Wolf
Jak każdy wie zmieniam instrument. Napisałem do Rolanda takiego maila:
W związku z tym, że mam zamiar nabyć model E50 lub E 60 - mam kilka pytań.
1. Czy szykuje się w najbliższym czasie jakiś następca wyżej wymienionych modelów
2. Czy to prawda że model E - 60 jest już nie produkowany
3. Czy oba te modele korzystają z tego samego "silnika brzmieniowego"co E -80/ G -70 ?
Oto odpowiedź Rolanda:
Nic nie wiadomo o następcach serii E, ale jak wiadomo jest PRELUDE i GW-8,
które brzmią o niebo lepiej. Posiadają też złącze USB dla pamięci masowych.
Generalnie moim zdaniem błędem będzie kupno E-50 lub E-60 w dzisiejszych
czasach. Rozumiem, że zależy Panu na obszernej edycji sequencera, która na
pewno jest mocną stroną wspomnianych przez Pana instrumentów.
Jeśli to jest główny czynnik, który pcha Pana w ich stronę to proszę
poczekać do 1 września, kiedy wejdzie oficjalny update dla GW-8.
Uaktualnienie to przyniesie dużo ułatwień jeśli chodzi o edycję sequencji w
GW-8. Moim zdaniem warto przyjrzeć się bliżej GW-8. Chyba, że decydują inne
czynniki o których nie wiem.
Oba modele nie są już produkowane. Na pewno silnik jest ten sam, ale
wyposażony w mniej mocy, czyli mniej sampli, mniej funkcji edycyjnych,
brzmią gorzej niż te topowe modele. Ale nawet E-80 przy PRELUDE i GW-8
wypada tak sobie. JA nie piszę, że GW-8 lub PRELUDE to są najlepiej brzmiące
instrumenty lecz, że 4 lata różnicy w technologii robi swoje. Dziś za
mniejsze pieniądze ma się zbliżoną jakość, lub nawet lepszą.
A w serii E-50/60/80 płaci się również za dotykowy ekran, rozbudowany
sequencer, obsługę kart CF...
GW-8 i PRELUDE to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku: instrument dobrze
brzmiącym nieskomplikowany, kompatybilny z pamięciami USB, odtwarzający MP3,
a ostatecznie GW-8 posiadał będzie także edycję sequencji i zapis do SMF.
Co o tym sądzić jak się do tego ustosunkować, czy faktycznie bardziej opłaci się kupić Prelude ? Chodzi o granie na żywo.
Ja grałem na GW-8 i jakoś mnie nie zachwycił
Ale nawet E-80 przy PRELUDE i GW-8
wypada tak sobie.To zdanie po prostu rozłożyło mnie na łopatki
A ja tam się kurna, dowartościowałem. A o uaktualnienu nic nie wiedziałem. A to niespodzianka
Napisz mi tylko czy to pisał Krzysiu L :)
Niestety nie Kuba.S
Jezeli GW8 ma brzmiec lepiej niz E80 to oznacza ze E80 jest duuzo przereklamowany no i mamy odpowiedz do innego tematu o tym czy bd cos nowego od rolanda a ten mail wskazuje ze nic
Pozdrawiam!
Myśl... Roland kończy produkcję E-50/60 i tak na prawdę pozostaje bez keyboardu klasy średniej, bo chyba trudno GW-8 takowym nazwać. Ten człowiek albo jest po prostu niedoinformowany, albo miał jakiś inny cel udzielając takiej odpowiedzi.
Mysle... pozartowac sobie nie mozna? gralem na E80 jak i na GW8 wiec wiem jak jest naprawde z tym brzmieniem
Bo roland nie produkuje E-50 etc więc mozna go kupić z drugiej ręki jedynie, więc nie ma z tego żadnego zysku?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plptsite.xlx.pl