęęęęężka impreza była

aż żałuję mej nieobecności :):):):):)

że jachaliśmy w 4-osobowym jego samochodzie w o wiele więcej osób. A Wielgoszwi dziękuję za to, że mi pożyczył komórkę i za to, że to on jechał w bagażniku z łyżwami Kopra a nie ja.

nie no jak teraz rano jeszcze to przeczytałem to nie mogę się przestać śmiać :D

A Wielgoszwi dziękuję za to, że mi pożyczył komórkę i za to, że to on jechał w bagażniku z łyżwami Kopra a nie ja. Oj cięęęęęężka impreza była

cała przyjemność po mojej stronie (no może poza momentami kiedy szyba waliła mnie w głowe) i pozdrowienia dla pana ktory jechał za nami i mu pomachałem szkoda ze nie widziałem jego miny

Spooky, teraz musze tylko szybe umyć bo jest taka wielka tłusta plama :DDD

nie no.. było zajebiście i tyle :D
jest jakieś piętnaście po czwartej i kacyk ustępuje... To może się wezmę za stos lub financiala???
Ania weź ty sie prześpij lepiej .
Plichoofka, oszalałaś? :D

ja idę spac i się szykuje na kolejną imprezke dzisiaj ;D
Matkoooooo nic nie zrobiłam. to może jednak się nie bedę poprawiać ze stosu? z financiala może też nie?

TO GDZIE TA IMPREZA???
Plichoofka, no i prawidłowo ;)

no ja pewnie między innymi znów zawitam do medyka, ale zaczynam chyba do elektrownii ;P

no chyba, ze jakiś konkret wspólny robimy? tylko sie decydujcie bo ja zaraz spadam na łyżwy ;P
nie nie, ja żartowałam Ja się dziś nigdzie nie ruszam. Starość nie radość, w kościach łamie, we łbie szumi (nie zapominaj że wczoraj ktoś walnął moją głową o kostkę brukową przed Balbiną) zdrowie już nie to Ale na ostatki we wtorek się gdzieś wybiorę wielce chętnie, możemy zacząć już planować!
Plichoofka, spoko :D

P.S. ale pamiętasz gdzie wczoraj byliśmy, no nie? :D
Owszem, po tym jak mi w połowie imprezy uświadomiłeś, jak się nazywa to gdzie jesteśmy miałam już tego pełną świadomość
Plichoofka, no to cieszę się bardzo ale... nie sądziłem, ze zapamiętasz do rana :D

[ Dodano: 2008-02-03, 12:40 ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ptsite.xlx.pl